TRENERZY MICHAŁA CIEŚLAKA O UDANYM POWROCIE I WALCE Z ROSBERGIEM

Adam Jabłoński i Rafał Wojda to trenerzy Michała Cieślaka (8-0, 4 KO), jednego z prospektów naszego podwórka, który po blisko dziesięciu miesiącach przerwy spowodowanej kłopotami zdrowotnymi udanie powrócił między liny w sobotni wieczór w Krynicy, pokonując w ostatnich sekundach walki Antoine'a Boyę. Teraz czeka go już dużo trudniejsze zadanie, bo 22 sierpnia w Międzyzdrojach spotka się z Jarno Rosbergiem (18-1-1, 8 KO). Ze szkoleniowcami Cieślaka porozmawialiśmy o tych dwóch potyczkach, czyli podsumowaliśmy start w sobotę, a także poruszyliśmy temat przygotowań do kolejnego startu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: parabellum
Data: 29-06-2015 16:38:54 
Wydaje mi się, że A.Gmitruk powinien więcej angażować się w szkolenie tego chłopaka... Brak w tym wszystkim luzu, szkoda by było zmarnować potencjał tego chłopaka.
 Autor komentarza: maniekz
Data: 30-06-2015 00:23:47 
Wyjdę na hejtera, ale Cieślak momentami miał problemy z koordynacją. Dostał prezent od sędziego.

Za dużo w Polsce fanów Burneiki co siłę budują na siłowni, a z wytrzymałością jak u amatora. Rzucał się na rywala jak opętany mimo że tamten stał przy linach.

Gdzie te czasy gdzie zawodnicy myśleli w ringu, bili ciosy z luzu i ogrywali pracą nóg?

Obudźcie się, bo nie ma opcji aby takim stylem zawojował świat, bo jak dojdzie do poziomu gdzie rywale będą oddawać, to czarno to widzę.


Kiedy Cieślak wyjdzie cwany jak lis i wypyka rywala pokazując umiejętności na wysokim poziomie?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.