RIABIŃSKI: BĘDZIE CZAS NA REWANŻ WŁODARCZYKA Z CZAKIJEWEM
Rachim Czakijew (22-1, 17 KO) chce się zrewanżować Krzysztofowi Włodarczykowi (49-3-1, 35 KO) za porażkę sprzed dwóch lat, ale walka z "Diablo" nie jest jego priorytetem - poinformował promotor Rosjanina Andriej Riabiński.
Polski pięściarz pokonał mistrza olimpijskiego z Pekinu w 2013 roku na gali w Moskwie. "Diablo" był w tej walce liczony, lecz później sam posłał rywala na deski i wygrał przez techniczny nokaut w ósmej rundzie. - Dla Rachima rewanż to sprawa osobista. Będzie jednak jeszcze na to czas, teraz są ważniejsze sprawy - mówi Riabiński.
Już dziś w stolicy Rosji podopieczny szefa grupy Mir Boksa zmierzy się z Juniorem Wrightem (13-0-1, 11 KO) w walce, której stawką będzie wakujący tytuł mistrza IBO w kategorii junior ciężkiej. - Obecnie liczy się tylko ta potyczka. Jeżeli Rachim wygra, będzie pierwszym inguskim mistrzem świata w boksie. To wielka sprawa. Wright poziomem zbliżony jest do Włodarczyka. Również jest bardzo silny, więc szykuje się trudna przeprawa dla Rachima - stwierdził promotor.
Głównym wydarzeniem gali w Moskwie będzie starcie Aleksandra Powietkina z Mike'em Perezem. Wcześniej Łukasz Janik (28-2, 15 KO) spróbuje odebrać tytuł mistrza WBC w wadze junior ciężkiej Grigorijowi Drozdowi (39-1, 27 KO).
Dlatego zaraz po walce napisałem, że dla mnie zwycięzcą jest Czakijew (za co zostałem obrzucony gównem) bo nie sztuką jest uciekać przez całą walkę i nie zadać ani jednego celnego ciosu przez pierwszych 5 rund. Sztuką jest wygrać po całkowitej dominacji nad groźnym rywalem.
Fakt że Diablo nie potrafi nic zadać z kontry, nie zadaje kombinacji, nie ma nóg sprawia, że tylko na emerytów to wystarcza.
Przecież nie można się dawać tak okładać...
Czakijew tak Diablo lał że aż kondycyjnie padł.
Czakijew jest przeciętnym bokserem. Rusiewicz dał z nim wyrównaną walkę !
No ale jak ktoś tylko za podwójną się kryje to woda na młyn.
Analogicznym przykładem jest Jackiewicz. On chociaż ciosy zbija super, ale kontry z gardy nie potrafi zadać.
No ale jak ktoś się tłumaczy że w domu musi mieć spokój... to coś nie tak.
Wielu zawodników sportów walki powtarza w kółko jeden cytat: "Nie ważne ile jesteś wstanie ciosów zadać, ale ile jesteś wstanie przyjąć i walczyć dalej..."
Czakijew przegrał tamtą walkę sromotnie, bo w ringu trzeba myśleć. Walczy się według zasad do końca ostatniej 12 rundy, bo inaczej możesz przegrać wąchając podeszwy przeciwnika.
Twój tok myślenia sprowadza się do gadania w stylu. Witalij Kliczko przegrał wszystkie swoje walki, bo zamęczał rywali kondycyjnie.
Napisz lepiej że nie lubisz Włodarczyka, nie bzdety piszesz, bo to co zrobił Diablo w tamtej walce to pokazał charakter wojownika. Nie poddał się jak te ciamajdy z polskiego podwórka, tylko wygrał.
Prosty z niego bokser, ale w ringu robi co potrafi, a inni mimo że są znacznie lepsi nie pokazują tego serca w walce.
I na koniec podsumuje.
Gdyby Adamek był szybki, to we Wrocławiu obskoczyłby Kliczkę i znokautował Szpilkę, a fakty są inne.
@BlancNort Przecież wygrał wyraźnie przez KO, więc z czym masz problem?
Głażewski, Cieślak, Sołdra i wielu posiada duże umiejętności, ale nie mają psychiki, bo qrw... nad tym nie pracują.
Nie ma ludzi mocnych, są ludzie którzy potrafią pracować nad sobą, nawet robiąc to nieświadomie.
Diablo był dwa razy mistrzem swiata a tego się nie dokonuje przypadkiem
to ze jego styl jest mało porywający żeby nie powiedzieć ze nudny ale za to skutecznie pokonywal rywali
w walce z Czakijewem pokazal jaja ze stali - a nokdauny szczególnie ten pierwszy to był majstersztyk
z takim ciosem zawsze jest niebezpieczny do końca
niestety "syndrom Goloty" ogranicza go mocno
nawet jeśli już nie będzie mistrzem swiata to zapisal się w historii polskiego boksu i otworzyl droge wielu chłopakom a także ma ogromny wkład w budowanie polskiego boksu zawodowego