PIANETA Z SZACUNKIEM O CZAGAJEWIE, ALE I WIARĄ W SIEBIE
Jak już zapewne wiecie, 11 lipca podczas gali w Magdeburgu do pierwszej obrony pasa WBA wagi ciężkiej w wersji Regular, nazywanej przez niektórych tytułem wicemistrzowskim, podejdzie Rusłan Czagajew (33-2-1, 20 KO). Jego pretendentem będzie Francesco Pianeta (31-1-1, 17 KO), ale niemieccy kibice obejrzą również inne ciekawe potyczki królewskiej kategorii.
Występ głównych bohaterów poprzedzą walki tak znanych pięściarzy jak choćby Michael Wallisch (14-0, 9 KO), Steffen Kretschmann (19-2, 17 KO), Tom Schwarz (12-0, 8 KO) czy Edmund Gerber (24-2, 15 KO). Wszyscy oni już wkrótce mają poznać nazwiska swoich rywali.
- Pianeta dał dobrą walkę Kliczce i będzie dobrym challengerem. On oczywiście zechce odebrać mi mój pas, jednak zrobię co w mojej mocy bym wygrał, a tytuł nie zmienił właściciela. Szykuje się ciekawa konfrontacja dwóch mańkutów - mówił na wczorajszej konferencji prasowej Uzbek nazywany "Białym Tysonem".
- To dla mnie bardzo ważna walka. Mogę przecież być pierwszym niemieckim mistrzem wagi ciężkiej od czasów Maxa Schmelinga. Dla tego wyzwania zrobię niemal wszystko. Czeka mnie trudne zadanie, ale z pewnością wykonalne. Podziwiałem Rusłana i jego mądry boks gdy wygrywał z Wałujewem, teraz jest jednak przeszkodą stojącą mi na drodze przed spełnieniem największego marzenia. Lubię tego typu wyzwania - stwierdził Pianeta.
Wykasowali?
O tu.
Obudziliście mnie koledzy :D
Tak to jest jak po otwarciu oka od razu sięga się po laptopa i bokser.org :D
Co do tematu.
Dał sobie spuścić ładne wpierdol - tak to powinno brzmieć :]
Zero oporu!
...Zero oporu! - co do tego się nie zgadzam. Akurat Pianeta do walki z Kliczką nie wyszedł tylko po wypłatę co w ringu jak najbardziej było widać. Co innego że że od Władka dzieli go przepaść i w związku z tym walka była jednostronna. Ale na pewno to nie był to cyrk jak np. w przypadku Mormecka.
@matd
Czagaje teraz a kiedyś to są dwie inne bajki. Parę lat temu zasłużenie należał do TOPu HW.