MASTERNAK: NEUTRALNY SĘDZIA DAŁ MI WYGRANĄ 99:89
Mateusz Masternak (35-3, 25 KO) jest przymierzany do hitowej walki z Krzysztofem Włodarczykiem (49-3-1, 35 KO) na gali Polsat Boxing Night w Łodzi i wygląda na to, że oddala się pomysł rewanżowego pojedynku z Johnnym Mullerem (19-4-2, 13 KO), któremu dwaj ślepi sędziowie podarowali zwycięstwo nad "Masterem".
- Nie mam żadnych sygnałów, że może się udać zrobić drugą walkę. Chciałem, żeby ten rewanż odbył się na gali Polsat Boxing Night, ale organizatorzy mówią, że formuła imprezy jest inna i mogą się odbywać tylko walki polsko-polskie, więc na tę chwilę pomysł umarł - przyznaje 28-letni Masternak.
Po skandalicznej porażce sprzed kilku tygodni Polak zanotował spory spadek w komputerowym rankingu boxrec.com, ale cztery najważniejsze federacje wciąż notują Mateusza wysoko (WBO #4, WBA #5, IBF #8, WBC #11). Nie bez powodu.
- Mój promotor wystosował oficjalny protest. Zostali wyznaczeni neutralni sędziowie, którzy jeszcze raz wypunktowali moją walkę z Mullerem i dane zostały przesłane do wszystkich federacji. IBF już odpowiedziała, że podczas ustalania nowego rankingu tej ostatniej walki nie wezmą pod uwagę. Uznali ją za nieważną albo nieodbytą - tłumaczy Masternak.
Zmiany werdyktu bez wykrycia stosowania niedozwolonych substancji praktycznie się nie zdarzają, ale "Master" nie traci nadziei i przytacza opinię jednego z sędziów, którego zdaniem zwyciężył z Mullerem 99:89. Oficjalne karty punktowe przedstawiały niejednogłośny werdykt na korzyść zawodnika z RPA (93:95, 95:93, 93:95).
- Pozostałe federacje jeszcze nie odpowiedziały. Nie wiem, czy w rankingu WBO (awans Masternaka - red.) została już uwzględniona ta walka. Na pewno w IBF zachowam pozycję sprzed miesiąca - zapewnia były mistrz Europy. - Lepsze to niż nic, ale dalej wierzę, że uda się coś zrobić. Jeden z tych neutralnych sędziów dał mi wygraną 99:89. To jest dziesięć punktów w dziesięciorundowej walce! No i jak można taki werdykt traktować poważnie?!
Nie zmienia to jednak faktu,że boksował słabo, schematycznie. Nie usprawiedliwia tego, że się nie zaaklimatyzował ,nie wyspał dokładnie, nie wysrał dokładnie.
Takiego Mullera powinien zdemolować, jeśli myśli cokolwiek osiągnąć w cruiser (przypominam, że Muller cruiserem nie jest).
a niedlugo zejdzie do poziomu Janika
chyba ze sie ogarnie
Chłopie powinienes zostać jasnowidzem. Choć z drugiej strony jak każdemu byś wrożył takie czarne scenariusze to za długo byś nie pociągnal w tej branzy :D
Na pewno walka ciekawa, bo jeden i drugi chce coś udowodnić.
Nie wiem po co wy piszecie takie komentarze. NA ten przykład jeśli Masternak czy Diablo przegra to na pewno zawiesi rękawie na kołku a droga do jakichkolwiek sukcesów i pieniędzy zostanie zamkniętą. Jeśli Master/Diablo przegra to na pewno skończy z boksem no bo akurat ktoś na orgu tak che. Pieprznie to co robił całe życie i będzie pracował na budowie. No bo faktycznie jeśli wpadnie jakaś porażka to jakby urwało rękę, koniec marzeń o jakimś sukcesie, wszystko stracone.
Jak dla mnie taki tok rozumowanie jest bezsensowny. Warto czasem pomyśleć nad tym co się piszę bo jakby nie spojrzeć mamy to do czynienia z bokserami w stosunku których nie ma żadnych przesłanek że będą kończyć swoją karierę. Chociaż co niektórzy wiedzą lepiej.
Takie żeczy tylko w erze...aż tu pszyszły szkopki i przerwały sen...
Obaj maja swoje wady i zalety,ktore kazdy zna,wiec nie bede o nich pisal
Kibicowalbym Masternakowi,bo mysle ze zwyciestwo nad Diablo daloby mu pozytywny impuls,sportowo i napewno marketingowo.
Diablo juz od dawna odcina kupony...
Polski boks , lezy I ze wzgledu na brak klasoeych zawodnikow , przecietniakow kreuje sie na przyszlych mistrzow I jest wszystko ok do konca sezonu ogorkowego , promotorzy sa od tego zeby kibic uwierzyl w zajebistosc zawodnikow , bo impreze trzeba sprzedac .Najgorzej jak sam zawodnik uwierzy w swoja zajebistosc jak np Glaz lub Master
Jednak myślę iż wygra Masternak.
To prawda,ją już nawet nie wiem czy oni są śmieszni czy żałośni,ale akurat master jeszcze blamażu ala głaz,wawrzyk czy czy robin Hood nie dał,z głazkowem przynajmniej próbował,przegrał,ale dupy nie dał. Nie lubię pychy,ale w pewnych przypadkach ona mniej razi. Sorry,ale dla mnie wymienianie głaza obok mastera to lekką potwarz dla Mateusza którego także nie wielbie,ale to jednak inną półka.
Master moze to wygrac i tym samym podnieść swoje notowania. Diablo jesli przegra, to juz raczej nic mu nie zostanie, bo raczej na kolejnym PBN juz go nie pokażą.
Master , to nie Wawrzyk zeby dal kiche, czy Kolodziej I wlasnie dlatego mozna bylo sie oszukiwac na sile , ze moze cos z niego bedzie , ale do czasu , ja tak robilem .o ile dobrze pamietam to nostowania Mastera staly wyzej niz Fonfary , bardziej liczono na Mateusza
lRollinsl Data: 01-07-2015 12:36:33
Ta konfrontacja mogłaby uratować tegoroczną chałę pt. "PBN".
Masternak z Włodarczykiem to już by było coś (nie jakiś jednostronny oklep z pizdowatym Mullerem).
Łatwa robota dla Włodarczyka, ciężkie KO na Masternaku i spadek w bokserski niebyt.
No, chyba żeby Diablo znowu przeżył jakieś "straszne załamanie nerwowe", chociaż i to by Masternakowi nie pomogło, myślę.
http://www.bokser.org/content/2015/07/01/101419/index.jsp
Pomijać Twój wpis pod tym artykułem to ogólnie irytuje mnie to że ludzie lepiej wiedzą od bokserów co mają ze swoją karierą robić, przepowiadają ich czarną przyszłość jeszcze przed walka której nie było i nie wiadomo jak się w niej zaprezentują a po wpadce stawiają krzyżyk chyba tylko żeby się wyżyć. Jak doświadczenie pokazuję nie mają racji. Bo jak wcześniej już pisałem już nie jednego tutaj skreślili jak np. Masternaka czy Diablo. Pomimo tego że ich kariera przyhamowała to nadal mają perspektyw na walki na poziomi (np. ta na PBN)i osiągnięcie sukcesu. O tym że Andrzej Fonfara może sobie dać spokój też tutaj czytałem. I co teraz? W boksie tak już jest że nie ile razy upadniesz tylko ile razy będziesz w stanie się podnieść. Jeśli ktoś uważa że dany pięściarz nie ma talentu i nić nić nie osiągnie to jak najbardziej ma praw swoją opinie wyrazić ale prorokowanie jego kariery jest słabe. Jak ktoś na pisze że nie widzi perspektyw dla danego boksera oprócz obijania przeciętniaków - ok. Ale jeśli ktoś pisze komentarze typu " koniec Twojej kariery idź na budowę" to już dla mnie typowy hejt a tego nie lubię.
Co do Twojej opinii o Masternaku się nie zgodzę. Jeśli do pojedynku dojdzie i wygra a szanse na to ma to napewno dostanie jakiś ciekawy pojedynek. Jeśli przegra to wszystko zleży od tego w jakim stylu. Wtedy zobaczymy czy można postawić na nim krzyżyk czy jeszcze będzie szansa na odbudowanie.
Fonfara to glownie odpornosc, dobre warunki i dobra psychika.
Talent do boksu to on ma stosunkowo przecietny
"Pomijać Twój wpis pod tym artykułem to ogólnie irytuje mnie to że ludzie lepiej wiedzą od bokserów co mają ze swoją karierą robić, przepowiadają ich czarną przyszłość jeszcze przed walka której nie było i nie wiadomo jak się w niej zaprezentują a po wpadce stawiają krzyżyk chyba tylko żeby się wyżyć. Jak doświadczenie pokazuję nie mają racji."
Ja juz wyjasnialem: tutaj na forum jest duzo takich co to beczą jak baby zamiast zachowywac sie jak mezczyzna
Zamiast zachowac obiektywizm i chłodny umysl, to oni beczą jak moja kobita- raz w te strone, raz w tamta, sami nie wiedza czego chcą, beczą ciagle i skamlą
Potem sie dziwisz ze nasz Angole i podobne nacje jadą jak chcą w każdej dziedzinie niemal- bo jak mamy starcie mezczyzny z płaczącą babą ktora nie wie czego chce (czyli typowym polaczkiem) no to kto ma wygrac?
Cześć Rafł.
Następny nick proponuję Ci "RafalTheOrg"
Może być? ;-)
takie chorek klimaty to tylko na Polskim forum mozliwe
Master to talent moze nie taki potnecjal jak Adamek czy Michalczewski ale ma i mial potnecjal zeby osiagnoc wiecej niz Mistrzostwo Europy, niewiem czy bedzie Mistrzem moze nie czas pokaze
Ciagla zmiana trenerow,nie dokonca dobre prowadzenie , Walka z Diablo na pbn ryzykowna dla obu ale ta walka ze sportowego punktu widzenia i marketingowego sprzeda sie ale przegrany schodzi na boczny tor
Weź się opanuj z tym trolowaniem. Musiałbyś słuchać transmisji radiowej żeby tak wypunktować:D
Rafaltheo ... mówisz o męskości a sam dostając ban za banem wracasz i robisz dalej to samo. Brak honoru to za mało ....
A teraz już gwoli ludzkiego odczucia ...
Jesteś jak mój Volkswagen Passat. Duża buda, w ciul niepotrzebnych bajerów a silnik od kuchennego miksera ....
@BlancNort
Weź się opanuj z tym trolowaniem. Musiałbyś słuchać transmisji radiowej żeby tak wypunktować:D
*
*
dobre :-)
Zauważcię że jego wypowiedzi to głównie personalnych zaczepek wciągające w mało merytoryczną dyskusję, notorycznego ubliżania oraz liczne komentarzy tylko pobieżnie nawiązujących do boksu.Często czytając dyskusję w których bierze udział nasz Rafał ma się wrażeni że jest się na stronie przeznaczonej dla jeszcze młodych i nieukształtowanych osób które maja na celu ośmieszać i ubliżać innym użytkownikom.
Czasem myślę że ma on celu sprowadzić nasze forum do rangi ogólnotematycznego śmietnika nawiązującego do boksu. W cale by mnie nie zdziwiło jeśli brałaby za to od kogoś pieniądze. Teorii tej oczywiści nie mogę w żaden sposób udowodnić. Są to jedynie moje przypuszczenia.
Tak czy owak troch za bardo się dzisiaj na orgu zasiedziałem. Życzę więc wszystkim dobrej nocy i miłych snów. Tobie Rafał też.
Użytkownik witektheo piszący z IP: 77.114.127.195 został zablokowany za wielokrotne łamanie postanowień regulaminu.
*
*
Co? Boski Rafaello znowu zbanowany?
Jestem niepocieszony.
Z czego my się teraz będziemy śmiać?
tak się zastanawiam
a kibice dali ci druga zolta kartke
po czerwonej schodzisz z boiska