LENNOX LEWIS NIE DAJE SZANS FURY'EMU W STARCIU Z KLICZKĄ
Czy Tyson Fury (24-0, 18 KO) nawiąże do wspaniałych tradycji i pójdzie śladem legendarnego Lennoxa Lewisa? Sam Lewis nie widzi na chwilę obecną szans swojego rodaka w konfrontacji z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO) i doradza młodszemu krajanowi, by póki co spotkał się z kimś przypominającym gabarytami i stylem Ukraińca.
Fury jest oficjalnym pretendentem z ramienia federacji WBO. O jego starciu z Władimirem mówi się w kontekście jesieni i jednego ze stadionów piłkarskich.
- Nie wydaje mi się, żeby Tyson miał szansę pokonać Kliczkę. Nigdy dotąd nie boksował z zawodnikiem takiego kalibru. Nie widzę go dobrze radzącego sobie w takim pojedynku. By rywalizować z Kliczką trzeba najpierw walczyć z wysokim i dobrym przeciwnikiem, a Fury tego nie zrobił - uważa Lewis.
Lenox Lewis : By rywalizować z Kliczką trzeba najpierw walczyć z wysokim i dobrym przeciwnikiem, a Fury tego nie zrobił - uważa Lewis
zawsze tak uwazalem i dobrze bedzie wygladac zestawienie Fury vs Viking Wach na Wembley,Fury teraz nie tylko nie ma zadnych szans z Kliczka ale po prostu nie zasluguje na taka walke(tego boksera to chyba mogl by Golovkin znokautowac lol)to tylko pokzuje jak smiesznie slaba jest dzis waga ciezka.
Viking Wach ciezko go znokaltuje
Tak LL "podeszedł" do Artura i udzielił mu kilku wskazówek. Niestety, Szpila ich nie usłyszał bo "odeszedł"...
https://www.youtube.com/watch?v=JDVZPlWsfv8
Ja tam prędzej potrafię sobie wyobrazić wygrana Tysona z Wladimirem, niż Mariusza z Tysonem ;d
Ludzie, Wladimir to nie jest niezniszczalny Vitali. Wladimir z lat świetności nie znokautowałby tak szybko Puleva, ponieważ wolałby się z nim pobawić przez 10 rund, a ten znokautował go jak najszybciej, nie dla efektowności, a dla zmniejszenia ryzyka do minimum. Walka z Jenningsem? Uwielbiam Bryanta, jest mocny fizycznie i walczy mądrze, ale to nie jest żaden geniusz. A co się okazało? Że dawał rade trafić Władimira pojedynczymi i to dość sygnalizowanymi ciosami. Gdyby facet uczył się boksu od małego i atakował seriami, nastawił się na bardziej konsekwentne obijanie korpusu, to mógłby wygrać, a przypominam, że nikim wybitnym on nie jest. Zmierzam do tego, że Władek nie jest co raz lepszy, jest raczej na odwrót. Jeśli nie Fury, to Wilder go znokautuje (oczywiście, jeśli Povietkin nie pokrzyżuje mu planów :)
Cholerka,troszkę tak se głupiutko gada,no...ale Wiesz on chce być dżentelmenem...;-)
Chociaż wiemy ,że tak nie jest,ale kurcze,to jest w końcu,no był super - championem,ale nerwy nawet jemu puszczały...;-)
Np. to hehe...https://youtu.be/GY5ABkVe3W0?t=51
P.S. Z tym zniszczeniem studia przesadziłem oczywiscie,tylko stół rozdziewiczyli...:-)
Teraz jest po prostu uprzejmy i dlatego powiedział Arturowi,to co powiedział...;-)
A kto"normalny"przekresla zwodnika z waga 250 funtow ;)
"Nie wydaje mi się, żeby Tyson miał szansę pokonać Kliczkę. Nigdy dotąd nie boksował z zawodnikiem takiego kalibru." fakt
Odwracajac pytanie kiedy Kliczko spotkal takie "monstrum " a przeciez wiemy doskonale ze Fury to nie tylko gabaryty. Z calym szacunkiem do tytana pracy Jeninngs gdzie jego technika a gdzie Fury. Mimo swoich ograniczen w ofensywie Bryant "wkladal" w zwarciu calkiem sporo .Zaryzykuje "gdyby" Jennings operowal przednia reka .... . Kliczko dopada wiek .Ile pozostalo glodu do boksu? tego tez nie wiemy. pierdolenie o ojcach bijacych mocniej do mnie nie trafia ,trafia do mnie spadek testosteronu u meszczyzn po 3o roku zycia. Moge przyjac ze unifikacja z Wilder to byc moze jakis dodatkowy bodziec by jeszcze sie chcialo , pytanie kiedy kliczko boksowal z 2 kozakami pod rzad zaraz zaraz kiedy on tak naprawde boksowal ;)
Nie wiem kto wygra walkę Fury vs Wład, ale uważam, że wynik tej walki będzie zależał przede wszystkim od tego jak zawalczy Fury. Nie sądzę, aby Wład był w stanie nauczyć się czegoś nowego, a uważam, że żeby pokonać Furego Wład będzie musiał wiele elementów swego stylu zmodyfikować.
Twój cytat:"...zaraz zaraz kiedy on tak naprawde boksowal ;)..."
Szedł jak burza do walki z Puritty.
Miał wtedy rekord 24-0-0,22KO i zapędy na walkę o mistrzostwo świata.
Wtedy jeszcze nie klinczował,dlatego przegrywał.
dzieki za przypomnienie ;)
w sumie to zgryzliwie to napisalem nie umniejszam mistrzowi zwykle po ludzku go kurwa nielubie
Co do chłopa to się nie wypowiadam,bo go osobiście nie znam...;-)
Fury może spokojnie wygrać z Kliczką. Polecam obejrzeć właśnie walkę Fury vs Cunningham. Wiem. Fury zaliczył tam knockdown, ale przez zdecydowanie większy czas walki bardzo sprawnie trzymał Amerykanina na dystans. Mimo, że Cunn ma dłuższy zasięg rąk niż Wład i przyzwoitą szybkość rąk nie był w stanie dotrzeć z tymi ciosami do twarzy Furego, a robił co mógł by tego dokonać. Skoro szybkie ciosy proste zawodnika, który ma większy zasięg rąk od Włada nie dochodziły do twarzy Furego to prawdopodobnie sam Wład również będzie miał z tym problem. Na pewno odejdą takie akcje ze strony Ukraińca, jak uwieszanie się. Poza tym klinczowanie Furego też nie będzie łatwą sprawą. Lewy sierpowy, który tak świetnie działał na Pulewa przy zasięgu rąk Anglika może być również trudny do wprowadzenia w życie. W tej walce będzie sporo znaków zapytania. Oczywiście Wład ma świetną pracę nóg, świetną kontrolę dystansu, co ułatwi mu wykonywanie pewnych akcji, ale to przy umiejętnościach Furego i tak będzie trudne do wprowadzenia w życie.