KOWALIOW OSTRO O STEVENSONIE, WCIĄŻ CHĘTNY NA STARCIE WARDEM
- Stevenson to kawał gówna - mówi w ostrym tonie Siergiej Kowaliow (27-0-1, 24 KO), który coraz rzadziej bywa tym grzecznym chłopcem co kiedyś. Rosyjski niszczyciel już nie pierwszy raz brzydko wypowiada się na temat Adonisa Stevensona (26-1, 21 KO), posiadacza ostatniego brakującego pasa w jego CV.
- Nie mam zamiaru więcej ganiać za tym facetem i ścigać go. Nie mam nic do udowodnienia tą potyczką. Zresztą on nie jest gotowy na ten pojedynek - uważa zunifikowany champion wagi półciężkiej według federacji WBO, WBA i IBF.
Kto więc mógłby być atrakcyjnym rywalem dla Kowaliowa? On sam chętnie sprawdziłby się w konfrontacji z Andre Wardem (28-0, 15 KO), uważanym powszechnie za lidera niższej kategorii.
- Mogę tak naprawdę walczyć z każdym. Zależy mi na tym, by spotykać się z najlepszymi, jeśli więc Ward chciałby takiego pojedynku, zróbmy to jak najszybciej. Byłbym zachwycony - dodał Rosjanin.
W boksie, nieraz jak nie zwyzywasz posiadacza pasa, to ten rękawicy nie podejmie. A jak mu Kowaliow pojedzie jeszcze parę razy, to chcąc, nie chcąc będzie musiał.
Będzie musiał, bo będzie wstyd i hańba, a przede wszystkim wyjdzie na to, że Kowaliow miał rację.
Nawet catchweight by mu nie pomógł.
Ty zgrywasz glupka? Przeciez juz raz Duva przetarg zablokowala wiec odwal sie od Stevensona. Kovaliov lekkim faworytem, ale jego promotorka trzepie na nim solidna kase i nie chce stracic swojego dochodu. Wybiera swojemu pupilowi latwiejsze walki. Proste. Szczekanie ruska jest tyle warte co twoje. Do walki dojdzie tylko sobie wszyscy zarobia. Kto wie moze Fonfara ubije wczesniej Stevensona? Chlop nie mlodnieje...
Ward vs Kovaliov ta walka tez musi sie odbyc bo tego chca wszyscy fani szermierki na piesci i mysle ze Al Haymon wie o tym.Ward ladnie wypunktuje Sergieja
Szkoda tylko, że co po niektórzy jak np. Rollins robią innym wodę z mózgu tak jakby to Haitańczyk nie chciał podpisac kontraktu na tę walkę.
Duva sie wycofala ze wzgledow biznesowych bo nie chciala zeby WBC jej cokolwiek narzucalo bo kim oni dla niej sa w tej sytuacji zeby warunki dyktowac?
Stevenson moze 30% szans na wygrana w takiej walce ktora i tak dojdzie do skutku za jakis czas
ciekawe co na to Ward? on zgrywa kozaka i wyzywa do walki mniejszego Golovkina to moze sam pokaze jaja i wyjdzie do wiekszego od siebie Kovaliova?
Nie dziwię się Stevensonovi, że boi się Kowaliowa. W końcu to taki Erik Molina wagi półciężkiej. A tak na serio jedyną osobą w tym układzie, która się boi jest żydówka. Przecież nawet gdyby Kowaliow zawalczył raz w Kanadzie na innej stacji to w przypadku zwycięstwa jego wartość marketingowa znacznie by wzrosła.
*
*
*
No dokładnie. Przecież to ostatnio team Stevensona wyszedł z propozycją walki i ich żądania (walka w CA, na antenie SHO) wcale nie są bezzasadne biorąc pod uwagę jakie pieniądze i wypłaty generuje w Kanadzie Stevenson, a za jakie pieniądze walczy w Stanach Kowaliow.
Oczywiście Duva wyskoczyła zaraz z niesprawiedliwym podziałem 50/50, walką w Stanach (chociaż wiadomo, że w Kanadzie w Bell Center zarobiliby więcej) oraz walką na HBO - czyli stawiając tak naprawdę zaporowy warunek, bo Stevenson musiałby odciąć się od Haymona i Showtime co jest niemożliwe. Niestety sytuacja obywdu pięściarzy jest trudna, bo mają kontrakty z rywalizującymi stacjami i do walki być może w ogóle nie dojdzie. Zresztą jest już chyba po przysłowiowych jabłkach jeżeli chodzi o peak formy Stevensona, który w ostatnich walkach wyraźnie gaśnie kondycyjnie, a jego arsenał ciosów ograniczył się do polowania na bezpośredni lewy. Żadnych kombinacji, słaba przednia ręka i tylko polowanie na puncherską szansę. To przejdzie z zawodnikami pokroju Suchockiego czy ograniczonego bijoka Biki, ale na wyższym poziomie, na którym znajduje się Rosjanin to będzie za mało.
Szpilka Wam powie ze dostal 100 tys dolarow za walke z Cobbem a Wy łykacie
Ta walka z tym menelem nie byla nawet pokazywana w zadnej telewizji, Haymon zarobil na samej tej walce jako takiej z 5 tysiecy dolarow
I mial 100 tysiecy dawac Szpilce?
To brzmi tak samo wiarygodnie jak te idiotyzmy Szpilki ze jako 17 latek przehulał prawie pol miliona zlotych w automatach
Wasilewski ostatnio w wywiadzie twierdzi ze ta suma jest zanizona i ze Szpila zarobil wiecej
Wow no nie wierze...Zgadzam się po troche z opinią twoją...Z tym że nie mam do konca informacii jak to wygląda bo po tym jak Duva wycofała się z przetargu to już sam nie wiem co myśleć i jak na to patrzeć....Napewno nie ma wątpliwosci że Kovalev chce tej walki ale co kombinuje promotorka Kovaleva to nie wiem....Czasem myśle że oni podkręcą atmosfere i za jakiś czas jeszcze większą kase zgarną...Napewno musi dojść do tej walki...
Tutaj Rollins nikomu wody z głowy nie robi....Jakby prześledzić tą historie od początku to wszystko wskazywało na początku ze to Stevenson nie chciał walki i uciekał od niej ale później po przetargu jak Duva sie wycofała to troche sprawy sie zmieszały i wychodzi że to Duva nie chce...Napewno ma jakieś powody tylko jakie?? Nie ma wątpliwości że Kovalev chiałby tej walki,zresztą Kavalew wychodzi do każdego i wszędzie...Dobry z niego chłop tylko promotorke ma zakreconą jak świderek....:)
Zaraz znowu będą głosy, że Kowaliow jest rasistą :u
zastanow sie jak WBC moze rozpisywac przetarg na walke unifikacyjna?
Duva sie wycofala ze wzgledow biznesowych bo nie chciala zeby WBC jej cokolwiek narzucalo bo kim oni dla niej sa w tej sytuacji zeby warunki dyktowac?
Stevenson moze 30% szans na wygrana w takiej walce ktora i tak dojdzie do skutku za jakis czas
ciekawe co na to Ward? on zgrywa kozaka i wyzywa do walki mniejszego Golovkina to moze sam pokaze jaja i wyjdzie do wiekszego od siebie Kovaliova?
*
*
Właśnie miałem to pisać. Dzięki, że mnie wyręczyłeś :-)
Dodam jeszcze
Proponuję nie wierzyć dosłownie w to, co media piszą.
"Duva zesrała się i wycofała z oficjalnego przetargu"... Nie. Ona się nie przestraszyła. Ona zerwała negocjacje, bo nikt jej nie będzie narzucał swojej woli. Zerwała negocjacje, widząc, że nie dojdzie do porozumienia. To Kowaliow ma trzy pasy, on jest tu "ważniejszą" stroną.
Można tylko przypuszczać o co chodzi, ale... "Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze."
Jak mówiłem, Kowaliow ma trzy pasy, on jest stroną dominującą. Widocznie obóz Setvensona chciał za dużo kasy, albo po prostu stworzył warunki zaporowe. Wiedzą, że Adonis prawdopodobnie by tę walkę przegrał, więc albo jej nie chcą, albo zażyczyli sobie za dużo kasy.
Kowaliow, który nigdy nie unikał nikogo, brał wszystkich po kolei, teraz nagle przestraszył się Stevensona...
Wystarczy popatrzeć na rywali, z jakimi pięściarze walczą i od razu widać kto marszczy utratę statusu i pasa.
Pascal też chciał walczyć ze Stevensonem...
Bokser boksuje po to, żeby zarabiać pieniądze. Ta walka byłaby największym zastrzykiem finansowym w jego karierze. Jest faworytem. Sporym.
Oczywiście, że chce. Teraz jest najlepszy okres na nią.
Obaj chcą tej walki i myślę, że gdyby to zależało tylko od nich to już byśmy ją obejrzeli. Problemem jest ich siła ciosu. Jeden i drugi mógłby tą walkę przegrywać do jednej twarzy przez 12 rund żeby wygrać w końcówce przez nokaut. Dlatego Haymon i Duva chcą wycisnąć z nich jak najwięcej przed ryzykowną inwestycją jaką jest ich walka.
Dla niego czas działa na niekorzyść, bo jest już dość wiekowy i będzie co najwyżej gorszy.
Bredzisz kompletnie. Kto tu mówi, że Kowaliow nie chce/boi się walczyc z Adonisem? Kowaliow to pierwsza osoba, która chce tej walki. Duva wszystko spierdo**ła. Miał byc przetarg, a że jest biedną szczotą i wie, że nie ma szans na zwycięstwo w takim przetargu to się wycofała. (w 2013 roku były gówno pieniądze za tę walke, więc nie dziw, że Adonis poszedł do Showtime gdzie mu 2 razy lepiej płacą). Szkoda tylko, że ta stara rura zamiast to otwarcie przyznac mąci kibicom jaki to obóz Adonisa jest zły i nie chce tej walki, a sama ucieka od uczciwego przetargu jak najdalej.
Poszkodowany jest tutaj kowaliow, że ma nędzną promotorke, która załatwila mu wieloletni kontrakt na wyłącznosc, na HBO tym samym wiążąc im ręce i odcinając od innych możliwości, czyli walk na innych stacjach.
Bredzisz kompletnie. Kto tu mówi, że Kowaliow nie chce/boi się walczyc z Adonisem? Kowaliow to pierwsza osoba, która chce tej walki. Duva wszystko spierdo**ła. Miał byc przetarg, a że jest biedną szczotą i wie, że nie ma szans na zwycięstwo w takim przetargu to się wycofała. (w 2013 roku były gówno pieniądze za tę walke, więc nie dziw, że Adonis poszedł do Showtime gdzie mu 2 razy lepiej płacą). Szkoda tylko, że ta stara rura zamiast to otwarcie przyznac mąci kibicom jaki to obóz Adonisa jest zły i nie chce tej walki, a sama ucieka od uczciwego przetargu jak najdalej.
Poszkodowany jest tutaj kowaliow, że ma nędzną promotorke, która załatwila mu wieloletni kontrakt na wyłącznosc, na HBO tym samym wiążąc im ręce i odcinając od innych możliwości, czyli walk na innych stacjach.
Bokser boksuje po to, żeby zarabiać pieniądze. Ta walka byłaby największym zastrzykiem finansowym w jego karierze. Jest faworytem. Sporym.
Oczywiście, że chce. Teraz jest najlepszy okres na nią."
O rany Rollins czyli jednak jak nie jesteś kogoś hejterem potrafisz napisać coś sensownego.
Stary a teraz wstaw sobie zamiast nazwiska Kovaliow nazwisko Klitschko w kontekście twoich wypowiedzi o walce Władimira z Furym i pomyśl czy nie byłaby to sensowniejsza teza niż pisanie po 100 razy że do walki pewnie nie dojdzie bo Władkowi ta walka nie jest na rękę czy że się boi xD
Duva wszystko spierdo**ła. Miał byc przetarg, a że jest biedną szczotą i wie, że nie ma szans na zwycięstwo w takim przetargu to się wycofała. (w 2013 roku były gówno pieniądze za tę walke, więc nie dziw, że Adonis poszedł do Showtime gdzie mu 2 razy lepiej płacą). Szkoda tylko, że ta stara rura zamiast to otwarcie przyznac mąci kibicom ...
Akurat @Rollins sensownie napisał. Kowaliow dyktuje warunki. Stevenson to gwiazda gasnąca, Kowaliow ma 3 pasy ale i też dał ostatnio lepsze walki.
I trochę kultury, dlaczego tak piszesz o Duva ("biedna szczota", "stara rura")? W ten sposób zwracaj się do mamy, jeżeli kogoś nie znasz i nie masz tej pewności to zachowaj właściwą formę. Trzymaj się!
Wystarczy spojrzeć jak pokierowała karierę Adamka, Głazkowa, jakie walki im załatwiła.
Może to ze sportowego punktu widzenia nie najlepiej wygląda, ale potrafiła załatwić swojemu pięściarzowi "zaplecze", żeby go nie skrzywdzony, jakby co.
Wystarczy zobaczyć na samego Kowaliowa, gdzie teraz jest, jak szybko osiągnął sam szczyt.
Przypominam, że pięściarz ten jest Rosjaninem, on nie gwarantował wielkiej widowni ze swojego kraju - wszystko osiągnął dzięki umiejętnościom.
Dzięki umiejętnościom swoim, i swojej promotorki.
Jeśli ona zerwała negocjacje, tzn dała po prostu do zrozumienia (mówiąc bez ogródek) "Próbujecie walić ze mną w ch...ja, to ch...j z wami"