CHAVEZ JR: CZUŁEM CIOSY FONFARY, TRENUJĘ DO POTENCJALNEGO REWANŻU

Julio Cesar Chavez Jr (48-2-1, 32 KO) dostał srogą nauczkę od Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO) i teraz wyciąga należyte wnioski. Efekty poznamy za osiem dni, gdy naprzeciw niego stanie zmotywowany rodak - Marcos Reyes (33-2, 24 KO).

Meksykanin spotkał się z "Polskim Księciem" w umownym limicie 78 kilogramów. Po porażce zapowiedział, że schodzi w dół do kategorii super średniej i tu będzie kontynuował karierę. Teraz natomiast - po rozpoczęciu współpracy z Robertem Garcią, rozważa jeszcze większy rygor i zbicie kolejnych kilogramów. Ale tylko dla wielkich nazwisk.

- Garcia jako mój trener to jest coś najlepszego co mogło mnie spotkać po ostatniej porażce. Mówi po hiszpańsku i doskonale wie na czym polega meksykański styl boksowania. Trenował wielu mistrzów świata i z każdym miał dobre relacje. Jeśli chodzi o poprzedni występ, to po tak długiej przerwie powinienem wrócić do podstaw i najprostszych ćwiczeń. Teraz czuję, że jestem w naprawdę odpowiednim miejscu. Wczoraj sparowałem dziesięć rund, a przed walką z Fonfarą nie zrobiłem tego ani razu. Muszę zwyciężyć, by znów ludzie zobaczyli, iż jestem w stanie konkurować z takimi rywalami jak Gołowkin czy Froch - powiedział były champion wagi średniej.

- Wyniosłem sporo nauki z porażki z Fonfarą. Naprawdę czułem jego ciosy i szybko się zmęczyłem. On mnie poniekąd nauczył, że muszę jeszcze więcej czasu spędzać na sali treningowej i większą uwagę poświęcić taktyce. Z perspektywy czasu nie uważam więc, że decyzja by z nim walczyć była zła. Pracuję więc ciężko nie tylko do starcia z Reyesem, lecz również potencjalnego rewanżu z Fonfarą - stwierdził Chavez Jr. Ale zaraz dodał.

MARCOS REYES: KIM JESTEM? FACETEM, KTÓRY POBIJE CHAVEZA

- W tym pojedynku będę boksował w kategorii super średniej, jednak nie wykluczam, że to się zmieni w przyszłości. Czuję się gotowy by zejść jeszcze niżej dla odpowiedniego rywala, jak na przykład Saula Alvareza.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 09:30:29 
CHAVEZ JR: CZUŁEM CIOSY FONFARY, TRENUJĘ DO POTENCJALNEGO REWANŻU

Dla Fonfary rewanż to byłoby marzenie - łatwa kasa.

Na miejscy Chaveza Jra skupiłbym się na Reyesie, bo wcale nie jest powiedziane,że jego pokona - to bardzo solidny rywal.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-07-2015 09:36:49 
w ogole nie wierze w ta przemiane Juniora
taka mobilizacja potrwa jedna czy dwie walki a jak Garcia zacznie go dociskac to go zwolni

jak bedzie inaczej to sie mocno zdziwie
 Autor komentarza: lRollinsl
Data: 10-07-2015 09:43:11 
up
Taka mobilizacja będzie do pierwszej walki (z Reyesem). Tam przegra znowu (być może) i powie, że...
za ciężko trenował, był do walki przetrenowany :-)
 Autor komentarza: DandD
Data: 10-07-2015 09:56:03 
tak sobie myśle że jak czuł ciosy Fonfary to co by sie z nim stało jakby mu @Rollo liścia sprzedał ...

wracajac do artykułu to tych przemian Juniora juz pare podobno było , niezły talent ale bez należytej motywacji ,
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 10-07-2015 12:47:45 
Ja jakoś nie widzę w nim wielkiego talentu. Fonfara zrobił to co miał zrobić, czyli obić gościa, który nie wyszedł przygotowany na 100%. Rewanż? Tylko za dobrą kasę dla Fonfary, bo Chavez Jr. za bardzo na niego nie zasłużył.
 Autor komentarza: odyniec
Data: 10-07-2015 13:01:28 
qwerty890

ale jak padnie konkretna oferta to FOnfara na bank ja wezmie bez mrugniecia powieka

easy money again

nawet fajnie jakby tym razem JCCJ twierdzil ze jest w formie na 100% itd a Andrew by znowu go obil jak psa

zreszta po tym poddaniu nie wierze ze Junior sie odwazy wyjsc ponownie do FOnfary
 Autor komentarza: trucker
Data: 10-07-2015 13:56:52 
Ja bym nie był taki otwarty na rewanż...Wątpie by Chavez spotkał sie znów z Fonfarą w Umownym limicie 78 kilogramów..W rewanżu Chavez bedzie za wszelką cene chciał odchudzić Fonfare i ustalić jak najmniejszy limit...Mam nadzieje że Fonfara nie będzie głupi i nawet kasa go nie skusi tylko po to by w ringu wyglądać jak trup....

Fonfara po zwyciestwie niech patrzy w przód i skupi sie na swojej wadze...Jest Cleverly teraz później moze rewanż ze Stevensonem...Ja bym nie spisywał Fonfary na straty z Stevensonem bo od ostatniej walki z nim Fonfara moim zdaniem zrobił progres...Jest lepszym,dojrzalszym,bardziej ułożonym pieściarzem...

Gooo Endriuuuu
 Autor komentarza: hms
Data: 10-07-2015 14:02:20 
W walce Reyes-Chavez kibicuję Chavezowi tylko z jednego powodu - ewentualne zwycięstwo Reyesa zdyskredytowałoby wygraną Fonfary. A w przemianę Chaveza nie wierzę jak większośc. Tak samo mówił po porażce z Martinezem
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 10-07-2015 23:05:50 
Dawa rewanż z Fonfarą .. Zwnou wpierdol a Andrzej przynajmniej sobie dobrze zarobi..
 Autor komentarza: Cooperek
Data: 10-07-2015 23:49:19 
Tylko pamiętajcie że rewanż nie będzie już tak pięknie wyglądał. Nie popełnia się dwa razy tych samych błędów, tym razem nie da sobie bezkarnie obijać mordy a i Andrzej nie jest głupi i wie, że musi zastosować inną taktykę.
Co nie zmienia faktu, że Fonfara wygra, jest po prostu lepszym bokserem. Ale może być bardziej wyrównana walka.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.