ROACH: NIE LUBIĘ UMOWNYCH LIMITÓW

Freddie'emu Roachowi często zarzuca się, że jego podopieczni - szczególnie Manny Pacquiao (57-6-2, 38 KO) i Miguel Cotto (40-4, 33 KO) - walczą w umownych limitach wagowych. Jak się jednak okazuje, sam szkoleniowiec jest przeciwny ustalaniu tego typu kategorii.

- Nie my jedni to robimy. Każdy, kto ma szansę, aby walczyć w takim limicie, zrobi to. Tak to już teraz jest w boksie. Nienawidzę osoby, która jako pierwsza na to wpadła. Naprawdę nie lubię umownych limitów - przekonuje 55-letni trener.

W miniony weekend Cotto bronił pasa WBC w wadze średniej w walce z Danielem Geale'em, mimo że w pojedynku na Brooklynie obowiązywał limit o trzy funty niższy od rzeczywistego limitu tej kategorii. Był to drugi kolejny występ Portorykańczyka w umownej dywizji. Kilka ma ich też na koncie Pacquiao, m.in. z... Cotto. Kiedy podpisywano kontrakt na walkę w 2009 roku, obóz Filipińczyka przekonał "Junito" do walki w limicie 145 funtów - o dwa funty poniżej limitu kategorii półśredniej. Pojedynek przez techniczny nokaut w dwunastej rundzie wygrał Pacquiao.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Yeahsure
Data: 09-06-2015 17:00:23 
"Nienawidzę osoby, która jako pierwsza na to wpadła"

no to ci hiena odkopac wskrzesic podzielic 0,5 do portorico 2-ga do filipin i spalic na stosie odczynic to przeklenstwo panie roach matka paca bedzie wielce pomocna .POWODZENIA.

LOL jak mawiaja american natives
 Autor komentarza: kubarro
Data: 09-06-2015 18:14:10 
Życzę mu cudu, choroba szybko postępuje.
 Autor komentarza: piotr
Data: 10-06-2015 04:50:20 
"Naprawdę nie lubię umownych limitów - przekonuje 55-letni trener."

hehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehehe
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.