BROOK CHCE WIELKICH RYWALI. W SIERPNIU THURMAN LUB RIOS?
Kell Brook (35-0, 24 KO) ma nadzieję, że walka z Frankie'em Gavinem (22-2, 13 KO) była ostatnią z serii mniej wymagających. Mistrz IBF w wadze półśredniej, który zastopował wczoraj swojego rodaka w szóstej rundzie, chce teraz starć ze znacznie większymi nazwiskami.
- Przed walką z Gavinem w ogóle nie byłem podekscytowany. W szatni nie czułem żadnej adrenaliny. Pomyślałem jednak, że to duża gala i trzeba się dobrze zaprezentować. Teraz czas na większe pojedynki. Mówi się o Amirze Khanie, ale to już robi się nudne. Złożyliśmy mu ofertę, chcieliśmy z nim porozmawiać przez telefon, ale odmówił - powiedział "Special K".
Za doprowadzeniem do oczekiwanej na Wyspach od dłuższego czasu konfrontacji jest też promotor Brooka, Eddie Hearn. - Wszyscy tego chcą, ale co możemy zrobić? Khan czeka na walkę z Mayweatherem. To wielka strata dla brytyjskich kibiców. Ludzie się ekscytują, ale ta ekscytacja gaśnie, kiedy widać, że do tego pojedynku nie dojdzie. Ruszamy więc naprzód i myślimy o walkach z Brandonem Riosem, Keithem Thurmanem, a nawet Mannym Pacquiao - stwierdził.
Brook kolejną walkę ma stoczyć 29 sierpnia. Najbardziej prawdopodobnym ze wspomnianych rywali wydaje się być Brandon Rios. - To mój pierwszy wybór. Bob Arum i Top Rank są zainteresowani tą potyczką. Jedno jest pewne - potrzebujemy dużego nazwiska na sierpień - oznajmił szef Matchroom Boxing.
khan vs brook to taka uk telenowela jak pac vs money
marquez zawsze na tak :)
thurman niemam zdania za malo wydzialem wiec wrozyc z fusow nie pasuje
btw marquez powinien dostac szanse od money team tym razem w sensownym limicie wagowym
takie ukoronowanie karier no i swoista klamra floyd powrocil walka z marqez dlaczego mial by jej nie skonczyc dobra pozywka dla mediow +za marquez stoi caly meksyk wiec mamona ugnie stol
Niemniej czekam z nieciepliwością na Brook v Khan. Marquezowi nie życzę porażki na koniec kariery, a Khana chętnie zobaczyłbym szorującego dupą deski w walce z Kellem.:) Obaj zarobią pełno kasy i walka będzie o charakterze globalnym. Jeśli Floyd oleje Khana, a na to jest sporo szansa, wtedy pewnie księżna zawalczy z Brookiem.
khan brook bedzie pompowany az wembley peknie to fakt wydaje sie jednak ze nie predko
floyd powinien olac cala ta pogon za pseldo marciano rekordem taki manifest tajaaaaa a papiez jest swiety
Ten prymityw powinien dostawać rywali co najwyższej ze średniej półki, na tą najwyższą jest za słaby.
Walka z Thurmanem byłaby na pewno bardzo ciekaw i zacięta.
Stawiałbym na Thurmana, ale to byłoby dość niepewne.
Thurman jest Amerykaninem, SHO bedzie pompować w niego kase, promocja pełna gęba, do tego koleś jest widowiskowy, stoi zanim Haymon. A Kowaliow ? Co Duva zrobi z niego króla p4p ? Nie rozśmieszaj mnie. Umiejętności to nie wszystko.
MrAdam, rozumiem, że Kowaliow i Gonzalez odejdą za chwilę na emeryture wg. Ciebie? Bo inaczej ciężko mi sobie wyobrazić Thurmana wyprzedzającego tę dwójkę...
*
*
Dlaczego?
Klasą na pewno nie ustępuje tym pięściarzom, o czym zapewne się przekonamy w przyszłości.
Jak mówi MrAdam, Thurman to Amerykanin, więc już ma lepszy start niż Rosjanin i Kazach.
I sprawa najistotniejsza - Thurman walczy w kategorii półśredniej - to kategoria naszpikowana gwiazdami. Sami świetni pięściarze, największa konkurencja, no i przechodzenie do innych kategorii łatwiejsze niż w przypadku Kolwaliowa, czy GGG.
Dajcie mu Kahana to Amir rozstanie zlany jak dziecko, Thurman jeszcze nikogo nie pokonal poza Guerreo ktory nie walczyl jak to on czasem potrafil, ale daje nadzieje na dobre walki wiec bardzo ale tobardzo chetnie zobacze, ale najpierw chcialbym Amira na rozklad
Ja już dość długo obserwuję jego karierę i zawsze widziałem w nim potencjał.
P.S.
Khana też lubię. Szczęka słaba, ale wprowadza do boksu wiele kolorytu + ta jego szybkość.Lubię go oglądać.