WILDER: ON POWINIEN SIĘ BAĆ - MOLINA: WYJDĘ GO ZRANIĆ
- Będę przerażający. W końcu on spotka na swojej drodze jednego z najlepszych zawodników świata, z najlepszym procentem jeśli chodzi o walki wygrane przed czasem - mówi na dobę przed pierwszą obroną pasa WBC wagi ciężkiej Deontay Wilder (33-0, 32 KO).
- Potraktowałem ten pojedynek naprawdę poważnie, więc mój rywal powinien być przestraszony. Kocham to co robię i jestem gotów - krzyczał na ostatniej konferencji prasowej "Brązowy Bombardier".
- Mam 195 centymetrów wzrostu, potrafię bardzo mocno uderzyć i na pewno nie ma we mnie ani trochę strachu. Cokolwiek on zaproponuje, jestem na to gotowy. Wyjdę do ringu z jednym celem, żeby go zranić - przekonywał niedowiarków skazywany na pożarcie Eric Molina (23-2, 17 KO).
Przypomnijmy, iż w nocy z soboty na niedzielę TVP Sport pokaże na żywo tę walkę. Początek transmisji od 2:00.
Ja nawet nie chce sobie tego wyobrazac
Jak Wilder sie wkurwi to walnie tak mocno ze Molina doleci do Powietkina, wleci na niego i obaj poleca na Ksiezyc
Jest zbyt inteligentny i zdolny ruchowo na schematycznego Joshuę o zlej psychice do boksu
Ty z Szpilka nie wyjezdzaj, bo on z Moliną to by jeszcze dostal wpier.ol
I nie daj sobie wmowic nagonki na USA
Szpilka to tylko dmuchany tępy cruzer
Nic w HW nie zwołuje (mowie o sukcesie sportowym a nie pienieznym)
Zgadzam się ze wszsystkim co napisałeś. Mam jednak nadzieję, że nie będzie kiszenia pasa, bo to najgorsze co moze byc.
Data: 12-06-2015 20:08:53
Zresztą zapowiada się, że Wilder będzie walczył rzadko, a miało być tak pięknie. Nie jest.
Zrobią dokładnie to co robił swego czasu haye i spółka ! Walka w obronie paska raz na rok z relatywnie bezpiecznym rywalem. Czyli jest pas ale mistrza tak naprawde nie ma ;) Pokiszą , pokiszą ten pasek zeby go wkoncu "sprzedac" za grubą kase z odchodzacym Kliczko.
Też mam mocny cios pewnie jak przypakuje to bede walił tak jak on na swoją kategorie wagową czyli 70kg.
Chuda ręka, szczęka pęka:).