WŁADIMIR LETR WYPUNKTOWAŁ ŁOTYSZA NA GALI W POMIGACZACH
W głównym punkcie gali w Pomigaczach boksujący w kategorii junior ciężkiej Władimir Letr (5-4, 2 KO) pokonał Reinisa Porozovsa (3-4, 2 KO).
Pierwsze minuty były chaotyczne, a najciekawiej zrobiło się w momencie, gdy Łotysz zgubił ochraniacz na podbrzusze i musiał rozbierać się do bielizny, by znów mu go założono. Pięściarze wpadali na siebie, deptali sobie po nogach, bo przecież Władimir boksuje z odwrotnej pozycji. Podopieczny Dariusza Snarskiego dopiero od trzeciej rundy zaczął sobie wszystko układać. Lepiej wyczuwał dystans, nie rzucał sierpów z daleka, tylko podchodził bliżej rywala i miał tylko problem z tym, że Porozovs był o prawie głowę wyższy, przez co nie sięgał swoim lewym sierpowym. Zyskał jednak na tyle przewagę, że po gongu kończącym szóstą odsłonę zwyciężył w stosunku 58:56.
Teraz kilkanaście godzin odpoczynku i Letra czeka podróż do Niemiec, gdzie będzie sparingpartnerem Francesco Pianety.
Przecież Włodzimierz o co chodzi?Siła ciosu wzrosła?
Asy Snary ostatnio £omot dostaly w IRL ale w Pomigaczach daja rade!
Swieze powietrze w Bialymstoku
Władimir?
Przecież Włodzimierz o co chodzi?Siła ciosu wzrosła?
*
*
Widać, że niedokładnie śledzisz losy naszego bohatera ;-)
Cyt. "W polskich mediach czasem imię Letra zapisywane jest jako Włodzimierz. - To zostało zapoczątkowane kiedy boksowałem w PKB Poznań. W paszporcie i dowodzie osobistym mam Władimir Letr - dodał pięściarz."
http://www.bokser.org/content/2015/06/11/112346/index.jsp
http://www.majatek-howieny.pl/pomigacze-oferta/