IGRZYSKA EUROPEJSKIE: GARDZIELIK PRZEGRAŁ W ĆWIERĆFINALE
Kamil Gardzielik nie zdobędzie medalu podczas I Igrzysk Europejskich, które odbywają się w Baku. W walce ćwierćfinałowej w kategorii średniej mistrz Polski przegrał z Węgrem Zoltanem Harscą.
Rywal Gardzielika był wszechstronniejszy i od początku przeważał w ringu. Po trzech rundach sędziowie z Maroka, Kanady i Uzbekistanu nie mieli wątpliwości - wszyscy zgodnie punktowali 30:27 na korzyść Węgra.
Wcześniej do strefy medalowej w Baku awansowało czworo Polaków - Mateusz Polski, Lidia Fidura, Aneta Rygielska oraz Sandra Drabik.
Dziś jeszcze przed godziną 16:00 czekaja nas emocje w rywalizacji kobiet: Lidia Fidura (kategori 75kg) kontra Anna Laurell (Szwecja) i Sandra Drabik (kategoria 51kg) kontra Saiana Sagateva (Rosja), a jutro rano Aneta Rygielska z włoszką Valentiną Alberti - wszystkie trzy starcia o finał!
Honoru męskiej reprezentacji pozostaje bronić już tylko Mateuszowi Polskiemu, który pozostaje w rywalizacji i w piątek zawalczy o finał z Sofiane Oumiha z Francji.
Dobrze że kobiety chociaż nadrabiają...
Widać, że mu gazu zabrakło na więcej. Nie wytrzymał kondycyjnie całego turnieju. Mimo wszystko ćwierćfinał dobrze rokuje.
Musi uruchomić ręce, nogi kwestia tego kto go tego nauczy.
Na Polskie podwórko wystarczy jedna akcja, pojedyncze ciosy, chodzenie.
Węgier tylko raz przyjął cios po firmowej akcji Gardzielika.
Później go celowo prowokował, aby go po tej akcji skontrować, co zaskoczyło Gardzielika.
Poza Polską trzeba czegoś więcej.