JENNINGS CHCE WRÓCIĆ JAK NAJSZYBCIEJ
Kilka tygodni temu Bryant Jennings (19-1, 10 KO) zaskoczył wielu ludzi dobrą postawą w walce z Władimirem Kliczko (64-3, 53 KO). Boksujący od zaledwie paru lat Amerykanin postawił się mistrzowi wagi ciężkiej i urwał mu kilka rund, co prognozuje, że bogatszy o to doświadczenie może być jeszcze groźniejszy. 30-letni zawodnik nie chce marnować czasu i planuje wrócić na ring jak najszybciej.
- To dopiero sposób na pierwszą porażkę. Nawet nie do końca zgadzam się z werdyktem z punktu widzenia zawodnika, który czuł się lepszy w ringu. Dla mnie to był po prostu kolejny krok i cenne doświadczenie - mówi Jennings w rozmowie z FightHype.com.
BRYANT JENNINGS WRÓCI JESIENIĄ?
- Teraz ludzie mnie doceniają i szanują. Przyznają, że mylili się co do mnie. Mówią, że stoczyłem świetną walkę i mam w nich fanów. Nie chcę się cofać, zamierzam dalej kroczyć w kierunku szczytu. Nie będzie żadnych walk na przetarcie, nie mam na to czasu. Chcę od razu odzyskać swoją pozycję - dodaje filadelfijczyk.
- Nie wiem, jak szybko wrócę na ring, ale chciałbym zrobić to jak najszybciej. Nic nie poczułem w walce z Kliczką, ten pojedynek nie należał do najcięższych, jakie miałem w karierze. Nawet nie bolała mnie głowa - zapewnia Jennings na koniec.
Gosc ktory w zyciu probowal wielu sportow (nie wiem czy zawodowo) w pewnym momencie pomyslal sobie "tyle sportow za mna, teraz czas pobawic sie w boks". Stoczyl pare walk amatorskich, przeszedl na zawodowstwo i teraz jest topem w wadze ciezkiej lol. Kazdy chwali Kliczke za to ze jest dominatorem wagi ciezkiej (w tym ja) ale tak sobie mysle ze nie ma co sie tym podniecac w obecnych czasach to nie jest duzy wyczyn dla takiego killera jak Wlad.
Fajno że wrociles do pisania tutaj. Ale z tym faworytem to nie masz racji xD
Data: 21-05-2015 19:51:17
Jennings pokazuje wlasnie jaka ta waga ciezka jest marna.
Stawiałbym na Jenningsa w walce z Ruizem Benttem Seldonem Bothą i niejednym innym ktróy kilkanaście lat temu był liczącą się postacią w wadze ciężkiej.
taki jennings w latach 90 nie bylby w top 30 :D
Data: 21-05-2015 22:55:16
widac co w dziesiejszych czasach wagi ciezkiej znaczy swietna atletyka
taki jennings w latach 90 nie bylby w top 30 :D
Nie masz pojęcia o latach 90.Odrób lekcje wygogluj wszystkich tych co nawet mieli pasy i nie wmawiaj że wszyscy oni oni lepsi od Jenningsa.
Data: 21-05-2015 22:32:14
jennings chyba nie stoczyl zadnej walki w amatorstwie, odrazu zawodowstwo
Miał ich ponoć 17.Doświadczenie złapie z czasem ale już dzisiaj jest w ścisłej czołówce.
Chlop porzadny niech bierze na rozklad stiverna, 1 i 2 powinno zalezec a i korespondencyjny pojedynek z wilderem, moze wziac i arreole aby tylko walczyl
Dlatego np. Szpilka jest bokserem, ronaldo pilkarzem, ja np.nikim itd. To nie jest zalezne od cb :x
Tak mysle o zyciu :). Jak masz wygrac w totka to wygrasz, jak masz byc zulem to tak bedzie, jak bedziesz zulem zmienisz zycie na normalnego czlowieka to tak bedzie, i to nie ze ty tak chciales, tylko np. masz zpisane ze zulem bedziesz od 25lat do 35 i w wieku tych 35 latach nagle pomyslisz "musze sie zmienic" i sie zmieniasz :). Ja nie wiem co bedzie dalej z moim zyciem, ale np. Jak w wieku 30 lat mam zostac miliarderem to zostane .
Dlatego np. Jak ktos zazdrosci i hejtuje jakiegos lekarza to komentarz typu . Bylo sie uczyc albo cos jest bezwartosciowy. Od urodzenia miales wypisane ze nie bedziesz sie uczyl i tyle ;).
Pijany jestem xD po nocce
Skoro juz porównujemy.Gdzie jest wogóle lewy prosty Jenningsa?W jakiej walce wygrał walkę jabem?Te jego wywieranei pressingu-popełniał tam masę błędów i za dużo czasu i miejsca zostawiał Władowi.
Co do tego,ze nie byłby top 30 to przesada.Ale znajdę dwudziestu z lepszym jabem od Jenningsa.
Kolejan zabawna rzecz,że przez te swoje skokszone łapy Jenning nie umie wyprowadzać prawidłowo kombinacji lewy-prawy-czyli podstawowej kombinacji w boksie.Pokażcei mi nokaut Jenningsa po prawym prostym z jakimś niezłym rywalem.
Walka Jennings vs Kliczko pokazuje,ze boks zmierza w niebezpiecznym kierunku...Zmierzyli się najlepszy ciężki ostatnich lat kontra bokser pół amator,który nie potrafi bardziej skomplikowanych sztuczek,nie umie bić ciosów prostych,nie ma jabu,ale jest dobrze przygotowany atletycznie,jego ciało potrafi uciagnac ten gorset mięśni-ma niezł amobilność i wydolność i to juz wystarczyło na pełen dystans.
Wystarczyło bic na korpus,i zadawać ciosy w klinczu.To kolejny rywal Włada z którym Wład walczy jakby był jakaś bombą zegarową,a patrząc na jego walki,to on żadną bombą zegarową nie jest.Niezłego kolca w majatach miabły Wlad z bokserami,którzy tymi bombami są.
Natomiast Jenning miał pomysł na defensywę,tu racja,taki Damuel Peter,to wogóle nie miał dobrej gardy.
Na koniec mimo wszystko trzeba jednak pochwalic Włada.Znowu krytykuję się go za to,ze WYGRAŁ walkę w nieprzekonującym stylu.Ale wygrał.Znowu wygrał.Ma 39 lat i wygrywa.Jest wielkim mistrzem,bo nie krytykujemy go po przegranych,a po wygranych.
100% racji
widac co w dziesiejszych czasach wagi ciezkiej znaczy swietna atletyka
taki jennings w latach 90 nie bylby w top 30 :D
Nie wiem czy top 30. Ale w top 20 nie miał by żadnych szans by się znaleźć.
Dla Kliczki najważniejsze jest bezpieczeństwo.To m.in. dlatego tyle lat jest na szczycie.Gdy Kliczko walczył niebezpiecznie ,to po walce z Brewsterem miał skrzep w mózgu.
I teraz każdy powinien przyjrzeć się Kliczce.Kliczko ze swoją "atletyką" i talentem prawdopodobnie byłby jednym z najkrócej panujących mistrzów gdyby nie wykorzystywał warunków fizycznych i teraz ciekawy przykład...
Wład walczy w stylu USA(bez wykorzystania warunków)-najkrócej panujący mistrz ze skrzepem w mózgu
Wład wykorzystuje warunki fizyczne-pobicie wszelkich rekordów.
Robi różnicę.Natomiast rywale Włada z czasem się zmieniają.Pojawił się Antek,Brązowe Gacie z Alabamy i paru innych.Jenning,to był idealny przeciwnik,by pokazać coś więcej,by bić na korpus,by bić w klinczu,by coś zamortyzować-nie był takim killerem na jakiego wyglądal z Władem.
Niestety taka walka Włada nie przejdzie z kimś takim,kto jest zbliżony do Włada.Kto w końcu złamie jego schemat,kiedy będzie musiał pokazać coś więcej,walka skończy sie dla niego tragicznie.
Co do korpusu i walki w klinczu,to chyba jasne jest,że goscia z taka gardą trzeba osłabiać po dołach.
No cóż Wład miał szanse potrenować sobie rozwiązania,które zaprocentowałyby z lepszymi rywalami...Nie zrobił tego.
PS.Bo za późno zacząłem i nie mam takiego koksu...;) awel = atmel ?
Walcząc w USA nie może tak faulować. W walce z cieciem trenującym boks od 6 lat, w tym w 2 na serio, wypadł bez blasku.
Tyson Fury,Antek Dżoszua,Brązowe Gacie z Alabamy mogą za jakiś czas namieszać w walce z Władkiem w jego schemacie i wspomnisz moje słowa...Mogą,ale nie muszą ;X
Sądze,że Władymir czytając nasze w tym moje komentarze jest w depresji.Pewnie już szuka do mnie numeru telefonu.
Z tej depresji nie idzie rąbać drewna do lasu,a pali w piecu "gotówkę" którą skasował za Jenningsa.;)
Obnażyc Jenningsa można było i nie zdziwiłbym sie jakby niedługo miał problemy z jakimś rywalem.Przypomina mi on w pewnym sensie Powietkina,którym rzucał jak szmatą Marco Huck.Jennings potrafił zbierać brzydkie serie od Szpilki czy Pereza.Śmiem twierdzić,że nawet tam bardziej oberwał w kilku momentach niz z Władem,bo oni mimo iż gorsi i bardziej chaotyczni,to nie prezentują aż tak schematycznego boksu.poza tym Jennings cały czas się uczy-fakt,faktem,że tam nie miał takiej olimpijskiej formy jak z Władem,ale to pokazuje ,ze głównym problemem rywali Wlada było przygotowanie fizyczne i brak planu walki lub wydolności(jak u Rahmana).
Dużo osób też nei rozumie na czym polega styl Włada.Polega on na jabie,od czasu do czasu prawym i lewym sierpie.Świtnej pravy nóg,odskoku,zejściach,sile ciosu i klinczowaniu...Wład z dobrymi rywalami nie używa prawego,bo w przecieństiwe do lewego gdy ktoś ma jakistam talent,może go przyjać i oddać(tor ruchu dłuższy niż od lewego).
I teraz gdyby rywal był na tyle silny by uderzać go w klinczu i go rozerwać(jak Lewis z Witalijem podbródkowym).Z dobrym lewym(jak Lewis) i pracą nóg(jak Lewis),to styl WŁada by sie rozsypał i to szybko.
-zaklinczowałby Supercieżkiego Lewisa jak Haye czy Powietkinba(patrz siła fizyczna i ciosy w klinczu)
-zbierałby jego jaby
-nie miał lepszej pracy nóg i kombinacji
-Prawy itd.
Wiec jak by go pokonał ?Musaiłby walczyc w NIE swoim stylu,a on tak nie umie.Ciekawe co by było GDYBY zaczął zbierać ciosy.Czy ma szczękę Witka ?