MONROE JR: CANELO SPRAWIŁBY GOŁOWKINOWI WIĘKSZE PROBLEMY
Redakcja, Radio Rahim
2015-05-18
W niedzielny poranek Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) odprawił dwudziestego rywala z rzędu przed czasem, a potem w wywiadzie dla stacji HBO rzucił rękawice Saulowi Alvarezowi (45-1-1, 32 KO) oraz Miguelowi Cotto (39-4, 32 KO). Co na to Willie Monroe Jr (19-2, 6 KO), który padł ofiarą siły Kazacha?
Otóż Amerykanin jest zdania, że choć obie walki byłyby ciekawe, to większe szanse na zdetronizowanie "GGG" miałby "Canelo".
- Podoba mi się idea spotkania Gołowkina z Cotto, ale większą szansę na zwycięstwo z nim miałby Alvarez. Gołowkin prawdopodobnie pokonałby Cotto dzięki przewadze w sile, zaś Canelo mógłby mu sprawić problemy. Ten facet ma szybkie ręce, jest bardzo silny i dobrze czuje się w walce w półdystansie - stwierdził Monroe Jr.
Jak ulał pasuje GGG, wyobrażam sobie tą potrzaskaną rudę gębę z kwaśną miną porażki.
Monroł był lepszy technicznie i polegał na szybkości, jednak i takim na nic się to zda bo każdy cios Kazacha zaznacza się w walce. Po ciosach Floyda było widać co nieco na twarzy Meksykanina co jest waciakiem a co dopiero kogoś kto jest królem nokałtów w swojej wadze.
Canelo zderzyłby się z murem, trafiając GGG tylko podudzilby go do ataku a skoro waciane ciosy Floyda zatrzymywaly atak Canelo to jak zareagowalby na ciosy Golovkina?
Od czasów końca epoki Wielkich Bokserów Murzynów weszły poglądy, że dobry pięściarz musi mieć same dobre nazwiska na swoim koncie i to jest jego wyznacznikiem. Nie wina Wildera, Gołowkina czy obu braci Kliczko, że mają na rozkładzie takich przeciwników. Sam Tyson, Lewis mieli bumów do któregoś tam momentu.
Na samym treningu można zobaczyć, kto ma talent, jak się rusza i zadaje ciosy a kto będzie co najwyżej solidny jeśli się przyłoży.
Rudy ma 24 lata, Golowkin w jego wieku toczyl wojny z 12-12-3 a Canelo walczyl z cala czolowká 154 i jeszcze jedno, caly czas niemogé zrozumiec dlaczego wszyscy uwazaja za naturalná walké GGG piesciarza 160 z 24 letnim 154???
Rudy ma czas, teraz Cotto a GGG jak taki mocny sie czuje to niech atakuje 168 a nie zaczepia malutkiego Cotto,Floyda czy mlokosa Canelo, prawdziwi mistrzowie jak Paquiao czy Mayweteher idá w goré a nie szukaja wyzwan w krasnalach
przy GGG każdy wygląda jak waciak. Przy takiej statystyce, ty widzisz problemy z celnością? Walka z Monroe Jr. została rozstrzygnięta w 2 rundzie, Gienadij robił później to co chciał i zakończył kiedy chciał. To była zabawa kota ze zranioną myszą.
Wszystkie ciosy:
Gołowkin - 133 z 297 (45%)
Ciosy mocne:
Gołowkin - 116 z 238 (49%)
Na tym forum zdarzają się różne wpisy ale takich głupot nikt nie wymyślił.
Różne rzeczy mają ludzie między uszami czasami pustkę i wiatr.