TEAM FURY: WALKA Z KLICZKĄ PRAWDOPODOBNIE W PAŹDZIERNIKU
Menedżer Tysona Fury'ego (24-0, 18 KO) zdradził, że walka o mistrzostwo wagi ciężkiej z Władimirem Kliczką (64-3, 53 KO), dla którego Brytyjczyk jest od jakiegoś czasu obowiązkowym pretendentem, odbędzie się prawdopodobnie w październiku.
- Obecnie czekamy na przetarg, nic na razie nie zostało ustalone. Ostatnio słyszałem doniesienia, jakoby walka miała się odbyć na stadionie Chelsea, ale nie mam pojęcia, skąd ktoś czerpie takie informacje. Mi nic o tym nie wiadomo, nic nie wie też menedżer Kliczki Bernd Boente. WBA zarządziła, że walka musi się odbyć przed 24 października, ale nie wyznaczyła jeszcze daty rpzetargu. Fakt, że pojedynek do tej pory nie został zakontraktowany, oznacza, że dojdzie do niego prawdopodobnie właśnie w październiku. A odbędzie się tam, gdzie będzie miał największy sens ekonomiczny. Rezerwacja obiektów w Wielkiej Brytanii jest w tym okresie trudna ze względu na Puchar Świata w rugby - powiedział Mick Hennessy.
Sam Kliczko podkreślał ostatnio, że nie ma problemu z walką na terenie pretendenta i chętnie wybierze się na Wyspy. Jeżeli rzeczywiście nie uda się tam zarezerwować odpowiedniej hali bądź stadionu, pięściarze zmierzą się prawdopodobnie w Niemczech.
Data: 13-06-2015 11:26:56
Myślę że to dużo groźniejsze zawodnik niż np.Wach, ciekawa walka dwóch olbrzymów
Oby tylko Fura nie był tak pasywny i zachowawczy jak z Chisorą co przy dyszlu kliczkowym byloby kołysanką do snu. Niektórzy tu by chcieli zobaczyć Fure mega agresywnego, narzucającego presję, dynamicznego ale czy on to wogole potrafi ? Rywal nie z czapy.
Oczywiście, że Fury potrafi być agresywny. Nie wiem skąd Ci przyszła do głowy teoria, że on walczy nudno, zachowawczo.
Z takim Chisorą Fury miał lekką przeprawę. Można powiedzieć, że się nim bawił, a na pewno go oszczędzał.
Podobnie rzecz się miała z Hammerem.
Fury bardzo często jest przecież agresywny, i jest wtedy bardzo niebezpieczny.
Jak mówiłem, stawiałbym na niego w starciu z Kliczką.
No i obawiam się przede wszystkim, żeby do tej walki doszło. Żeby doszło w ustalonym terminie.
Cała walka Szpilki.
Rollins, masz może link do streamu dzisiejszej gali w Avon - Lee Haskinsa?
jesli Wład wyjdzie do tysona i wygra uczciwie to bede w lekkim szoku
Data: 13-06-2015 11:41:10
KapralWiaderny
Oczywiście, że Fury potrafi być agresywny. Nie wiem skąd Ci przyszła do głowy teoria, że on walczy nudno, zachowawczo.
To co napisalem nie wzielo sie znikąd. Obejrzyj walke z Chisorą, emocje jak na rybach. Publicznosc od połowy pojedynku wygwizdała słusznie obu.
Data: 13-06-2015 11:44:25
http://www.dailymotion.com/video/x2ts7tx_artur-szpilka-vs-manuel-quezada-12-06-2015_sport
Cała walka Szpilki.
Żal mi ludzi którzy wydali kasę na taką szmirę. To bylo jak jakis sparing z zardzewiałym workiem treningowym. Są Arreola czy Cunningham to dali przeciwnika w stylu bumów wilder'owych.
...
Rollins, masz może link do streamu dzisiejszej gali w Avon - Lee Haskinsa?
*
*
Pytałeś o to.
Podałem tu: http://www.bokser.org/content/2015/06/13/053847/index.jsp
To co napisalem nie wzielo sie znikąd. Obejrzyj walke z Chisorą, emocje jak na rybach. Publicznosc od połowy pojedynku wygwizdała słusznie obu.
*
*
No to przecież Ci odpowiadam, że Fury tam się bawił.
Co, miał wyjść i zatłuc nieprzygotowanego, bezradnego Chisorę?
Fury pewnie też myślał,że przeciwnik postawi trudniejsze warunki.
Poza tym co mu da jak szybko skończy? Może chciał poćwiczyć pewne elementy itd.
Jakby się bokserzy przejmowali opinią debilowatej, żądnej krwi i ofiar gawiedzi, to by dopiero był problem.
Ch. z nimi
Poza tym mówisz z takim przekonaniem, że publiczność wygwizdała obu. Wątpię. Raczej chodziło im o Chisorę.
Data: 13-06-2015 12:19:52
A że Chisora się nie przygotował, to nie Fury'ego wina.
Poza tym mówisz z takim przekonaniem, że publiczność wygwizdała obu. Wątpię. Raczej chodziło im o Chisorę.
Akurat mieszkam w UK i jestem abonentem całego pakietu SKY wiec oglądałem takze tzw post fight, z tego co pamietam "zaczepieni" kibice byli bardzo zawiedzeni postawą obu aktorów :/ Nie wiem na ile Fury "ćwiczył" sobie ale fakt faktem zrobił niewiele. W takiej formie z Kliczką szans nie ma najmniejszych.
Data: 13-06-2015 11:27:02
Kliczko prawdziwy mistrz. Po kolei czyści czołówkę pretendentów: Powietkin, Pulev, Jennings a teraz Fury. Nie to co pompowany na bumach Wilder.
*
*
Dobre, Kosomir prawdziwy mistrz:DD
Stary jesteś hipokrytą, narzekasz na Wildera że wziął sobie bardzo łatwa pierwszą obronę, a co robił KoksoWład? Walczył z: Pianetą, Wachem i Mormeckiem.
Cholera, nie wpisałem postu pod tym tematem co trzeba...
...
Akurat mieszkam w UK i jestem abonentem całego pakietu SKY wiec oglądałem takze tzw post fight, z tego co pamietam "zaczepieni" kibice byli bardzo zawiedzeni postawą obu aktorów :/ Nie wiem na ile Fury "ćwiczył" sobie ale fakt faktem zrobił niewiele. W takiej formie z Kliczką szans nie ma najmniejszych.
*
*
Nie rozumiem Ciebie, nie rozumiem takiego nastawienia.
Co niby kurwa miał zrobić Fury? Stłuc, zakończyć w pierwszej rundzie wraka Chisroę, żeby kibice byli zadowoleni?
Zrobił niewiele?
Zrobił tyle, ile musiał, czyli pobawił się Chisorą, oszczędzając go, dając mu szansę, żeby sam powiedział kiedy ma dość.
Ja wiem, że sporo ludzie chciałoby widzieć egzekucję w ringu. Najlepiej z łbem lecącym w trybuny, z krwią bryzgającą na wszystkich, i żeby kawałki biednego Chisory, rozpieprzone wszędzie, drgały jeszcze długo w ostatnich konwulsjach.
Mnie taki coś nie kręci.
A opinię o takich ludziach też mam wyrobioną.
Data: 13-06-2015 13:01:35
narzekasz na Wildera że wziął sobie bardzo łatwa pierwszą obronę, a co robił KoksoWład? Walczył z: Pianetą, Wachem i Mormeckiem.
Przy okazji czyszcząc całą czołówkę pretendentów :)
Data: 13-06-2015 13:20:45
Trudno w ogóle powiedzieć w jakiej Fury był formie. Z całą pewnością pokazał tylko mały procent swoich możliwości.
A kiedy pokazał ten większy ? Bo chyba nie wtedy gdy całował dechy z wacianym Cunninghamem ;)
Unikając przy okazji jak ognia testów antydopingowych i klinczując 300 razy na walke z sensownymi przeciwnikami(Powietkin, Jennings);]
Wilder jest mistrzem od stycznia, a musiał najpierw leczyc kontuzję dłoni. Nie ma sie póki co czepiac faceta. Jego obrony bedzie można oceniac po najwcześniej roku.
Autor komentarza: lRollinsl
Data: 13-06-2015 13:20:45
Trudno w ogóle powiedzieć w jakiej Fury był formie. Z całą pewnością pokazał tylko mały procent swoich możliwości.
A kiedy pokazał ten większy ? Bo chyba nie wtedy gdy całował dechy z wacianym Cunninghamem ;)
*
*
Jak do tej pory, w każdej walce pokazał tyle, ile było potrzeba.
Jak do tej pory nie miał przeciwnika, z którym musiałby pokazać większy.
Może z Hayem pokazałby coś więcej, gdyby ten nie zrobić z siebie kompletnego kretyna i szmaty
Widzieliście ten zajstep Furego ? Tyson jak na swoje gabaryty naprawdę rusza się wybornie. A w połdystansie już teraz jest 100 razy lepszy od Władka.
Dokładnie, Tyson może i jest przygłupawy, ale jako bokser jest mocno niedoceniany. Jak najbardziej może nawiązac walkę i Władkiem.
Pozdrawiam.
kapral ty strasznie meczybula sie zrobiles, wilder dopiero zdobyl pas
szpilka jest 2miechy tam, wiec te walki to taka proba na zywym organizmie czy sie czegos nauczyl,
a widac bylo ze tak