ROY JONES PRZECIWNY WALCE COTTO-GOŁOWKIN
Miguel Cotto (40-4, 33 KO) nie wyklucza, że zmierzy się w przyszłym roku z Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO), ale zdaniem słynnego Roya Jonesa Jr (61-8, 44 KO) Portorykańczyk jak ognia powinien unikać Kazacha.
Cotto wyraził gotowość do starcia z "GGG" po tym, jak pokonał w niedzielny poranek Daniela Geale'a. Zaznaczył jednak, że najpierw chce się zmierzyć z Saulem Alvarezem (45-1-1, 32 KO). I na tym pojedynku według Jonesa, który komentował jego triumf nad Geale'em dla telewizji HBO, powinien poprzestać.
- Cotto na pewno świetnie sobie poradzi z "Canelo", to w końcu jego kategoria wagowa. Nie chcę go jednak oglądać w starciu z "GGG". Miguel broni tytułu w wadze średniej, ale waży przecież tylko 153 funty. To tak naprawdę bokser wagi junior średniej. Po co Miguel miałby walczyć z Gołowkinem? Chyba tylko po pieniądze. Gdyby dostał kwotę na miarę Floyda Mayweathera, toby mógł walczyć. Ale jej nie dostanie, więc to nie ma sensu - powiedział czempion czterech kategorii wagowych.
Trudno z Royem się nie zgodzić. Po co za drobne ma wychodzić do ringu?
Patrząc na ostatnie lata Roya, on sam ze sobą się nie zgadza
To jego problem ;)
albo zawalczy z GGG albo odda pas i cały Świat zobaczy że się Kazacha obawia.
Trudno liczyć na normalna wypowiedz z ust gościa który chce iść na egzekucję z Huckiem ;)
Moim zdaniem Junito dostanie lanie od jednego i drugiego, z tym, ze Canelo ma jakieś szanse, a z Kazachem raczej znikome.
Cotto ma widowiskowy i ofensywny styl, tak jak Canelo i Gienia, ale jest od obu znacznie mniejszy, do tego zarówno rudy jak i GGG to twardzi, odporni na ciosy bardzo silni fizycznie zawodnicy, Cotto będzie sie od nich odbijal jak od ściany.
Jak pokazalo ważenie przed Geale, Cotto to zawodnik kategorii welter, 154 to juz dla niego wysoki limit, srednia to zdecydowanie za wysoko, ale mimo wszystko radź sobie nieźle, chociaż na obu, tj Canelo i Gienka to moim zdaniem nie wystarczy.
To niech wakuje pas i może sobie walczyć w kategorii średniej. Nie zdziwię się, jeśli dojdzie do rewanżu z Floydem, kiedy obaj będą ważyć około 5,6 funtów poniżej dopuszczalnego limitu i bić się o pas wagi średniej. To dopiero byłby cyrk.