ARUM: COTTO-GOŁOWKIN? POWARIOWALIŚCIE?
Bob Arum nie jest już promotorem Miguela Cotto (39-4, 32 KO), ale gdyby nim był, stanowczo odradzałby Portorykańczykowi walkę z Giennadijem Gołowkinem (33-0, 30 KO).
Kazach jest obowiązkowym pretendentem do dzierżonego przez "Junito" pasa WBC w wadze średniej. Jeżeli Cotto nie chce stracić tytułu, prędzej czy później będzie musiał się z nim zmierzyć, ale zdaniem Aruma, który promował Cotto przed tym, jak bokser związał się z grupą Roc Nation Sports, nie byłoby to rozsądne posunięcie.
- Powariowaliście? - odpowiada 83-letni promotor, gdy pytany jest o możliwość konfrontacji Portorykańczyka z "GGG". - Gdybym był jego promotorem, na pewno nie dopuściłbym do takiej walki. Cotto nie jest tak naprawdę zawodnikiem wagi średniej.
Szef Top Rank podkreśla, że poza wszystkim Cotto nie powinien tak daleko wybiegać w przyszłość i myśleć o walkach z Gołowkinem czy Saulem Alvarezem. - Coś wam powiem. Cotto wcale nie będzie miał łatwego zadania 6 czerwca z Danielem Geale'em. Wiem, że "GGG" zniszczył Geale'a, ale Cotto to nie "GGG" - podsumował.
Dokładnie to samo chciałem napisać..
"Jeśli nie potrafisz nie pchaj sie na afisz", jak mawia przysłowie..
Cotto zdobył pas w wadze do 160 funtów i to wygrywając z połamanym ale "Królem" tej kategorii..
Dlaczego to nagle jest za mały na Golowkina ? Golowkin i Matinez to mniej wiecej tej samej wielkości zawodnicy, a dodatkowo Martinez miał znacznie dłuższy zasięg..
Cotto po prostu wie że czego go od Kazacha sromotny wpierdol..
No cóż, gdybym był promotorem Cotto, to również nie dopuściłbym do walki z GGG, od tego jest promotor, żeby właściwe kierować karierą, a wybór Gieni jest najgorszym z możliwych. Jeśli Miguel będzie miał możliwość walki z Canelo lub Floyd'em, to chyba oczywistym jest, że wybierze kogoś z tej dwójki, Kazach to pewne baty za małe pieniądze (porównując do kasy za Pieniążka albo Rudego).
Z biznesowego punktu widzenia najgorsza z możliwych opcji, a od tego jest promotor by wybierać najlepsze opcje.
To czemu tam siedzi i kisi ważny pas?
for money :-)
A co do Cotto to skoro Arum uważa, iż jest stanowczo za mały to chyba absurdem jest to, że dzierży pas w średniej? :)