MONROE JR: MOŻE SIĘ WKURZĘ I ZNOKAUTUJĘ GOŁOWKINA
Zważywszy na to, że Willie Monroe Jr (19-1, 6 KO) nie ma nokautującego ciosu, a Giennadij Gołowkin (32-0, 29 KO) posiada twardą szczękę, zwycięstwo Amerykanina przed czasem wydaje się niemożliwe. 28-latek nie wyklucza jednak żadnego scenariusza. - Z takim kotem jak ja nigdy nie wiadomo! - mówi.
Monroe i Gołowkin zmierzą się w nocy z soboty na niedzielę w kalifornijskim Inglewood. Zdecydowanym faworytem jest Kazach, lecz jego rywal nalega, aby go nie przekreślać. - Kiedy Bóg jest przy tobie, żaden człowiek nie może cię pokonać. Najlepszy z ludzi wciąż jest tylko człowiekiem. Zakłada spodnie tak samo jak ty, noga po nodze, nie dam się więc zastraszyć i zrobię to, co do mnie należy - zostanę mistrzem wagi średniej - zapowiada.
Nie wyklucza, że zrobi to w wyjątkowo efektownym stylu i znokautuje twardego Kazacha. Zwycięstwa przed czasem nie zanotował wprawdzie od 2013 roku, ale wierzy, że może ono przyjść już za kilkadziesiąt godzin. - Z takim kotem jak ja nigdy nie wiadomo. Może będę chciał poboksować, a może on mnie trafi i postanowię się z nim trochę pobić. Zobaczymy, co się wydarzyć w ringu. Może będziemy mieli dwanaście rund, a może się wkurzę - stwierdził.
Transmisję z gali w Inglewood przeprowadzi Canal+ Sport. Początek w nocy z soboty na niedzielę o 3:30.
Wtedy gdy będzie mistrz, który co najmniej trzy razy się obroni to będzie musiał walczyć z innym mistrzem federacji który również trzy razy się wybronił.
może na punkty czy może przez nokałt :/
jak przegra to będzie mówił, że nie widział co wybrać, nie mógł się zdecydować i zapomniał o walce :(
Człowieku, ty jesteś kot, a Gołowkin rozpędzony samochód.
Czym on chce znokautowac Golokina ? :)
Hahaha...
A przy Gołowkinie nie jest...
hahah
Willie, synu, jak sie juz przybudzisz, to powiedza ci, ze walka byla zarejstrowana w HD, takze mozesz na spokojnie zobaczyc pozniej co sie stalo. Takze nie martw sie, ze cos straciles z akcji w tej walce!