LOEFFLER: JESZCZE DWIE WALKI GOŁOWKINA W TYM ROKU
Po kolejnym zwycięstwie Giennadij Gołowkin (33-0, 30 KO) nie zamierza spoczywać na laurach. Kazach, który w nocy pokonał w Inglewood w szóstej rundzie Willie'ego Monroe'a Jr (19-2, 6 KO), jeszcze dwukrotnie wejdzie w tym roku między liny.
Pierwszą z tych walk ma stoczyć we wrześniu w Anglii, Niemczech lub Meksyku, gdzie boksujący w meksykańskim stylu pięściarz cieszy się coraz większą popularnością. Później, w grudniu, "GGG" wróci do Stanów Zjednoczonych.
- Będziemy dalej robić swoje i próbować w tym czasie doprowadzić do jakiejś wielkiej walki. Ludzie uwielbiają oglądać Giennadija bez względu na to, z kim boksuje. Po prostu chcą go zobaczyć, bo wiedzą, że będą emocje - powiedział promotor Kazacha Tom Loeffler.
Wymarzeni rywale Gołowkina to Miguel Cotto (39-4, 32 KO) i Saul Alvarez (45-1-1, 32 KO), którzy jesienią mają się zmierzyć ze sobą. Z tego względu Kazach będzie musiał się uzbroić w cierpliwość.
- Walka z którymś z nich w tym roku nie jest realistyczna. Według promotorów Alvareza pojedynek z "Canelo" trzeba jeszcze wypromować, ale biorąc pod uwagę, że Saul sprzedał w ubiegłym tygodniu 31 tysięcy biletów na swoją walkę, a także to, że Giennadij doskonale sprzedaje się w Los Angeles, naprawdę nie wiem, jak długo mamy to jeszcze promować - stwierdził Loeffler.
Sam Gołowkin nie ukrywa, że czekanie na gwiazdy boksu powoli zaczyna go męczyć. - "Canelo"? Nie w przyszłości - już teraz jestem gotowy na duże walki. Miguel, "Canelo" - teraz, nie w przyszłości - powiedział zaraz po zwycięstwie w Inglewood.
PRZYKŁAD CO OZNACZA BRAK KASY, WALKA Z JAKIMŚ POLITYKIEM...
https://www.youtube.com/watch?t=46&v=qefl42M-cK4&app=desktop
Gennady nie robi w ch.. kibiców i wychodzi do walk "niemal co tydzień"
Dajcie mu Floyda!
Ward go na dzień dzisiejszy wypsztyka...
Froch vs GGG to by było coś fajnego!
Co ja pacze - to była "walka" pokazowa na cele charytatywne - zebrali 1 mln dolarów -
także nie rozumiem co za poniżenie - ... że z politykiem ? oj, Panie Trocki...
a potem bajeczka ze kazdy go unika
slabizna
Data: 17-05-2015 11:07:12
Brunon Trocki:
Co ja pacze - to była "walka" pokazowa na cele charytatywne - zebrali 1 mln dolarów -
także nie rozumiem co za poniżenie - ... że z politykiem ? oj, Panie Trocki...
ale to trzeba znac angielski - czytaj tytul filmiku. Tak wlasnie dzialaja szmatlawce prasowe hehe
Data: 17-05-2015 10:55:24
w półciężkiej?
Ward go na dzień dzisiejszy wypsztyka...
Froch vs GGG to by było coś fajnego!
na dzien dzisiejszy z cm rdzy na sobie? wez wyluzuj chlopak..
Sie okaze niedlugo w jakiej jest formie