HUCK MOŻE PRZEJŚĆ DO WAGI CIĘŻKIEJ
Mistrz kategorii cruiser Marco Huck (38-2-1, 26 KO) cały czas myśli o przenosinach do wagi ciężkiej. Nie nastąpi to w najbliższej przyszłości, ale z pewnością za kilka walk Niemiec spróbuje swoich sił w starciach z większymi rywalami.
- Marco ma taki plan, póki co jednak jest mistrzem kategorii junior ciężkiej. Ma pewne zobowiązania, musi bronić tytułu i zrobi to w najbliższej walce. Potem będą inne ciekawe opcje w tej dywizji. Przejście do wagi ciężkiej jest w każdym razie prawdopodobne i pewnego dnia Marco może się zdecydować na taki krok - powiedział menedżer boksera.
Huck, który ma już za sobą krótką wycieczkę do królewskiej kategorii - zakończoną porażką na punkty z Aleksandrem Powietkinem w 2012 roku, w kolejnym pojedynku ma się zmierzyć z obowiązkowym pretendentem WBO Krzysztofem Głowaczkim (24-0, 15 KO). Walka miała się odbyć 12 czerwca, ale została przesunięta. Nowego terminu jeszcze nie ustalono.
Powietkina pobił, takich tłuczkow jak Chisora czy Arreola tez by zapewne pobił
Z taką smukla sylwetka atletyzmem i sila mialby tez wieksze szanse z takim Wilderem niz je ma taki wlasnie tluczek jak Ruiz czy inny Arreola
W HW widzę go w TOP 15 nawet
Szpila by wypunkowal Hucka!
Nie dowiemy się dopóki nie dojdzie do ich walki, ale biorąc pod uwagę siłę ciosu Hucka i jego "chamski" styl(faule itp,), to nie wiem czy Szpilka by nie leżał.....