ABRAHAM Z NOWYM KONTRAKTEM U SAUERLANDA
Arthur Abraham (42-4, 28 KO) ma przed sobą jeszcze co najmniej dwa lata boksowania. Mistrz WBO w wadze super średniej przedłużył kontrakt z promującą go grupą Sauerland do 2017 roku.
Niemiec ormiańskiego pochodzenia przygotowuje się obecnie do zaplanowanej na 18 lipca czwartej już potyczki z Robertem Stieglitzem (47-4-1, 27 KO). Niezależnie od wyniku dalej będzie mógł występować w barwach Sauerlanda, ale na szali jest inna kooperacja. Trener Abrahama Ulli Wegner zapowiedział, że ewentualna porażka jego podopiecznego może oznaczać, że bokser będzie musiał sobie poszukać nowego szkoleniowca.
Wegner wierzy jednak, że nie będzie to potrzebne. - Arthura może pokonać tylko Arthur. Jeżeli wykorzysta swoje atuty, Stieglitz będzie bez szans. Robert jest bardzo jednowymiarowy, on potrafi tylko iść do przodu - stwierdził.
Sam Abraham jest przekonany, że pozostanie na tronie, bo boksuje teraz przede wszystkim z pasji. - Nie muszę już walczyć, ale ja po prostu kocham ten sport - powiedział.
Pomyłka w tłumaczeniu, czy Wegnera dopada amnezja starcza?
a gdzie Abrahamowi byloby lepiej niz w cieplym niemieckim kurwidołku?
zapomniał wół jak cielęciem był.....sam soi za podwojna garda jak kołek
...ale nie idzie do przodu...
;-)