PRICE CHĘTNY NA WALKĘ Z JOSHUĄ. 'DOŚWIADCZENIE PO MOJEJ STRONIE'
David Price (19-2, 16 KO) chce przetestować Anthony'ego Joshuę (13-0, 13 KO). Pięściarz z Liverpoolu ma nadzieję, że do walki z młodszym rodakiem dojdzie prędzej niż później. - Logicznie rzecz ujmując, lepiej, żebym boksował z nim teraz - stwierdził.
O pojedynku dwóch medalistów olimpijskich mówi się na Wyspach już od dłuższego czasu. Joshua, choć nie ma dużego doświadczenia na ringu zawodowym, zapewnia, że już teraz może skrzyżować rękawice ze starszym rodakiem. Price również nie ma nic przeciwko.
- Nawet lepiej, żebym walczył z nim teraz. On ma na koncie tylko 13 walk, nigdy nie przeboksował pełnych trzech rund, więc doświadczenie jest po mojej stronie. Lepiej by było, gdybyśmy walczyli o jakiś pas, wtedy byłaby większa waga pojedynku, ale i bez tego jestem gotowy. Tylko musi być sprawiedliwy podział pieniężny - 50-50. Nikt mnie nie będzie "zamawiać" jak Kevina Johnsona. Mam swoje ambicje i ciężko pracuję, aby je spełnić. Liczę na to, że do walki dojdzie, i to prędzej niż później - powiedział.
Obóz Joshuy szuka mu obecnie rywala na 18 lipca, ale tego dnia mistrz olimpijski z Londynu zaboksuje prawdopodobnie z nieco mniej wymagającym oponentem. Trudniejszy test ma przyjść 12 września. W kontekście tego terminu mówi się o potyczce z Price'em, ale też z Dillianem Whyte'em (14-0, 11 KO), z którym Joshua ma do wyrównania rachunku z czasów amatorskich.
- Wierzcie mi, że Whyte do niebezpieczna walka dla Joshuy. Sparowałem z nim, to naturalny wojownik. Zawsze uważałem go za twardziela, ale to też po prostu dobrze wyszkolony pięściarz. Prezentuje się naprawdę dobrze - mówi Price.
oddam swoj stary skorzany.......
Boże, David mógłby już zejść na ziemię, on wciąż nie widzi w jakiej czarnej dupie się znalazł.
Niech któraś federacja stworzy coś w stylu pasa dla najlepiej rokującego prospekta, tylko czy Price mógłby stanąć do walki o taki pas?