SZPILKA-BROWNE? PIĘŚCIARZE WYMIENILI WIADOMOŚCI NA TWITTERZE
Artur Szpilka (18-1, 13 KO) raz już załatwił sobie walkę poprzez Twittera, niewykluczone, że zrobi to ponownie. Pięściarz z Wieliczki ćwierka, że chętnie skrzyżuje rękawice z niepokonanym Australijczykiem Lucasem Browne'em (22-0, 19 KO).
Pomysł takiego starcia pojawił się na profilu Boxing Kingdom, gdzie stwierdzono, że to zestawienie marzeń, które byłoby gwarancją wojny w ringu. - Też tak sądzę, bardzo chciałbym takiej walki - zgodził się Szpilka.
Po dwóch godzinach odezwał się jego potencjalny rywal, również zainteresowany pojedynkiem. - Mam nadzieję, że kiedyś się spotkamy, przyjacielu - stwierdził.
Browne nie ma jeszcze zakontraktowanej kolejnej walki, ale jego plany są znane - Australijczyk czeka na starcie o regularny pas WBA z Rusłanem Czagajewem (33-2-1, 20 KO). Ten wcześniej, 11 lipca, przystąpi do dobrowolnej obrony tytułu z Francesco Pianetą.
Szpilka kolejny występ zaliczy 12 czerwca na gali Premier Boxing Champions w Chicago. Nie wiadomo jeszcze, kto będzie jego rywalem.
Jeżeli z Browne'm zawalczyłby jak z McCline'em to ma szanse - ale w wymianach w półdystansie jednak Browne jest widać silniejszy, zbity, masywniejszy - karczycho itp. więc taktyką go zajedzie tylko i wyłącznie.
Czyli wiadomo kto bedzie jego rywalem...
BUUUUUUUM....
Może być ciekawy pojedynek mimo wszystko
choć nie przepadam za Szpilką nie skreślałbym go z Browne ale siła fizyczna by była po stronie Browne
ma bardzo przyzwoita szczeke, bo nie wazne ze sie przewracal po czystych trafieniach 100kg facetow, wazne ze wstawal. A Browne mze i bum ale ma na rozpisce toneya i walkera, no i gaverna po ktorym jezdza prospekci i jego bym wzial aby zobaczyc jak szpilka wyjdzie na tle joshuy i wildera
Z Brownem nie walczył Toney mój ulubiony zawodnik sprzed lat tylko jakiś stary opasły murzyn :/
Szczękę da sie wytrenować odp. treningami i odżywkami. Można znacznie poprawić odporność na ciosy co pokazali Władimir Kliczko i David Haye
Haye zawsze byl dosc wytrzymaly
czagajew tez bez problemu w zasiegu szpilki
Haye w cruiserweight nie był odporny. Kładli go tam na deski a nawet raz przegrał przed czasem. Da się wzmonić odporność na ciosy odpowiednimi ćwiczeniami karku, dobrymi sparingami z mocno bijącymi zawodnikami (żeby przyzwyczaić do otrzymywania mocnych ciosów w ringu) i suplementami.
A jakie korzyści ma trening mięśni karku przy ciosie w skroń czy za ucho, nie przesadzajmy. To nie jest takie proste.
Sądząc po wyborach Ty Cobba a teraz pewnie Aguilery lub Gaverna na czerwiec, jednak Artur nie jest taki idealny jak piszesz. Zgoda, że wyzywa bokserów przez Twittera itd., ale tam każdy pięściarz może być odważny. Największy dowód czy ktoś chce ryzykownej walki czy nie to sam fakt dokonany - czyli stanąć oficjalnie w ringu, który jest niewygodny i niebezpieczny nie dostając za to mega kasy.
A Szpilka chciał walk z Jenningsem i Adamkiem bo duża kasa była z tego. Za Jenningsa 100 tyś $ a za Adamka pół miliona zł. Przy takich szybkich pieniądzach (niemal milion w 1 rok) każdy pięściarz by był odważny i nie bałby się wychodzić.
Nie dyskredytuję teraz, ale hurraoptymizm też ma swoje granice, trzeba spojrzeć na to realnie.
Ja rozumiem o co Ci chodzi.Nie popadam w hurra optymizm,tylko to tak wyglada mniej wiecej.Co do Ty'a Cobba,to musial to byc taki przeciwnik.Ze az zacytuje klasyka,,przeciez wszedl z marszu ,nawet rak nie umyl,, .A co do Aguilery,to tez sie nie dziwie,teraz Artur ma mniejsze pole manewru.Al Haymon to nie byle kto,i ma bardzo zacne plany wobec naszego.Polscy kibice boksu w stanach to zyla zlota..I ptomotorzy,managerowie boja sie zeby nie pekla.Ale zauwaz jak Artur wychodzi przed szereg i wywoluje walk czy to z Aureola czy teraz z surowym ,ale silnym Browne'm..Po prostu mowie
ze widac w nim ta chec trudnych walk..A duzą kase to by teraz trzepal nawet jakby ze 3 lata walczyl z takim Cobbami :)
Jego wyplata to dobra praca promotowrow i jego samego.
Z Adamkiem byla ogromna szansa sie wybic w rankinachach (i co nei udalo sie?) ale mozna bluzgac na szpilke ze przyglup itd natomiast doskonale wiedzial jakie pieniadze beda lezec na stole wiec dlaczego mial wyjsc za 50tys zł? mysliscie ze takie ppv i zainteresowanie stworzyl stary adamek wychodzacy nie przygotowany i bez serca do walki od kilku pojedynkow? Tak oczywiscie to wielkie nazwisko pomoglo, ale to szpilka nakrecal temat, czesc chce nowego golowe wielka czesc jak przy fmj chciala zobaczyc jak zostanie zlany jak dziecko - wielu z was na forum mowilo ze najgorszy adamek zleje go do zera i pewnie znokautuje. Szpilka ma ogromna wartosc marketingowa w naszym kraju i dobrze to wie. Troche powygrywa to chetnie beda go tam ogladac niz swoich bo znowu zacznie walczyc mocniej widowiskowo a widac to po strzepach treningow z ronnie'm
Dobrze powiedziane. Ze ścisłą czołówką Artur nie ma szans i nie będzie miał nawet jakby trenował tysiąc lat. I tak jak na swoje predyspozycje osiągnął dużo ale to tylko dzięki możliwościom jakie zapewnili mu promotorzy. Taki Rex na jego miejscu miał by dużo większe szanse na mistrzostwo.
Gdyby Szpila go zdecydowanie pokonal, to mozna by bylo atorytatywnie powiedziec, ze poza Wladkiem, kazdy inny czolowy HW jest w jego zasigegu.
Predziej czy pozniej cala Polska bedzie wstawac w srodku nocy na The Pin.