BRADLEY GOTOWY WALCZYĆ Z... GOŁOWKINEM
Timothy Bradley (31-1, 12 KO) nie boi się wyzwań. Były mistrz wagi półśredniej przekonuje, że może stanąć w ringu nawet naprzeciw boksującego o dwie kategorie wyżej, siejącego postrach w dywizji średniej Giennadija Gołowkina (33-0, 30 KO).
- Ciągle mówię, że mogę walczyć z "GGG", ale nikt jeszcze nie dzwonił do mnie w tej sprawie. Mogę boksować z każdym. Gołowkin codziennie rano zakłada spodnie tak samo jak ja. Nie jestem tchórzem. Mam wysokie umiejętności i wierzę w siebie. Ludzie mogą sobie mówić, co tylko chcą, nie obchodzi mnie to. Mogą mówić, że jestem szalony, że zostanę znokautowany. No to niech mnie znokautuje. Jeżeli nikt inny nie chce walczyć z Gołowkinem, to ja się z nim spróbuję. Czy zmierzyłbym się z nim w limicie w wagi średniej? Jasne, że tak - powiedział "Desert Storm".
Póki co Bradley pozostaje w wadze półśredniej. Za tydzień zmierzy się w niej z Jessie'em Vargasem (26-0, 9 KO). Niewykluczone, że stawką walki będzie pas WBO. Federacja musi jednak wcześniej rozwiązać sytuację z Floydem Mayweatherem Jr, który zdobył ten tytuł na początku maja, ale jak twierdzi wciąż go nie utrzymał, w związku z czym nawet gdyby chciał, nie mógłby się go zrzec.
Niestety, bardzo go ciągnie do bijatyki a nie bardzo ma do tego predyspozycje..."
Masz absolutna racje. Bradley to przyklad starej dobrej amerykanskiej szkoly boksu, ale jego ambicja by isc cios za cios kosztowala go w walce z Provodnikovem duzo, a walce z GGG skonczyc sie by to moglo trwalym uszkodzeniem I zakonczeniem kariery.
Jako następne wyzwanie proponuję Warda, a następnie podbój LHW.
Timothy Bradley to Evander Holyfield wagi półśredniej:
1.Walczy z każdym niezależnie od ryzyka i klasy marketingowej - Manny Pacquiao, Juan Manuel Marquez, Devon Alexander, Ruslan Provodnikov, Jessie Vargas, Lamont Peterson.
2.Ma betonową szczękę, ale watę w łapie.
3.Jest łysy i ma wąsa.
Timothy jest następcą Manny'ego Pacquiao i Evandra Holyfielda w boksie zawodowym.
jesteś kompletnym idiotą. Bradley tak przypomina Holyfielda jak Mayweather Kliczke.
Skończ z tym swoim spamem.
jak podejmie rekawice to szacun wielki
Ale Bradley jest łysy i ma wąsa a Holyfield też miał.
Jemu nie chodziło o podobieństwa mentalne. Facet nie boi się wyzwań.
Jemu chodziło o podobieństwa mentalne. Facet nie boi się wyzwań. Bije się z każdym choć może to się różnie kończyć, nie kalkuluje, nie hoduje 0 w rekordzie.
To pewnie stąd mi się wzięły re problemy z wagą, dzięki
Czy Desert Storm dałby radę z GGG? Uważam, że postawiłby wyżej poprzeczkę niż wielu z przeciwników z wagi średniej, z którymi walczył ostatnio GGG. Jestem jak najbardziej za tą walką, aczkolwiek jeszcze nie sprawdzałem na boxrecu, jak wyglądają ich gabaryty, bo być może różnica będzie zbyt duża między nimi, by ich konfrontować.
11 cm w wadze średniej to bardzo dużo. Ch.jowy ten nowy wystrój boxreca
dzięki. też już zdążyłem sobie ich sprawdzić i rzeczywiście 11 cm to duża różnica, a co do wystroju boxreca to widać, że twórcy strony chcą coś poprawić. no ponoć jak się coś zmienia to raczej na lepsze, ale trudno mi ocenić. od strony estetycznej to uważam, że boxrec jest teraz ładniejszy, ale to kwestia gustu.