TRZY DUŻE NAZWISKA DLA PACQUIAO
Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) będzie miał trudne zadanie, gdy wróci między liny. Promotor Filipińczyka Bob Arum zapowiedział, że nie będzie oszczędzać swojego podopiecznego i pomimo długiej przerwy od razu rzuci go na głęboką wodę.
"Pacman" do końca roku będzie pauzować z powodu kontuzji barku. Ponownie na ring ma wejść w marcu, kwietniu lub maju. Z kim? Arum mówi o hitowych walkach z Lucasem Matthysse (37-3, 34 KO), Kellem Brookiem (35-0, 24 KO) i Terence'em Crawfordem (26-0, 18 KO). Pierwszy i ostatni walczą wprawdzie w niższym od Pacquiao limicie wagowym, ale 36-latek od dłuższego czasu podkreśla, że jest gotowy zejść do dywizji junior półśredniej, jeżeli pojawią się ciekawe oferty.
Niektórzy sugerowali, że po majowej porażce z Floydem Mayweatherem Jr Filipińczyk powinien pomyśleć o bokserskiej emeryturze, ale jego trener Freddie Roach przekonuje, że nie ma takiej potrzeby. - Boks nadal sprawia Manny'emu dużo frajdy, on wciąż kocha ten sport. Myślę, że ma w sobie jeszcze kilka walk - powiedział.
Brook czy Crawford raczej za trudni, za duzi.
Żółty wygrywa to odchodzi od boksu bo boks odciąga go od boga.
Przegrywa to ma jeszcze kilka walk.
Ogółem to sytuacja zaczyna przypominać RJJ.
Roy też chce do cna wykorzystać talent jaki ma od Boga.
Wchodzą w grę ludzie GBP, wyspy, i... może prowodnikow jeszcze?
Można powiedzieć że marginez opcji kurew...o marny.
Chyba od każdego z ww dostaje oklep lub trzeba ratować wałkiem.
Czy Manny jest jeszcze potrzebny w boksie?
Do walka na najwyższym poziomie chyba nie.
Do karmienia fanów wygranymi nad nieco przebrzmiałymi nazwiskami jak najbardziej. Może walczyć z Bradleyem kolejną walkę.
Ewentualnie wróci na jakąś 5 walkę z Marquez'em, a później dadzą mu Crawford'a
Już się tak nie gotuj kolego. Do walk na najwyższym poziomie Manny jest wciąż gotowy, co pokazała np. walka z Algieri, który dał wyrównaną i wygraną (minimalnie) walkę z Provo, a później postawił solidny opór w walce z Khan'em. Manny robił z nim co chciał w ringu, Rios też wyszedł do ALvarado i go rozbił, a z Mannym robił za worek treningowy.
Nie wiem skąd te wnioski, że Manny się już nie nadaje do walk na najwyższym poziomie. Floyd go wypunktował i to by było na tyle.
Co do PLBA. Chcę założyć stowarzyszenie, miałem iść dzisiaj, ale brakuje "12 rycerzy okrągłego stołu". Docelowo stowarzyszenie ma stanowić 15 osób-osób tworzących ( to min jeżeli chodzi o założenie stowarzyszenia)
Będziesz sekretarzem- skarbnikiem, obiecuję. Jestem prezesem, trucker v-ce prezesem, ale brakuje 12 wspaniałych. Trzeba się przebić w świadomości Polaków, że boks to jedna z najwspanialszych dyscyplin bo tak jest i mamy okazję, i chcemy pokazać, że możemy razem. Poważnie.
Nie zależy mi na skompletowaniu składu "z Januszy" bo nie o to chodzi.
LegiaPany, rocky86 co Wy na to?
Ty też
Algieri a Matthysse to jakaś tam różnica. Głównie ciosu. Kasa wcale wspaniała wiec po co?
wczoraj wstawiłem posta.
Wszystkich chętnych zapraszam. Fanów przede wszystkim.
http://www.bokser.org/content/2015/07/05/144445/index.jsp
Rollo
Co do PLBA. Chcę założyć stowarzyszenie, miałem iść dzisiaj, ale brakuje "12 rycerzy okrągłego stołu". Docelowo stowarzyszenie ma stanowić 15 osób-osób tworzących ( to min jeżeli chodzi o założenie stowarzyszenia)
Będziesz sekretarzem- skarbnikiem, obiecuję. Jestem prezesem, trucker v-ce prezesem, ale brakuje 12 wspaniałych. Trzeba się przebić w świadomości Polaków, że boks to jedna z najwspanialszych dyscyplin bo tak jest i mamy okazję, i chcemy pokazać, że możemy razem. Poważnie.
Nie zależy mi na skompletowaniu składu "z Januszy" bo nie o to chodzi.
*
*
się nawiązał... ;-)
Gdzie się można dowiedzieć coś więcej o tej Waszej inicjatywie?
Co do walki to ten Crawford to z kim ma kontrakt?
Wchodzą w grę ludzie GBP, wyspy, i... może prowodnikow jeszcze?
Można powiedzieć że marginez opcji kurew...o marny.
Chyba od każdego z ww dostaje oklep lub trzeba ratować wałkiem.
Czy Manny jest jeszcze potrzebny w boksie?
Do walka na najwyższym poziomie chyba nie.
Do karmienia fanów wygranymi nad nieco przebrzmiałymi nazwiskami jak najbardziej. Może walczyć z Bradleyem kolejną walkę.
*
*
Manny Pacquiao daje świetne walki, świetne widowiska. Boks na najwyższym poziomie. Bez uciekania, bez ściemy, bez fauli, bez udawania, że ktoś go tam gdzieś ugryzł.
Ale ja nie porównuje Algierii z Lucasem, bo to zupełnie inni zawodnicy. Odnioslem sie racze do Twojego wpisu dot niemożności toczenia przez Pacmana walk z zawodnikami z najwyższej półki. Ja nie widzę powodu by w to powątpiewać. Manny przegral partie szachów i tyle, wciąż jest świetnym zawodnikiem, co pokazaly walki z wymienionymi przeze mnie zawodnikami, a dokladnie roznica klas, ktora byla widoczna. Algieri wygral z takim Provo, dal ciezka walke Khanowi, a z Manny nie istniał.
się nawiązał... ;-)
Gdzie się można dowiedzieć coś więcej o tej Waszej inicjatywie?
Zalążek, więc nie możesz się dowiedzieć bo jeżeli coś nie zostało założone to info nie ma. XXI wiek.
Zbieram chętnych. Nie chcesz, namawiał nie będę. Lepiej pisać mądrości na forum nic nie robiąc.
Pakjało już się skończył. Już Timothy Bradley w ich I walce udowodnił, że jest lepszym pięściarzem w welterweight."
twoj debilizm nie jest juz nawet smieszny
Crawford wypunktowałby Pacmana tak jak Floyd.
Rollo
się nawiązał... ;-)
Gdzie się można dowiedzieć coś więcej o tej Waszej inicjatywie?
Zalążek, więc nie możesz się dowiedzieć bo jeżeli coś nie zostało założone to info nie ma. XXI wiek.
Zbieram chętnych. Nie chcesz, namawiał nie będę. Lepiej pisać mądrości na forum nic nie robiąc.
ricksonVELroycerData: 06-07-2015 16:48:38
Do powstania stowarzyszenia są potrzebne osoby kochające boks, a nie "napiszę, że się znam a reszta mnie nie interesuje" nie tędy droga Rollo. Jestem poważny i jaj sobie nie robię.
*
*
No tak - "Zapiszcie się, a jak już założymy to stowarzyszenie, to zastanowimy się po co i jakie sobie obierzemy cele"
Powiedz (chociaż pokrótce) po co zakładasz to stowarzyszenie, jakie zadania stawiasz przed nim, co będzie miało na celu, co mamy robić itd.
No przecież chyba proste i logiczne, że żeby ktoś się zapisał, to musi wiedzieć do czego się zapisuje, w czym bierze udział. Musi wiedzieć cokolwiek o planach i celach stowarzyszenia.
Poza tym, ja nigdy nie mówiłem, że mam ochotę ratować polski boks, działać cokolwiek w tym kierunku, przejawiać jakąkolwiek inicjatywę.
Może i bym się skusił, ale (co przecież logiczne) muszę wiedzieć w czym biorę udział, w co się piszę i z kim. Czy ma to w ogóle sens.
To stowarzyszenie PLBA, nie liga :-) nie te pieniądze ;-)
Rollo sprawa wygląda tak. Założenie stowarzyszenia, cel: propagowanie boksu amatorskiego jednym słowem. To nie wiele, ale po to właśnie trzeba chętnych, żeby zrobić "burzę mózgów" co i jak kto widzi, jakie ma rozwiązania, co można byłoby zrobić w tym temacie. Od czegoś trzeba zacząć.
Mam pewną wizję, ale póki nie ma 15 chętnych to nie będzie to stowarzyszenia. Podałem maila aby zgłaszali się chętni, przy 15 chętnych można pewne założenia zrobić bo na tym polega stowarzyszenie. W przypadku ustaleń, konkretnych ustaleń zakładam stowarzyszenie. To hobby powinno być, nie cel zarobkowania.
Tak na marginesie - boks amatorski niezbyt mnie interesuje. Od dość dawna.