PROMOTORZY TEPERA CHCĄ WALKI W LIPCU, CO ZROBI OBÓZ PRICE'A?
Per Ake Persson, Boxingscene
2015-05-27
Grupa Z! Promotions promująca Erkana Tepera (14-0, 9 KO) planuje zorganizować walkę z Davidem Price'em (19-2, 16 KO) 17 lipca na ringu w Stuttgarcie.
Przypomnijmy, że przetarg na organizację walki o wakujący tytuł mistrza Europy wagi ciężkiej wygrali przedstawiciele Z! Promotions oferując w przetargu 252 500 euro. Stajnia Sauerland Event kierująca karierą angielskiego olbrzyma zaproponowała 231 979 euro.
Wciąż nie wiadomo jednak, czy do tej walki dojdzie. Promotorzy Price'a wcześniej zabukowali datę na 26 czerwca w Liverpoolu, zapewne mając przeświadczenie, że to oni zwyciężą w przetargu. Stało się inaczej. Czy Price zaboksuje więc w Niemczech? Wciąż nie wiadomo. Jeśli nie, wówczas EBU wystosuje nazwisko kolejnego pretendenta.
jak faktycznie nie poprawi odporności to z tej mąki chleba nie będzie
Tepper musiałby mocno schuść żeby osłabić siłę ciosu, zresztą przy takim wzroście to mało realne, może jedynie o kilka-naście % zmniejszyć.
Właśnie czytałem, że o 13,63% osłabił siłę ciosu (mierzone dokładnie suwmiarką), bo bardzo mu zależało na pojedynku z Pricem. Zresztą to Anglik narzucił w procentach, ile Tepper ma osłabić cios. Źródła nie pamiętam niestety.
Cóż, nie wiem skąd masz takie informacje, ale nie wydaje mi się, by Teper przed najważniejszą walką w karierze o Mistrzostwo Europy godził się na osłabienie siły ciosu. Natomiast co do tego, że Price trenuje rzuhwę uwierzyłby w 100 %.
Skończcie tą durną wymianę zdań, bo roi się w niej od oszczerstw. Obóz Anglika nie mógł żądać obniżenia siły ciosu, bo jest to zabronione przez tzw. Mohamet Ali Boxing Act. Zresztą nawet, gdyby taki zapis był, to mierzenie suwmiarką nie jest najbardziej adekwatną metodą i nie wierzę, żeby menedżery Price'a od tak zgodziły się na tę staromodny sposób pomiaru. Są sposoby, żeby to ominąć - można np. sporo pływać przed walką, co jak wiadomo, zostało w latach 20-tych zabronione przez papę Sztama.
Przypadki osłabienia siły ciosu zdarzają się na mniej prestiżowych galach. Pamiętam wywiad z Pavlem Silvinem po pamiętnym boju z Tomkiem Boninem, w którym wyszło na jaw, że jego porażka wynikała właśnie z zapisu w kontrakcie o osłabieniu siły ciosu.
10/10 :D