JOSHUA-PARKER? 'JESZCZE POCZEKAJMY'
Za kilkanaście miesięcy to może być prawdziwy hit. Póki co Joseph Parker (14-0, 12 KO) i Anthony Joshua (13-0, 13 KO) podążają własnymi ścieżkami, ale gdy się one przetną, z pewnością będzie iskrzyć.
Nowozelandczyk i Anglik uchodzą za najzdolniejszych pięściarzy młodego pokolenia w wadze ciężkiej. Pierwszy imponuje szybkością i kombinacjami, drugi straszy już samą posturą i zdaniem wielu na długie lata zdominuje królewską kategorię.
- Po ostatniej walce Joshuy ludzie wymieniali nazwisko Parkera w kontekście jego następnego rywala. Między nimi jest dużo podobieństw - obaj zaczęli karierę w tym samym czasie, cieszą się już teraz ogromną popularnością w swoim kraju i wiele osób dokładnie śledzi ich poczynania. Ludzie ich porównują, ale tej walki na razie nie zobaczymy. Jeżeli jednak w ciągu najbliższych dwóch lat pozostaną niepokonani, będziemy mieli wielki pojedynek. Musimy tylko poczekać. Cieszymy się z tych porównań, w ten sposób budowane jest zainteresowanie tą walką - mówi szkoleniowiec Parkera Kevin Barry.
Podobieństw jest sporo, ale to, co w tej chwili różni Parkera i Joshuę, to zdaniem trenera poziom rywali. - Jeżeli na kimś tutaj ciąży presja, to na Anthonym. Popatrzcie na ich rekordy, zobaczycie, że Joseph walczył z bardziej doświadczonymi przeciwnikami - stwierdził.
Sam Parker zdaje sobie sprawę z zainteresowania, jakie zaczyna budzić walka młodych pięściarzy. Tak jak Barry, podkreśla jednak, że nie ma się co spieszyć. - Widziałem kilka wpisów na ten temat w mediach społecznościowych, fajnie, że ludzie porównują mnie do kogoś takiego jak Joshua. Wiele nas łączy. Anthony ma olbrzymi potencjał, obaj mamy takie same cele, chcemy stawać się coraz lepsi. Na razie musimy pozostać na swoich ścieżkach i wygrywać. Kiedy się w końcu zmierzymy, to będzie coś wyjątkowego - oznajmił.
23-letni Nowozelandczyk, który w sobotę odniósł kolejne zwycięstwo, wygrywając w drugiej rundzie z Yakupem Saglamem, powróci na ring 1 sierpnia. O niewiele ponad dwa lata starszy Joshua następną walkę stoczy 18 lipca.
Jak na razie Joshua obija samych dziadkow. Wilder chociaz obijal bumów ale chcących wygrać, bumów z jego wieku, a Joshua obija 45 latkow.
Toż to czysta zenada
Czytalem niedawno jak Joshua mowil, ze jak Whyte bedzie CIERPLIWY to dostanie walke
No wiec tak jak sie spodziewalem- wyglada na to ze tchorzliwy Joshua chowa sie po katach przed zawodnikiem Z JEGO WIEKU, niepokonanym i agresywnym, zamiast tego znow wezmie dziadka
Napisałem już na fejsie do Joshuy ze moj 50-letni wujek jest gotow walczyc
Wilder był podobnie prowadzony,miejmy nadzieję że Anglik szybciej dostanie porządnych rywali..
Wilder obijał bumów, ale MŁODYCH BUMÓW, ktorzy chociaz chcieli wygrac
Joshua obija samych 45 latkow
Zdaję sobie sprawę, ze chlopak na poczatku kariery musial to robic, ale jesli teraz nie wezmie do walki Whyte'a ktory caly czas go zaprasza do tanca, to sam wiesz kim bedzie Joshua.
Jesli woli obijac 50 letnich Panow od boksera ze swojego wieku
zwolnij chłopaki, daj się Anthonemu rozwinąć. Gdyby w tej chwili rzucić go na głęboką wodę, jego potencjał mógłby się załamać. Whyte na pewno dostanie od niego walkę, to logiczne następstwo rzeczy. Nikt nie pozwoli mu na zapomnienie o tej porażce z amatorki dopóki tego "nie wyzeruje".
Joshua na koncie dopiero 13 walk, a na tym etapie razem z Parkerem mają lepszych bokserów w CV niż ulubieniec copów i innnych proamerykańskich userów Wilder. Śmiem twierdzić że za parę walk zobaczymy w nich lepszych, bardziej kompletnych pieściarzy niż Wilder czy... Wawrzyk (:p)
Co do samego pojedynku Parker-Joshua: za prędko tego nie zorganizują. Szkoda, bo taka walka w tej chwili mogłaby być początkiem ich kilku ringowych potyczek. Podoba mi się natomiast to, że mogę w zasadzie śledzić ich karierę od samego początku, że ich historia pisze się na moich oczach.
Pozdrawiam.
on TOBIE nie musi niczego udowadniać :) daj im obu trochę czasu a zobaczysz że ta walka się odbędzie. I co więcej, zobaczymy fajerwerki a nie walkę nieopierzonych jeszcze zawodowców.
Data: 14-06-2015 13:58:04
Jak na razie Joshua obija samych dziadkow. Wilder chociaz obijal bumów ale chcących wygrać, bumów z jego wieku, a Joshua obija 45 latkow.
Toż to czysta zenada
LooooL Wilder tez obijał dziadków a bumów obija nadal ! Różnica taka że takich bumo-dziadków jakich Wilder mial w okolicach 30 walk to AJ ma juz w okolicach 15 walki ! Jest różnica ? Ano jest :)
"refal3
zwolnij chłopaki, daj się Anthonemu rozwinąć. Gdyby w tej chwili rzucić go na głęboką wodę, jego potencjał mógłby się załamać. "
----
Kolego drogi, nie zrozumiales mojej wypowiedzi, wiec musisz poduczyc sie z czytania ze zrozumieniem. Dillian Whyte jest w tym samym wieku co Joshua, jest niepokonany jak on, WYZYWA DO WALKI JOSHUE JUZ TERAZ, a Ty mowisz ze rzucenie go na Whyte'a to 'GŁĘBOKA WODA'?
Lol..
"LooooL Wilder tez obijał dziadków a bumów obija nadal !"
Wilder obijał wielu młodych bumow ktorzy chcieli wygrac
Joshua obija 45 latkow, nie przypominam sobie jego walki z mlodym bokserem
Walka Anglika z Parkerem natomiast jest niemożliwa, przynajmniej nie wcześniej niż za 5 lat.
Teraz Ty z kolei nie zrozumiales mojej wypowiedzi :) Nie uważam że Whyte to "głęboka woda", chodzi mi o rzucanie go w tej chwili na czołówkę. Whyte to bardzo dobra opcja, ale też nie na tą chwilę. Ich spotkanie za parę lat będzie bardziej ekscytujące, i wniesie więcej życia do HW. Nie wiem czemu tyle jadu w Twoich wypowiedziach do Joshuy, na prawdę. Obaj są młodzi i mają czas.
Poza tym, w tej chwili Joshua jest bardziej medialny i rozponawalny niż Whyte, przyciąga więcej kibiców niż Whyte, jest bardziej aktywny niż Whyte i walczy spektakularniej niż Whyte :) od głośnego krzyczenia jeszcze nikt walki nie dostał, no chyba że Chisora od Haye :p niejeden by powiedział że Whyte chce się dodatkowo wypromować na swoim rodaku, ale to już nie ja mówiłem :)
Naturalną koleją rzeczy jest ich pojedynek, nie sądzę za to żeby odbył się w najbliższym czasie "bo Whyte tak chce".
Pozdrawiam.
"herezją jest stwierdzenie że na podobnym etapie kariery Wilder miał lepszych przeciwników od Joshuy. "
To nie jest herezja tylko fakt
średnia wieku rywali Joshuy to ok. 36 lat (wlasnie to podliczylem)
srednia wieku rywali Wildera po tylu walkach ile ma obecnie Joshua to 30 lat
Nie wierzysz?
Włącz boxrec i podlicz
Na ich tle jest efektowny
Wildera walki byly bardziej szalone, bylo wiecej chaosu ale nie tylko z powodu innego stylu Wildera
Wilder po prostu walczyl z znacznie mlodszymi rywalami, ktorzy choc mieli braki czy to w umiejetnosciach czy to w warunkach, to byli młodzi, młoda krew, agresywni, z polotem- i dlatego wygladalo to zupelnie inaczej
Gdy Wilder zmierzyl sie z dziadami jak Liakhovich to widzielismy co sie dzialo
Gosc prawie wyladowal na intensywnej terapii
Fani Joshuy jak zwykle piszą nieprawde i sa nieobiektywni
Nie mogę pozbyć się wrażenia że to Ty jesteś nieobiektywny w swoich sądach. Żeby liczyć i wyśmiewać średnią wieku przeciwników boksera, to na prawdę trzeba coś do niego mieć... :p Poza tym, my, laicy, oduczani jesteśmy na tym forum korzystania z BIBLII BOKSU jaką jest Boxrec :)
Poza tym, wiek nie walczy. Blisko 40 letni Kliczko jest nieosiągalny dla młodych, spragnionych krwi wilków, podobnie jak 50-letni Hopkins. Doświadczenie nie tylko ringowe, ale i życiowe w tym przypadku I W MOJEJ OPINII odgrywa bardzo dużo.
Pozdrawiam.
rafal3
Nie mogę pozbyć się wrażenia że to Ty jesteś nieobiektywny w swoich sądach. Żeby liczyć i wyśmiewać średnią wieku przeciwników boksera, to na prawdę trzeba coś do niego mieć... :p"
Rozni nas jednak to, ze ja kieruje sie faktami a nie wrażeniami jak Ty.
Przecietny rywal Joshuy ma 36 lat
Przecietny rywal Wildera na tym etapie kariery mial 30 lat
Wiek zazwyczaj jednak walczy. Kliczko to tylko wyjatek, nie wiem jak na podstawie wyjatku chcesz mowic o calej zbiorowosci. To tak jakbys wyłowił 2metrowego faceta z ulicy i twierdzil, ze wszyscy sa dwumetrowi.
Wilder mial lepszych rywali na tym etapie od Joshuy, bo Sprott czy Johnson w tym wieku to byly juz tylko nazwiska, byli łatwiejsi do obicia od przecietnego 27 letniego głodnego boksera jakiego obijał Wilder
Niestety tego się nie dowiemy, jednak ja uważam, że Odlanier w cruiser to był by Roy Jones Jr. z prime.
Powiem tak, przejrzałem tego boxreca, dokonałem analizy FAKTÓW o których wspomniałeś i aż nie mogę nie napisać:
Czy Ty na prawdę uważasz że, MŁODZI I GŁODNI SUKCESU BOKSERZY o których mówiłeś, dysponujący rekordami:
1-0-0,
1-1-0,
1-2-2,
2-0-1,
4-2-0,
3-4-0 itd...
Bardziej liczą się od doświadczonego wygi jakim jest np. Sprott, Skelton czy Johnson? Na prawdę uważasz że Wilder był lepiej i odważniej prowadzony?
Z fartem.
"Czy Ty na prawdę uważasz że, MŁODZI I GŁODNI SUKCESU BOKSERZY o których mówiłeś, dysponujący rekordami:
1-0-0,
1-1-0,
1-2-2,
2-0-1,
4-2-0,
3-4-0 itd...
Bardziej liczą się od doświadczonego wygi jakim jest np. Sprott, Skelton czy Johnson? Na prawdę uważasz że Wilder był lepiej i odważniej prowadzony?"
Oczywiscie ze tak, każdy z tych zawodnikow byl mlody, wnosil do ringu gabaryty, swiezosc agresje i chec do walki.
Natomiast Johnson czy Sprott nie wnoszą nic, wchodzą stoją i nic nie robią.
Walka z takimi jak Ci ktorych wymieniles, ktorzy maja po 25-27 lat i ktorzy dopiero zaczynaja, a rekord 1-1-0 na poczatku kariery to nawet Monzonowi zdarzyla sie taka wpadka- taki rekord malo mowi, kto wie moze akurat trafiles na naprawde duzy talent- to ryzyko jest znacznie bardziej ryzykowna i trudniejsza niz walka z 40-50 latkami ktorzy wchodza do ringu stoją i czekają na wpierdol
Wilder mial lepszych rywali na tym etapie od Joshuy, bo Sprott czy Johnson w tym wieku to byly juz tylko nazwiska, byli łatwiejsi do obicia od przecietnego 27 letniego głodnego boksera jakiego obijał Wilder
buehahaha
Zaraz się ze śmiechu sturlam ze schodów..
- Wilder w 13 walce dostał journeymana Sconiersa, którego co prawda pokonał w 4 rundzie, ale sam wcześniej leżał..
- Joshua w 13 walce dostał gościa, który nigdy nie przegrał przed czasem, wytrzymał 12 rund z Vitalijem i zdemolował go w 2 rundy, a już po I rundzie Kevimn Johnson, bo o nim mowa, miał dość..
Rywale Wildera do 13 walki - najlepszy poza Sconiersem, chyba TY Cobb, którego okazję mieliśmy "podziwiać" niedawno ze Szpilką..
Rywale Joshuy do 13 walki..
m.in Sprott, Bachtow, Airich, Skelton, Gavern, Johnson
I Ty twierdzisz że do 13 walki, Wilder był lepiej prowadzony ?
Kompromitujesz się do kwadratu..
Nie mialem okazji odpowiedziec ci na twojego posta do mnie pod tematem o walce Wilder-Molina wiec odpowiem ci teraz.Nie wiem czy jestes debilem czy poprostu nie potrafisz czytac ze zrozumieniem czyichs postow,czy moze jedno i drugie,ale radze ci na przyszlosc zebys nie obrazal nikogo na podstawie swoich wyimaginowanych urojen,a jesli nie jestes na tyle inteligentny zeby zrozumiec jeden krotki post ktory napisalem to powinienes sie udzielac na forum dla dzieci ze szkol specjalnych,a nie na forum o boksie,dziekuje za uwage.
"Autor komentarza: MLJData: 14-06-2015 17:20:51
Autor komentarza: rafal3 Data: 14-06-2015 16:30:45
Wilder mial lepszych rywali na tym etapie od Joshuy, bo Sprott czy Johnson w tym wieku to byly juz tylko nazwiska, byli łatwiejsi do obicia od przecietnego 27 letniego głodnego boksera jakiego obijał Wilder
buehahaha
Zaraz się ze śmiechu sturlam ze schodów..
- Wilder w 13 walce dostał journeymana Sconiersa, którego co prawda pokonał w 4 rundzie, ale sam wcześniej leżał..
- Joshua w 13 walce dostał gościa, który nigdy nie przegrał przed czasem, wytrzymał 12 rund z Vitalijem i zdemolował go w 2 rundy, a już po I rundzie Kevimn Johnson, bo o nim mowa, miał dość.."
Chlopcze, blisko 40 letni Johnson czy jemu podobny Sprott znacza mniej od 27 letnich poczatkujacych glodnych ciezkich.
To jest zaden test
"Chlopcze, blisko 40 letni Johnson czy jemu podobny Sprott znacza mniej od 27 letnich poczatkujacych glodnych ciezkich.
To jest zaden test"
A nie uważasz właśnie że "ten Sprott" jak mówisz, albo "ten Johnson" przyszli żeby młodego sprawdzić? Jakim testem jest dla mlodego prospekta gość, dla którego jest to druga albo trzecia walka w karierze?
Nie wiem już teraz czy ty na serio mówisz i tak myślisz (a ja Cie nie rozumiem), czy specjalnie robisz burdel żeby ludziom gula skakała :p
Wilder dostal by lomot od AJ juz teraz,i to go chyba boli.. Ostatnio ogladalem highlights Wildera .
I to kogo okladal przez kilkanascie swoich pierwszych pojedynkow.. Nawet nie nazwe tego bumami ,bo ,,panowie bumowie,, by sie obrazili.
Deontay przez 34 walki(nie wliczajac Stiverne'a ,ktory na dobra sprawe oprocz obzartego Chrisa ,nie ma nikogo ,ale to nikogo w rekordzie) nie walczy z nikim lepszym niz AJ.
Bo skoro mowi na Sprotta np. ,to kim byl zawsze slaby stary Liakhovich ,Trup Harrisona , czy zesrany Scott ?
Joshua od 3 zawodowej walki przerzucil sie z ,,bumow,, na journeymanow ,a Wilder lal ich przez dwadziescia kilka walk. Np. taki Wach dzis walczy z Airichem ,ktory dostal lomot od brytyjczyka,a taki Wilczewski krzyczy ze Airich ma przerazliwy cios ,i sala bedzie zapchana ..Wiec Rafale ,skoro te twoje wrzutki nie sa tylko marnymi prowokacjami,to gdzie u Ciebie obiektywizm ?! I prosze nie mow o czasach amatorskich ,bo to Antony jest MO .
Co do newsa ,walka na przyszlosc interesujaca. Oby chlopaki fajnie podgrzali atmosfere bedac bez porazki,i za kilka lat sie ze soba zderzyli.
A teraz próbuje go wdrażać na rp jako Rafal Mysiak..
Mam nadzieję że na bokserze pojawi się kiedyś moderacja i będzie można faktycznie pogadać o boksie, a nie przepychac się z prowokatorami..
Jak nie ma ducha walki, to nie ma znaczenia jaka masz technike, bo jej nie zastosujesz
"Wilder dostal by lomot od AJ juz teraz,i to go chyba boli.. "
Lol- kolego to jest cos co Ty sobie sam wmowiles
Ja czekam na te walke i mysle ze bardzo sie zdziwisz, ale nie tak bardzo jak Joshua:)
Oni wychodza i nie walcza wiec ich bagaz doswiadczenia nie ma zadnego znaczenia, znacznie leoszym testem jest ktos kto boksuje i walczy i jest mlody i glodny
Przestan wypisac debilizmy
Obejrzyj sobie walke Joshuy na amatorach z Whyte'm
I kto kur.a jest lepszym sprawdzianem dla takiego Joshuy? Taki Whyte z tamtej walki czy kur.a Michael Sprott?
Koniec tematu nie mam czasu na idiotow
Whyte nie mialby być sprawdzeniem dla Joshuy, to miałby być normalny pojedynek. Widzisz różnicę? Żadnego przecierania się tak jak robił Wilder przez 30 walk, to prostu bitka a nie jakiś wypełniacz.
Nie mam tak rozległej wiedzy jak Ty wydajesz się mieć, ale ciekawy jestem czy w twarz też wyzwałbyś mnie od idiotów. Jak to się mówi, "kozak w necie, pizda w świecie", nie? Zapraszam do Warszawy.
Nie pozdrawiam.
To pytanie retoryczne
Nikt nie puści teraz jednego na drugiego - jeżeli myślisz że promotorzy i managerzy Whyte by mu pozwolili, to chyba jesteś w błędzie. On musi im się zwrócić i musi zarobić dla nich kase, a ewentualna przegrana przyhamuje jego karierę. Wystarczy spojrzeć na Price'a - dwie porażki z Tonym i David zniknął z pola widzenia. Zanim się odbuduje do tego co miał, sporo się zejdzie.
Ci pięściarze mogą się liczyć, jak taki Fury, Jennings, Powietkin itd odejdą.
Ale to nie szybko
obu zycze jak najlepiej ale taka walke chcialbym zobaczyc za 3msc
to jest odpowiednia strategia
po tej walce 'mistrz'T.Fury zawiesi rekawice na kolku
Prawda jest taka że jeśli dojdzie do pojedynku z Powietkinem, to Rosjanin sprowadzi Wildera na ziemię. Jeżeli w 2016 dojdzie też do walki Donatana z Władimirem lub Tysonem to ci dwaj go w ringu ośmieszą i zniszczą...