DENIS BOJCOW WAŻY JUŻ TYLKO 70 KG, BĘDZIE TRZECIA OPERACJA
Dwa miesiące po feralnym wypadku - bądź napaści, bo wciąż istnieje taka teza, Denis Bojcow (36-1, 27 KO) w końcu otwiera oczy i oddycha bez respiratora, ale jego stan wciąż określany jest przez lekarzy jako ciężki. Nie może się poruszać ani mówić.
Niedoszły mistrz wagi ciężkiej jest już po dwóch operacjach głowy. Obrzęk mózgu nadal jest bardzo duży, dlatego wkrótce odbędzie się trzecia. Opiekujący się nim lekarze twierdzą, że nie odzyska dawnej sprawności. Ważne za to, by wrócił w ogóle do w miarę normalnego funkcjonowania. Pięściarz, który w chwili wypadku ważył około 103 kilogramy, dziś waży zaledwie 70! Nad Rosjaninem nieustannie czuwa jego żona oraz ojciec. Kilka razy odwiedził go również trenujący go Ulli Wegner.
DENIS BOJCOW: SERWIS SPECJALNY
Przypomnijmy, że Bojcow został znaleziony nieprzytomny w tunelu metra w Berlinie 3 maja. Całą noc oglądał w towarzystwie znajomych walkę Mayweathera z Pacquiao. Rano kontakt się z nim urwał. Bliscy Bojcowa od początku twierdzą, że pięściarz został napadnięty przez zbirów wynajętych przez jego byłego promotora Waldemara Klucha. Ten stanowczo się jednak odcina od oskarżeń i twierdzi, że mający problemy z alkoholem zawodnik, który w momencie znalezienia w metrze istotnie znajdował się pod jego wpływem, prawdopodobnie uległ wypadkowi.
Gość 2 miechy leżał w śpiące,a Ty takie durne pytanie zadajesz,pomyśl zanim coś napiszesz.
Czytaj uważnie:
"... ale jego stan wciąż określany jest przez lekarzy jako ciężki. Nie może się poruszać ani MÓWIĆ..."
Poza tym wątpię że będzie cokolwiek pamiętał.
Śpiączka zwłaszcza po urazach głowy najczęściej kończy się amnezją,zwłaszcza gdy tra tak długo.Co Ty chłopie myślałeś...że otwożył oczy i odrazu portret pamięciowy stwożył? Darój SE też szczeniackie zagrywki z obrażaniem bo ja mam wyjebane na to,nie będę się przezywał w necie.
A czy marihuana jest z konopii? xD Spróbuj kiedyś porozmawiać z pacjentem w śpiączce, to zrozumiesz, dlaczego amnezja nie jest istotna, krzysiu.
jesteś idiotą.
un4given
Są inne sposoby komunikacji, nie tylko mowa =)
Ruszać też się nie może... Poza tym pewnie nikomu z jego najbliższego otoczenia nie przyszlo do glowy zeby go o cokolwiek pytać poki jest w takim stanie jakim jest. Chyba jestes jedynym który wpadł na taki pomysł :) Tak na serio to po prostu wygłupiłes się trochę z tym pytaniem ale jak nie chcesz tego przyznać to ok ;)
rafał znów prowokuje chyba bo to niemozliwe żeby był aż tak głupi :D"
??
Lepiej być analfabetą niż przygłupem,ale to tylko moja opiniia.
Co do komunikacji... Co może miał narysować przebieg zdarzeń? A może telepatia?
Spadek masy podczas spiaczki to coś normalnego. Głównie spada masa mięsniowa dlatego że miesnie nie pobudzone aktywnością fizyczną wiotczeja i zanikają. To się nie dzieje od tak. A jak Bojcow wróciłby do zdrowia to szybko odzyska to co stracił bo jest coś takiego jak "pamięć mięsniowa". Naprawdę ja się zastanawiam czasem czy ty się z kosmosu nie urwałeś ze rozkminiasz takie tematy :D
Napisać? przecież facet się nie porusza.
Waldemar Kluch swego czasu za półtora miliona euro odkupił od Klausa-Petera Kohla legendarną, ale podupadającą powoli grupę Universum Box Promotion.
Były promotor Darka Michalczewskiego czy braci Kliczko nigdy jednak nie dostał ani grosza i wtedy zaczęły się kłopoty z krewkim Kazachem.
Kohl upominał się o swoje, a niektórzy zawodnicy czekali miesiącami na wypłatę. Sytuacja robiła się coraz bardziej napięta.
Kohl dostawał sms-owe pogróżki o śmierci, a menadżer Denisa Bojcowa, który chciał zerwać kontrakt swojego podopiecznego, został brutalnie pobity przed swoim domem. Na szczęście skończyło się "tylko" na kilku złamaniach. Kluch zamiast spłacać długi groził coraz to nowym ludiom, aż w końcu miarka się przebrała i został aresztowany.
Teraz natomiast sąd w Hamburgu skazał go na trzy lata więzienia - między innymi za szantaż, wymuszenia, wyłudzenia oraz inne próby oszustw.
Czytaj więcej na http://sport.interia.pl/boks/news-bokserski-promotor-waldemar-kluch-skazany,nId,1494120#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox
Nie zdziwił bym się jak by to jego były menago maczał palce w tym napadzie :(.
Skąd u Ciebie to paranoiczne założenie, ze z powodu pamieci miesniowej szybko uzyska to co utracil?
Pamiec miesniowa to tylko mechanizne- zautomatyzowane ruchy.
Natomiast dlaczego z gory zakladasz ze wczesniejsza waga 105 kg Boytsova była naturalna?
Dlaczego twierdzisz ze Boytsov zrobił ją ćwicząc? Byles u niego na treningach?
Twoje teorie sa bledne, bo z gory zakladasz, ze Boytsow mial głównie miesnie i schudl z miesni. Dlaczego niby tak twierdzisz?
Wlasnie to jest pytanie: Schudł aż 35 kilogramow- to zajebiscie duzo. Uwazasz ze mial powiedzmy z 30 kg miesni? A moze jednak schudl pol na pol- polowa tluszczu polowa miesni?
Ja bym predzej tak to widzial
I tutaj jest wlasnie pytanie, skoro tak łatwo schudł aż 35 kilogramow, to czy czasem nie bylo to wspomożone tym, ze mial w sobie tez duzo tluszczu?
Strasznie kiepsko myślisz, wolno i nieefektywnie kminisz
Nie nie stracił tłuszczu bo organizm chetnie oddaje bardzo energetyczną mase mięsniową jeśli nie dostaje bodźców do tej utrzymania. A z tłuszczu może czerpać energie. Doucz się trochę jak działa ludzki organizm. Bojcow wygląda obecnie jak trup i uwierz nie chciałbyś go oglądać. To co ty mówisz że po wyjściu ze śpiaczki mógłby utrzymać te 70 kg to jest dopiero paranoja :D Bojcow to prawdziwy cięzki, mocnej budowy gość to widac na pierwszy rzut oka.
Wiadomo woda i glikogen, ogólnie płyny tak jak piszesz, zawartość jelit w pewnym stopniu to tez składa się na wage ciała i to też poleciało.
" Pamiec miesniowa to tylko mechanizne- zautomatyzowane ruchy."
http://potreningu.pl/articles/2393/czym-jest-pamiec-miesniowa-
Widzę że ostatnio musze cie szkolic z tematów nie związanych z boksem no ale cóż widać braki masz w różnych dziedzinach życia :D
Po 1 poczytaj o definicji pamieci miesniowej na wiki a nie po jakichś stronkach jakiegos 'trenera' po zaocznym AWF w Bialymstoku czy czyms podobnym
Strony imbecyli życiowych mnie nie interesuja
Definicja na wiki jednoznacznie mowi o automatycznych ruchach bez swiadomosci i bez namyślania się nad nimi.
Nie ma to w ogole zadnego zwiazku z wróceniem do jakiejś 'dawnej wagi' czy jakie tam znowu paranoje Ci sie ukociły w mozgu
Zasadnicze pytanie podstawowe ktore pociągnie za sobą resztę rzeczy to to, czy Boytsov BYŁ NATURALNYM CIĘŻKIM Z DUŻĄ NATURALNĄ MASĄ MIĘŚNIOWĄ.
To co Ty wypisujesz to nie jest odpowiedz na to pytanie, to jest już WYNIK tego, ze Boytsov byl/nie byl naturalnym ciezkim.
Musisz podszkolic sie z logiki, rozumiem ze jako ze nie masz zadnego technicznego/scislego wyksztalcenia, to od zawsze z logika byles na bakier.
Co dalej: Moglbys jakos udowodnic te swoje dziwaczne paranoiczne teksty:
"Nie nie stracił tłuszczu bo organizm chetnie oddaje bardzo energetyczną mase mięsniową jeśli nie dostaje bodźców do tej utrzymania. A z tłuszczu może czerpać energie"
bo mnie to co Twoj mozg naprodukuje nie obchodzi, bo to same idiotyzmy półinteligenta, wiec albo dajesz cytat, albo bez kompromitacji
A nie piszesz pozniej zeby zeszli z ciebie bo sam zrobiles 300 razy miejsza wpadke niz 80 % tego forum wypisujaca codziennie jakies gorsze bzdety.
Daleko Ci do faceta ;x przyznac sie do bledu to najtrudniejsza rzecz w dzisiejszych czasach. To jest cos ktory potrafi tylko prawdziwy facet a nie jakas cipka twierdzaca ze jest doskonala :x
Data: 25-06-2015 21:30:25
Ciekawi mnie ta kwestia ze schudl do 70 kg
Ciekawe jak to wyglada, a moze 70 kg to wcale nie jest taka nienaturalna dla niego waga, jak widac dal rade do niej schudnac z powodu choroby
Ciekawe to- a moze jego waga 105 kg byla pompowana
To jest bardzo ciekawy aspekt, ciekawe zagadnienie, czym tak naprawde jest NATURALNA WAGA boksera
Skoro 105 kilogramowy ubity niedzwiadek Bojtsow chudnie do 70 kg ot tak. Ciekawe czy gdyby zalozmy juz sie wyleczyl i jakis czas pochodzil w wadze 70 kg, to czy bilby w wadze np sredniej chociaz porownywalnie do Golowkina
Ta kwestia naturalnej wagi zawsze mnie bardzo frapowała
czy ktoś z redakcji w końcu zbanuje tego odmieńca, to coś powinno mieć dożywotni zakaz dostępu do internetu !!!!! idiota robi sobie jaja z czyjegoś nieszczęścia, spada poziom głównej poniżej mułu !!
"Otóż okazuje się, że gdy przestajemy ćwiczyć organizm zaczyna sukcesywnie pozbywać się muskulatury, bo jest mu ona po prostu niepotrzebna i stanowi dodatkowe obciążenie energetyczne. W przebiegu tego procesu dochodzi do sukcesywnej proteolizy czyli rozkładania białek mięśniowych na cząstki elementarne (aminokwasy), które następnie są wykorzystywane do syntezy innych białek (np. hormonów, enzymów) bądź też znajdują przeznaczenie jako surowiec energetyczny. Co ciekawe procesowi temu nie towarzyszy jednak zmniejszenie ilości jąder komórkowych. Komórki mięśniowe więc kurczą się, ale nadal utrzymują zdolność do szybkiego rozwoju warunkowaną ilością jąder komórkowych! I tak właśnie tłumaczy się pamięć mięśniową!"
To jest kluczowy fragment. Chcesz wbij do głowy nie to nie :)
Z wiki jest taki problem, że tam artykuły może pisać każdy - nawet taki tępak jak Ty.
Problem to jest jedynie z rafałkiem. Bo dla niego wiki to raz jest wiarygodne źródło a raz nie jest jak mu przypasuje do jego teorii ;) A ten artykuł który wrzuciłem napisał Tadeusz Sowiński jeden z najlepszych dietetyków w Polsce. Jest on zresztą autorem wiekszości artykułów na potreningu.pl. Facet to po prostu kopalnia wiedzy.
Właśnie tak jest. Komórki mięśniowe są komórkami wielo-jądrowymi.
Odpowiednie ćwiczenie powoduje zwiększenie ilości jąder komórkowych. Czyli powstają duże komórki jakby zbudowane z "podkomórek"(cegiełek).
TYlko nie każde powiększenie tak wygląda. Szybko zbudowany na "witaminach" mięsień (puchnięcie cegiełek), jest innym mięśniem od budowanego przez lata (głownie dokładanie cegiełek).
"Rafałek podałem Ci wiedze na talerzu. Nie chcesz po nią siegnąć i się czegoś nauczyć ? Twoja sprawa."
Czyli nie masz argumentow, nic nie zacytujesz, nie masz zadnych dowodow na swoje paranoiczne teorie, jedyne co to epitety, emocje i płacze.
Zero merytorycznosci, bo tu juz trzeba myslec i miec argumenty i byc nieglupi
Jak nazbierasz argumentow to wroc, poki co rozmowa zakonczyla sie oczywistym spodziewanym wynikiem
"czy ktoś z redakcji w końcu zbanuje tego odmieńca"
Imbecylu, z czym masz problem, znow cos wyszło poza Twoj umysl absolwenta zawodowki?
Ups, musisz z tym zyc, mamy XXI wiek menelu
"Po 1 poczytaj o definicji pamieci miesniowej na wiki a nie po jakichś stronkach jakiegos 'trenera' po zaocznym AWF w Bialymstoku czy czyms podobnym"
Z wiki jest taki problem, że tam artykuły może pisać każdy - nawet taki tępak jak Ty."
Jesli nie masz pojecia o temacie to sie nie kompromituj po raz n-ty na tym forum ciemna maso
Na wikipedii musisz potwierdzisz zrodla z ktorych czerpiesz- jesli nie potwierdzisz, to masz to odnotowane w artykule
Tutaj odnotowane nie jest
Co Twoj ptasi mozdzek nieuka wnioskuje?
rafal, Panie profesorze prosze odpowiedz mi czy zaliczyłem Twój test na ineligencję i jeśli możesz wytłumacz mi co maja wspolnego studia z inteligencja"
Już Ci to tłumaczę:
Przecietne IQ absolwentow dobrych studiow jest znacznie wyzsze od ludzi bez studiow
Tak samo jak ich zarobki
Jak jest przy stosowaniu dopingu dokładnie nie wiadomo, chyba nie ma badań na to jeszcze. Jak pisze autor tego artykułu:
"Dość intrygujące okazuje się odniesienie mechanizmów odpowiedzialnych za tzw. pamięć mięśniową do skutków stosowania dopingu hormonalnego we wspomaganiu wysiłku. Wiadomo nie od dziś, że stosowanie testosteronu i jego analogów wspiera budowę masy mięśniowej. Zależność ta jest wielopłaszczyznowa, ale wiąże się ją także że wzrostem aktywności komórek satelitarnych i… ilości jąder miozynowych. Skoro tak to logicznym wydaje się, że testosteronowa kuracja, daje nie tylko doraźne efekty w postacie wzrostu siły i masy mięśniowej, ale także niesie za sobą długofalowe konsekwencje związane ze wspomnianą pamięcią mięśniową. Wzrost ilości jąder komórkowych w miocytach skutkuje większą ich podatnością na działanie bodźców treningowych w okresie późniejszym, nawet wówczas gdy rezygnujemy z przyjmowania sterydów. Teoretycznie więc nawet pojedyncze epizody z przyjmowaniem dopingu hormonalnego mogą rzutować na efektywność późniejszych treningów. Sportowcy stosujący niedozwolone wspomaganie mogą mieć pewną przewagę nad „czystymi” kolegami i koleżankami nawet w sytuacji, w której zrezygnują z przyjmowania dopingu…"
W przypadku Bojcowa może być jeszcze gorzej bo te komórki mięśniowe może całkiem umrą i tak jak jego lekarze twierdza nie wróci już on nigdy ani do dawnej masy mięsniowej, sprawności fizycznej.
Powiem ci wprost. Jesteś NIEREFORMOWALNY GAMOŃ i po raz kolejny to udowodniłeś. Bywaj zdrów.
Powtorze to czego nie rozumiesz i w czym sie po raz n-ty kompromitujesz tak jak z tym, ze jab to to samo co prosty i wieloma innymi aspektami:
Po 1 poczytaj o definicji pamieci miesniowej na wiki a nie po jakichś stronkach jakiegos 'trenera' po zaocznym AWF w Bialymstoku czy czyms podobnym
Strony imbecyli życiowych mnie nie interesuja
Definicja na wiki jednoznacznie mowi o automatycznych ruchach bez swiadomosci i bez namyślania się nad nimi.
Nie ma to w ogole zadnego zwiazku z wróceniem do jakiejś 'dawnej wagi' czy jakie tam znowu paranoje Ci sie ukociły w mozgu
Zasadnicze pytanie podstawowe ktore pociągnie za sobą resztę rzeczy to to, czy Boytsov BYŁ NATURALNYM CIĘŻKIM Z DUŻĄ NATURALNĄ MASĄ MIĘŚNIOWĄ.
To co Ty wypisujesz to nie jest odpowiedz na to pytanie, to jest już WYNIK tego, ze Boytsov byl/nie byl naturalnym ciezkim.
Na koniec: Tu juz nie chodzi tak bardzo o kwestie biologiczne, tu chodzi o czystą logikę: przeczytaj to co napisales 100, 200 czy ile tam tłuk na Twoim poziomie potrzebuje razy a moze w koncu zobaczysz, ze jest dokladnie tak jak piszę, a to co Ty tam nawypisywales to kompletne pomylenie w wyciaganiu logicznych wnioskow
Ostatni wpis bo ide w kime a i tak już za dużo czasu poświeciłem żeby reformować takiego idiote jak ty:
1. Jab to jest cios prosty ale nie każdy cios prosty nazywamy jabem. Zrobiłem ci długi wykład na ten temat jakiś czasu temu ale że jestes odporny na wiedze to nie moja już wina.
2. Imbecylem życiowym zamknietym w swoim świecie fantazji jesteś ty a artykuł do którego link wrzuciłem napisał jeden z najlepszych dietetyków w Polsce Tadeusz Sowiński.
3. Gdybyś ty chociaż trenował jakikolwiek sport to znałbyś takie pojęcie jak pamiec miesniowa ale ty poza trenowaniem palców na klawiaturze nie trenujesz nic. Jesteś zwykła melepeta z zerowa sprawnością fizyczną, nieprawdaż ?
4. Pooglądaj zdjęcia Bojcowa. To jest kawał chłopa. Duzy naturalny, nabity mięsniami gość. O zwartej, mocnej zbitej budowie ciała. Tego nie trzeba tłumaczyć. TO WIDAĆ NA PIERWSZY RZUT OKA LAIKU ZAJEBANY !
5. Z logika to ty się mijasz w co drugim wpisie i swoich chorych teoriach.
Tyle i aż tyle. A teraz wypierdalaj leszczu spać bo jutro znów rzeczywistość spuści ci niezły wpierdol !
Bojcow nie był akoholikiem. To ,że stwierdzono iż był pod wpływem to nic wielkiego bo po napaści w co nie wątpię mogli mu wlać co nieco.Chyba byle kto go nie pobił. Miał na pieńku z bandziorem i nie był u siebie i zapomniał się.Szkoda człowieka.
*
*
Ale to przecież nie ma znaczenia. Każdy czasem lubi wypić, czy też mówiąc wprost - się najebać. Każdy. Nawet wzorowy sportowiec.
[oczywiście "każdy" można dać w cudzysłów, bo są ludzie, którzy nie piją wcale. Chodzi mi o ogół]
Nie znaczy to, że jest od razu alkoholikiem, czy pijakiem.
To była sobota. W dodatku gala boksu (zapowiadała się ciekawie - wyszło inaczej). Trudno się spodziewać, żeby Denis oglądał ją o suchym pysku.
Nie ma co tłumaczyć, bo każdy wie o co chodzi.
W dodatku pamiętając, że Bojcow to jednak Rosjanin - a tam kto nie pije, ten jest chory, albo musi być coś z nim nie tak - nie ma się co dziwić, że Bojcow mógł w ten wieczór (noc) spożywać alkohol
Mnie śmieszy jeden "argument" z tekstu (wspominałem już o tym w innym artykule na ten temat)
Cyt."Bliscy Bojcowa od początku twierdzą, że pięściarz został napadnięty przez zbirów wynajętych przez jego byłego promotora Waldemara Klucha. Ten stanowczo się jednak odcina od oskarżeń i twierdzi, że mający problemy z alkoholem zawodnik, który w momencie znalezienia w metrze istotnie znajdował się pod jego wpływem, prawdopodobnie uległ wypadkowi."
No tak, skoro Kluch zaprzecza, w dodatku stanowczo, to na pewno nie jego sprawka. Trzeba szukać gdzie indziej ;-)
No przecież co ma mówić? Tak, to ja? :-)
Pracę norweskiego fizjologa wysoko oceniają między innymi Bengt Saltin, fizjolog zajmujący się czynnością mięśni na duńskim University of Copenhagen oraz Lawrence Schwartz, specjalista biologii komórkowej na amerykańskim University of Massachusetts Amherst, uważając, że lepiej wyjaśnia funkcjonowanie mięśni niż dabania dotychczas uznawane za obowiązujące.
------------------------------------------
Pamięć mięśniowa nie polega tylko na zdolności ciała do nauki wykonywania ćwiczeń – tłumaczy prof. dr hab. Tadeusz Stefaniak, dziekan Wydziału Nauk o Sporcie wrocławskiej Akademii Wychowania Fizycznego – Jest ona związana z szerszym działaniem organizmu, które najprościej można określić jako jego bezwzględne dążenie do utrzymania status quo”.
Nasz organizm za wszelką cenę dąży do utrzymania zapisanej w kodzie genetycznym określonej masy mięśniowej oraz ilości komórek tłuszczowych. Mózg, który dowodzi całą operacją, stara się zachować właściwe proporcje ciała.
ja bym jeszcze dodał:
6. Kingpin Johnson jest łatwiejszy do ogrania niż młody, niedoświadczony, ale głodny walki żółtodziób
7. GGG chowa się po kątach przed Wardem i się go boi
8. Co do samego rafala, zapomniałeś dodać, że jest zakompleksionym gościem bez przyjaciół i życia towarzyskiego. No i do tego jeszcze prawiczek :)
9. Ten jego dyplom mgr inż - kupiony chyba na allegro. Gość z wykształceniem (prawdziwym wykształceniem), potrafi ogarnąć dupę i zamknąć ryj jak zajdzie potrzeba.
Pozdro un4given :)
JAKIEKOLWIEK komentarze są tu niepotrzebne. A na pewno taka dyskusja jak ta.
"Pięściarz, który w chwili wypadku ważył około 103 kilogramy, dziś waży zaledwie 70!"
Droga redakcji, a ile ma ważyć? Tyle się traci na wadze, np. pod kroplówką.
„Ciekawi mnie ta kwestia ze schudl do 70 kg
Ciekawe jak to wyglada, a moze 70 kg to wcale nie jest taka nienaturalna dla niego waga, jak widac dal rade do niej schudnac z powodu choroby
Ciekawe to- a moze jego waga 105 kg byla pompowana
To jest bardzo ciekawy aspekt, ciekawe zagadnienie, czym tak naprawde jest NATURALNA WAGA boksera
Skoro 105 kilogramowy ubity niedzwiadek Bojtsow chudnie do 70 kg ot tak. Ciekawe czy gdyby zalozmy juz sie wyleczyl i jakis czas pochodzil w wadze 70 kg, to czy bilby w wadze np sredniej chociaz porownywalnie do Golowkina
Ta kwestia naturalnej wagi zawsze mnie bardzo frapowała”
Mamy tutaj do czynienia z bardzo rozwiniętą formą trolla albo niedorozwiniętym umysłowo użytkownikiem. Szczerze przyznam, że skłaniam się ku drugiej opcji.
ale to co zrobił w tym temacie, ..... no po prostu, Rafałek sam się zdetronizował i wszedł na zupełnie nowy level - zwykłym śmiertelnikom zupełnie niedostępny.... jak Król Rafał I
W kazdym razie .... no..... ukłony dla żony Rafałek....
Niebywałe :-)
Ludzie ten typ jest w połowie warzywem, od kilku miechów jest sztycznie poddtymywany przy życiu, a wy rozkminiacie jak on tak schudł xD
MAGO PEWNIE SPRZEDAŁ MU DIETE.
THINK ABOUT IT!
PS. Rafal3 bardzo chciałbym Cie poznać, zobaczyć Twoje zdjęcie lub profil na fb. Podrzuć coś plis bo ja to nie wierze w Ciebie człowieku, że Ty naprawde istniejesz xD
Chłop prawie martwy, a ty sobie jaja robisz.
33 zgłoszenia w 2 tygodnie - dostajesz bana. Każde twoje kolejne konto będzie banowane z miejsca!
Rafał widzę bije rekordy popularności ;-)
Zastanawiałem się ile jeszcze redakcja będzie to tolerować.
Chociaż zapewne jeszcze tu wróci.
Tak jak tutaj sie chwalil ze dostal bana na stronie najmana za jeden wpis xD
Dobrze jest jak na stronie jest wesoło.
PS Przecież jego słów nie ma co brać na poważnie. Na pewno nie wszystkich.
Rafałek jest niepowtarzalny, nadaje koloryt i wpisał się juz w annały tego forum
Veto!!!!
Przywrócić Rafałka!!!
Decyduje ilość zgłoszeń? Bany na "niepopularność"?
@rafaello jest w porządku, pisze ciekawie. A nie posty-standardy : "dobra wypłata będzie", "wałek, wałek, był", "Iksiński TKO 6 runda", "waga zrobiona, będzie good-fajt".
Zgoda, w tym temacie trochę przegiął (choć zauważyłem to dopiero, gdy jego post był cytowany po raz 3-ci). Ale już o tym pisałem - nie róbcie takich tematów, bo pod poważnym tematem robi się zawsze głupia dyskusja.
Szkoda go.
Szkoda go.
Mów za siebie jest wielu ludzi, którzy w ogóle nie piją.
Bojcow debiutował w wieku 18 lat to był młody chłopaczek i już wtedy ważył 92 kg bez dużego nadmiaru tłuszczu i już to świadczy o tym jest to naturalny mały ciężki. Nie masz pojęcia ani o odzywkach ani o diecie a już tym bardziej o budowaniu masy miesniowej to po co się wypowiadasz ? Chcesz może zastapic rafałka na tronie forumowego głupola ? Jesteś na najlepszej drodze do tego...
Ja naprawdę nie wiem co trzeba mieć w głowie, aby po każdym banie wracać i robić dokładnie to samo, co w momencie zbanowania. Prowadzę masę serwisów, moi ludzie moderują różne fora itd. ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
Tutaj już nie chodzi o zgłoszenia i ogólną ideę banowania. Tutaj chodzi o styl wypowiedzi, brak jakiekolwiek kultury i znajomości netykiety. Tylko ludzie o naprawdę niskim IQ i z problemami emocjonalnymi wylewają swoją frustrację w Internecie czując się przy tym bezkarnie.
Niektóre sprawy zaszły widzę za daleko. Umyślnie zwolniłem ostatnio tempo licząc, że być może to jakoś pomoże. Dzisiaj już pewnie nie zdążę, ale po weekendzie zacznę się mocno starać o przywrócenie rejestracji sms.
Jak do cholery ktokolwiek mógł myśleć, że on wypisywał te wszystkie rzeczy na serio?
Przecież chłop ewidentnie robił sobie jaja i był w tym świetny. Poza tym - nakręcał dyskusję. To forum trochę odżyło. A że dyskusja często przybierała absurdalne formy - tak bywało już wcześniej i bez @rafala3.
Wolałem się pośmiać z jego wpisów, niż czytać kolejne bezwartościowe komentarze kolejnych merytorycznych zer w stylu " Fury to bum" etc. itd lub potarzane w kółko oczywistości @blackdogów i innych "geniuszy".
A banowanie kogoś ze względu na zgłoszenia pozostawię bez komentarza. Prawie. Konfidenci - wstydźcie się.
Ja tam jednak mam nadzieję, że @rafal3 wróci.
Jak do cholery ktokolwiek mógł myśleć, że on wypisywał te wszystkie rzeczy na serio?
Przecież chłop ewidentnie robił sobie jaja i był w tym świetny. Poza tym - nakręcał dyskusję. To forum trochę odżyło. A że dyskusja często przybierała absurdalne formy - tak bywało już wcześniej i bez @rafala3.
Wolałem się pośmiać z jego wpisów, niż czytać kolejne bezwartościowe komentarze kolejnych merytorycznych zer w stylu " Fury to bum" etc. itd lub potarzane w kółko oczywistości @blackdogów i innych "geniuszy".
A banowanie kogoś ze względu na zgłoszenia pozostawię bez komentarza. Prawie. Konfidenci - wstydźcie się.
Też jestem przeciwko banowaniu ale to co Rafałek odpierdalał to przechodziło ludzkie pojęcie,notoryczne obrażanie wszystkich musiało się tak skończyć.Ja pierdziele takie nakręcanie dyskusji,gdzie się wszystkich wyzywa tu nie oto chodziło widocznie też tego nie rozumiesz i bronisz tego chama.Inaczej się go nie da nazwać sorki
@ lRollins
Mów za siebie jest wielu ludzi, którzy w ogóle nie piją.
*
*
Ponieważ zdaję sobie sprawę, że niektóry czytają niechlujnie, nie czytają ze zrozumieniem, albo szybko zapominają co przeczytali, zrobię wyjątek i zacytuję jeszcze raz tamten mój post.
Nie cały, a tylko do "kluczowego momentu", czyli do kwadratowego nawiasu włącznie:
lRollinsl Data: 26-06-2015 01:08:14
starycap Data: 25-06-2015 21:32:15
Bojcow nie był akoholikiem. To ,że stwierdzono iż był pod wpływem to nic wielkiego bo po napaści w co nie wątpię mogli mu wlać co nieco.Chyba byle kto go nie pobił. Miał na pieńku z bandziorem i nie był u siebie i zapomniał się.Szkoda człowieka.
*
*
Ale to przecież nie ma znaczenia. Każdy czasem lubi wypić, czy też mówiąc wprost - się najebać. Każdy. Nawet wzorowy sportowiec.
[oczywiście "każdy" można dać w cudzysłów, bo są ludzie, którzy nie piją wcale. Chodzi mi o ogół]