SYROWATKA EFEKTOWNY I EFEKTYWNY NA RINGU W KRYNICY
Efektowną akcją zakończył swój występ w Krynicy Michał Syrowatka (13-0, 4 KO). Polak zastopował w trzeciej odsłonie Tarika Madni (19-8-1, 1 KO) i tym samym zdobył wakujący tytuł WBC Baltic kategorii junior półśredniej, czy też jak kto woli super lekkiej.
Michał lewym prostym torował sobie drogę do półdystansu, a tam z zimną krwią lokował na żebrach przeciwnika mocne haki, polując na jakiś mocny sierp na górę. Przełamywał gardę Francuza, zaś w końcówce drugiej rundy złapał go długim prawym. Wyglądało to już bardzo efektownie, a było zaledwie preludium przed trzecim starciem.
Przez dwie minuty Michał konsekwentnie robił swoje, a wręcz trochę usypiał rywala. W końcu gdy miał go w narożniku, doskoczył i błyskawiczną kombinacją lewy podbródkowy-prawy sierp ściął Madniego z nóg. Ten z trudem powstał na osiem, lecz gdy sędzia puścił pojedynek, a Syrowatka wyprowadził kolejne dwie bomby, z narożnika Francuza poleciał ręcznik na znak poddania.
Ciekawe jak poradzi sobie z trochę bardziej wymagającymi przeciwnikami.
Skoro Stricza wzieli do Stanów to myślę, że Syrek niedługo też będzie mógł jechać, bo widzę w nim trochę większy potencjał.
Nie wiem jak potoczy się kariera tego zawodnika, bo w Polsce nie ma już czego szukać. Nie powinien zmieniać trenera bo to jeszcze żadnemu zawodnikowi Gmitruka nie wyszło na dobre, ale powinien już szukać dużych pojedynków.
Będę kibicował Michałowi bo to jest w tej chwili według mnie największy Polski talent w boksie zawodowym.
Wolę o 1000 razy gale A. Gmitruka niż gale don Wasyla i jego Cygańskie gwiazdy.
Na pierwszy rzut oka zawodnicy, a bardziej ich rekordy są porównywalne. Natomiast zawodnicy jakich ściąga Gmitruk dają emocje w ringu i nie przyjeżdżają tylko po pare groszy.
Gmitruk zły, Wasyl zły...
Napisz zatem kogo proponujesz/preferujesz?
Ja osobiście nie mam ŻADNYCH ZASTRZEŻEŃ co do gal organizowanych przez Pana Gmitruka.
Wasyl ma więcej układów, więcej dojść, zna więcej ludzi z branży po prostu. A Gmitruk nie ogarnia tego wszystkiego trener i promotor w jednym to się nie uda na na wyższym poziomie. Zresztą dla tego rozstał się z Adamkiem, potem Masternakiem a ostatnio z Sulęckim. Z Syrowatką będzie to samo bo chłopak wybija się ponad przeciętność.
Gal Wasilewskiego nie chce już nikt oglądać w Polsce, bo czasy się troszkę zmieniły i kibic wymaga poziomu sportowego. Babiloński to rozumie, ale jego wspólnik robi mu za kotwicę. Dobrze że Babiloński współpracuje też z Gmitrukiem. chciałby, żeby z tego wynikło coć fdobrego i trwałego.
Chciałbym w końcu zobaczyć Syrowatke z zawodnikiem który byłby w stanie sprawić mu większy problem. A wiadomo że za takich zawodników trzeba dobrze zapłacić lub do nich pojechać. NA pierwszą opcję AG ma za mało kasy a druga wydaję się realna jedynie na terenie Europy co jak wiadomo nie rzadko jest ryzykowne.
Mam nadzieję że dojdzie do rewanżu z sparingpartnerem Mayweathera. Moim zdaniem Syrowatka i tak go zleje tym bardziej że on raczej będzie rozdawał karty czyli przed wszystkim ustalał limit a na pewno byłby ciekawie.
Syrowatka złapał go na odskakującej do tyłu po podbródku głowie, gdyby to był sierp to by go nie dosięgnął.
Taka mała kwestia techniczna.