LEMIEUX: ZNISZCZĘ GO. N'DAM: WALCZYŁEM Z LEPSZYMI PUNCHERAMI
W nocy z soboty na niedzielę na gali w Montrealu poznamy nowego mistrza świata w wadze średniej. Przed walką o pas IBF motywacji nie brakuje ani faworytowi gospodarzy Davidowi Lemieux (33-2, 31 KO), ani Hassanowi N'Damowi N'Jikamowi (31-1, 18 KO).
- Ta walka jest dla mnie niezwykle ważna. Każda jest oczywiście ważna, ale ta szczególnie. Od dawna czekam na pojedynek mistrzowski, mój czas w końcu nadchodzi. Chcę zniszczyć mojego rywala i wygrać. Po to przychodzą ludzie na boks. Chcą czuć ten pęd w ringu, a ja właśnie walczę w ten sposób - powiedział Lemieux.
N'Dam oświadczył tymczasem, że mocno bijący Kanadyjczyk nie jest mu straszny. - Boksowałem już z lepszymi puncherami. Potrafię się dostosować do każdego stylu, pokonam Lemieux w jego własnej grze - stwierdził.
Lemieux i N'Dam powalczą o pas, który odebrano mającemu problemy prawne Jermainowi Taylorowi. Transmisję z gali w Montrealu przeprowadzi Polsat Sport. Początek w nocy z soboty na niedzielę o 3:00.
Ze Stevensem ktory wcale nie bije słabo zawalczył koncertowo, deklasując amerykanina..
Jest tylko jeden warunek by francuz zostal mistrzem, nie może dac się zranić..
Stawiam na N'damma na pkt..
bez wazelinki ale widzę, że Matys90 ma w prawie każdej kwestii zdanie takie jak ja lub przynajmniej bardzo podobne.
pozdro:-)
Liczę na sensacje.