MALIGNAGGI WRÓCI JESIENIĄ
Paulie Malignaggi (33-6, 7 KO), który z powodu kontuzji musiał odwołać swój występ na gali Khan-Algieri, zapowiedział, że wróci między dopiero jesienią.
Piątkową walkę z Dannym O'Connorem (26-2, 20 KO) trzeba było anulować po tym, jak "Magik" nabawił się urazu podczas sparingu. Przerwę od startów 34-latek wykorzysta na to, aby zająć się też innymi problemami zdrowotnymi. - Nie mogę sparować przez 30-45 dni, do tego mam narośl kostną na łokciu i zamierzam poddać się operacji. Wrócę dopiero po tym wszystkim - stwierdził.
Niewykluczone, że jesienią Malignaggi spotka się właśnie z O'Connorem, ale pięściarz z Brooklynu jest też otwarty na większe wyzwania. - Nie mam nic przeciwko konfrontacji z Dannym, tak samo jak nie mam nic przeciwko większej walce. Nie jestem pewien, co się wydarzy. To w każdym razie frustrujące, że przeszedłem cały obóz przygotowawczy, miałem zrobioną wagę, dokonałem poświęceń, a potem wszystko zostało odwołane. Potem będę musiał cały proces przechodzić od początku - powiedział.
Bez sensu (sportowego) jak dla mnie.