TEAM MAYWEATHER: GOŁOWKIN Z NIKIM NIE WALCZYŁ
Mistrz wagi średniej, mający serię dwudziestu zwycięstw przed czasem Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) wciąż osiągnął zdecydowanie za mało, aby móc myśleć o walce z Floydem Mayweatherem Jr (48-0, 26 KO) - przekonuje obóz niepokonanego Amerykanina.
We wtorek na portalu TMZ pojawiła się krótka wypowiedź Kazacha, który zapewnił, że jest w stanie zwyciężyć najlepszego boksera świata. Jeszcze tego samego dnia nadeszła odpowiedź sztabu Mayweathera.
MAYWEATHER ZAROBIŁ NA ZWYCIĘSTWIE GOŁOWKINA
- Wszyscy bokserzy chcą walczyć z Floydem. To dla nich największa możliwa wypłata. Gołowkin jednak jeszcze nigdy w karierze nie boksował z topowym przeciwnikiem. Jesteśmy zaskoczeni, że w ogóle zaprosiliście go do swojego programu - stwierdzili współpracownicy Amerykanina.
O pojedynku Mayweather-Gołowkin spekuluje się od dłuższego czasu, ale jest właściwie pewne, że nigdy do niego nie dojdzie. Amerykanin, który 12 września stoczy prawdopodobnie ostatnią walkę w karierze, boksuje o dwie kategorie niżej od "GGG", w związku z czym można przypuszczać, że konfrontacja ta pozostanie w sferze marzeń.
Za duży ale jak była by kasa to coś by się wymyśliło.
Ale to tak bezsensowne zestawienie że szkoda o nm pisać.
Floyd z Khanem chyba skoro ba być na tej gali walka glovsa.
Jezeli Canello - cotto by się zgadali na wrzesień?
Lub FMJ z cotto.
Co do ostatniej walki FMJ. To po co on ma ryzykowac pojedynkiem z naturalnym srednim, i jeszcze na dodatek takim
puncherem.. On rzadzi ,czy sie to komus podoba czy nie, to Mayweather rozdaje karty,i zawalczy z kim bedzie chcial. Swoje juz udowodnil , w rekordzie ma wielkie nazwiska ,a czy jego styl komus odpowiada? Ma prawo nie .
Mi natomiast imponuje.
"Panowie a guerrero lub ortiz kogo pokonali ze dostali walke z Floydem"
Ortiz nie dostal walki od Floyda mozna by rzec ze Floyd dostal walke od Ortiz wszak to o jego pas walczyli. Zdobyl go wygrywajac z Berto. Guarrero tez nie wiem, pokonal tylko z tych lepszych Berto. Floyd mial wiecej ciekawszych opcji ale poszedl na latwizne.
zawsze tylko $$$$ a jak chce szukac wymowek to nagle sportowo GGG mu za slabych rywali mial hahahahaha
tak jakby Geurrero czy Ortiz mieli lepszy rozklad
smiech na sali.....tak samo pierdoli jak Ward
Potem niech mysli o walce z Mayweatherem
Kazdy kto dostawal szanse od Mayweathera zasluzyl sobie na to wygranymi z wielkimi piesciarzami
Golowkin jak na razie unika wielkich piesciarzy jak Ward i prosi o walce nie majac zadnych zaslug
Dlatego najpierw Ward, potem Mayweather
Data: 17-06-2015 13:22:56
Panowie a guerrero lub ortiz kogo pokonali ze dostali walke z Floydem ? fakt faktem byli pretendentami ale mimo wszystko do walk doszło i mu to nie przeszkadzało. zwyczajnie sra sie w gacie, szkoda ze juz nie ma czasu na zdobycie pretendenta :)
Ortiz berto czyli nikogo szczególnego ale był w Meksykaninem!!!
Meksykaninem nie Kazachem. Widzisz różnicę? Dostał walkę za pochodzenie. Gerrero to mistrz 4 kategorii wiec z szacunkiem chłopcze:P
Ja myslę że masz jescze czas na zdobycie pretendenta. Dasz radę chłopcze.
Majwajer poprosu tego robić nie musi .
http://www.bokser.org/content/2015/06/16/134413/index.jsp
Rafał, co ty za bzdury po raz kolejny pierdolisz które są wytworem twojej sfrustrowanej wyobraźni? MASZ POCZYTAJ
http://www.bokser.org/content/2015/06/16/134413/index.jsp"
Piszesz nieprawdę, bo Ward wyzywał Golowkina na dlugo przed ta domniemana sytuacja ktora jest tam opisywana przez Golowkina
Ward wyzywał Gołowkina juz z 2 lata temu
Po prostu Golowkin sie boi
Zreszta w tej opisanej sytuacji w tym artykule ktory dales tez Golowkin stara sie jak moze uciąć wszelkie dyskusje zamiast powiedziec: tak, bijmy sie.
Zamiast tego, radzi Wardowi skupic sie na sobie i stara sie uciac wszelka gadkę z nim
Widac wyraznie ze ostatnim o czym mysli to walka z Wardem, nawet nie stara sie do niej doprowadzic, bo jest po prostu tchorzliwym czlowiekiem
Ucinał to Ward mówiąc że kontuzja, że pieniądze, i że okres ma. A Gienia jak na faceta przystało, wielokrotnie mówił o możliwości przejścia w górę i w dół, nie rzuca słów na wiatr jak ten tchórz z gilem w nosie."
Jak na razie to Golowkin mocno krzyczy o walke z Mayweatherem, ale o walce z Wardem nawet nie piśnie
A co do samej walki to zapewne Ward zrobi go na spokojnie na punkty
Ja tam jednak uważam że to nie Gołowkin krzyczy o walke z Floydem, daj jakiś dowód na to. Mowił że może spokojnie poruszać się w limitach od półśredniej do superśredniej na DUŻE WALKI. Floyd to duża walka, Andre tak samo. W tej chwili Ward nie wygeneruje dużych zysków dla nikogo, musi zrzucić rdzę. Myślę jednak że ich spotkanie jest nieuniknione. Walka bardzo wyrównana, dopóki Andre nie wróci na swoje tory sprzed przerwy, lekkim faworytem dla mnie aktywny Kazach. Jak Andre PRAWDZIWIE POWRÓCI, daję 50/50. Zanim jednak dojdzie do takich przekładanek, niech każdy wyczyści swoją kategorię. Tak Gienia średnia, jak Andre superśrednią. Obaj mają co robić.
Wszyscy teżzdają sobie sprawe z tego że Floyd ma prawdopodobnie ostatnią już walkę w karierze, najpewniej padnie więc na kogoś z limitu półśredniego.
Pozdro.
Przestan wymyslac pierdolety
Gołowkin boi dupe i koniec tematu
Nie przypominam sobie zeby Rocky Marciano kogos unikal
Nie przypominam sobie zeby Ali kogos unikal czy wymyslal debilizmy, ze kasa sie nie zgadza moze za rok
Krzyki tchorzliwego Golowkina o walke z Mayweatherem czy Cotto są totalnie zalosne, nawet nie wiem jak to skomentowac
Nie pamietam zeby Ali krzyczal o walke z Duranem czy Hearnsem dla kasy
Wychodzisz i bijesz sie z gosciem bedacym realnym wyzwaniem, a nie pierdolisz debilizmy ze się 'nie da'
Golowkin jest cipą niewartą wymieniania go w jednym szeregu z Alim, Marciano, etc
Ewidentnie unika walki z Wardem, probuje ucinac dyskusje, zamiast krzyczec o walke z Wardem to ostatnio mowil ze Ward niech sie skupi na sobie i uciął dyskusje
Nie mam nawet ochoty gadac o tchorzliwym zerze
Koniec tematu
Szczerze życzę Ci osiągnięcia sukcesu w jakiejkolwiek dziedzinie odpowiadającemu CHOCIAŻ 10 procentom osiągnięć Kazacha.
Ciężko Ci przyznać po prostu że człowiek ten w dwa lata zrobił niesamowity postęp sportowy jak i marketingowy a Twój Andre marnował się przed TV. To Andre musi się teraz odbudować a nie GGG, który rzeczywiście uciął rozmowę - tylko dlatego że ona do niczego nie prowadzi w tym momencie. Podobnie jak nasza dyskusja. Masz bardzo spaczone podejście w tej sprawie.
mgr inż się kłania:)
Powiedz mi czy Ty jestes idiotą, debilem, kretynem, niedorozwojem czy tylko mi sie jakos dziwnie zdaje?
Co mają osiagniecia bokserskie Golowkina do mnie- przecietnego czlowieka w kontekscie jego braku odwagi mierzenia sie z najlepszymi?
Naprawde, pozwol ze sprobuje zrozumiec czlowieka o ilorazie inteligencji 95 jak Ty
Wytlumacz nam co tam Ci sie w gloweczce dziecko ukociło
pozdrawiam, mgr inż PW.
A TY CZEGO- zarządzania i produkcji ? xD
skonczyles jakies gowno typu zarzadzanie na PW
z czym do ludzi
informatyk pozdrawia leszcza
I mam już obraz twojej osoby przed oczami :) pryszczaty nerd w okularach, w kraciastej koszuli, bez znajomych i bez życia towarzyskiego :)
no i prawiczek rzecz jasna :)