KIRKLAND DOBRZE ZAROBIŁ, CANELO JESZCZE LEPIEJ
Redakcja, ESPN
2015-05-10
James Kirkland (32-2, 28 KO) padł ofiarą brutalnego nokautu z rąk Saula Alvareza (45-1-1, 32 KO), ale na pocieszenie pozostał mu czek na 1,3 miliona dolarów!
Oczywiście "Canelo" zarobił jeszcze więcej - według cenionego dziennikarza stacji ESPN Dana Rafaela to minimum 3,5 miliona dolarów, z tym że ta kwota może urosnąć.
ALVAREZ: CHCĘ COTTO, A POTEM GOŁOWKINA
Być może kolejnym rywalem Meksykanina będzie sławny Miguel Cotto (39-4, 32 KO). Za taki pojedynek Alvarez miałby otrzymać już w granicach dziesięciu baniek.
Szanowny kolego często zgadzam się z Twoimi wpisami i podzielam zdanie, ale to co napisałeś powyżej było po pierwsze nie na miejscu a po drugie zbyt pochopne.
Nie na miejscu dlatego, że deprecjonowanie samej jakości i "okazałości" nokautu, tylko dlatego, że rzecz nie działa się w USA jest nie dość, że lekko chamskie to jeszcze troche niepoważne.
To, że Canelo-Kirkland było "większą" skalowo walką i to, że Canelo ma więcej fanów nie znaczy, że nokaut nie był ładniejszy. Konkurencją na WASZYM rynku nie będzie, ale w oczach fanów na ŚWIECIE, a nie tylko w USA będzie. Dlaczego ? Dlatego, że "Wy" mam tu na myśli szeroko pojęte grono fanów boksu z Ameryki nie patrzycie w żadną inną strone tylko na to co się dzieje u was. Co jest mega słabe dla mnie np. jako Polaka, bo to takie hm...zarozumiałe.
Dla mnie np czysto naprawde czystko obiektywnie KO na Palaciosie było ładniejsze.
Canelo-Kirkland to pieprzony missmatrz i pisałem o tym na początku kontraktowania. Mały krótkoręki niewalczący od dłuższego czasu Kirkland mógł conajwięcej narobić dużego hałasu dla meksykańskich paco lubiących bitke.
Ich pupil zwycięzka w wielkim stylu. Oscar szajele z zachwytu.
Wszyscy wiemy kim jest Canelo, porównywanie go go Caveza Sr - oto dlaczego uważam, że byłeś zbyt pochopny :) "
Mysle, ze calkowicie mnie nie zrozumiales, badz w jakims sensie ja nie wyrazilem sie na tyle wyraznie by nie bylo watpliwosci. Zaczne od porownania Alvareza do Chaveza Sr. To oczywiscie bylo napisane w kontekscie odbioru boksu zawodowego przez bardzo wazna I szeroka rzesze Mexicanos I American-Mexicans. Od chwili Chaveza Sr, nikt nie byl tak cholubiony za nasza poludniowa granica jak jest teraz Canelo. Nawet porazka z Floydem nie zachwiala iscie bozego uwielbienia jakim cieszy sie Canelo.
Co do oceny KOs, nie napisalem I z pewnoscia nie mchcialem nikogo pouczac, ze knockout na Palacios byl gorszy, brzydszy lub mniej efektowny a odnioslem sie tylko do znaczenia pojedynku Alvarez-Kirkland w porownaniu do walki za wasza wschodnia granica. Canelo - Kirkland to pojedynek o znaczeniu globalnym I chyba co do tego nie ma zadnych watpliwosci I o ile nie neguja iz oba nokauty moga sie podobac, to Canelo jest zdecydowanie bardziej wartosciowy. Dla przykladu powiem tak, ogladam bardzo duzo lokalnych gal w New England (Foxwoods, Mohegan Worcester, Lowell czy Boston, badz pomniejsze hale w Rhode Island)I czasami widze w czasie takich gal tak brutalne I wrecz niesamowite knockouts, ze wiele z nich zaslugiwaloby na miano Knockout of the Year, ale nikt ich nie bierze pod uwage, gdyz ranga takich lokalnych walk jest naprawde nieistotna. Mam nadzieje, ze teraz rozumiesz co napisalem w kontekscie knockoutu na Palacios.
Autor komentarza: conceptofpower
Data: 10-05-2015 05:02:07
Sporadycznie zagladam na to forum w weekends, ale musze wam powiedziec, ze Canelo - Kirkland to najlepsza walka roku jak na chwile obecna. To bylo rewewlacyjne!!!
To sarkazm czy mówisz poważnie ? Walka była na żenującym poziomie z powodu Kirklanda..."
Zaden sarkazm a stwierdzednie na goraco, ze byl to rewelacyjny pojedynek, ktory dal fanom to, za co zaplacili. Kirkland to zaden "cienias" jak go tutaj probujesz malowac a bardzo solidny piesciarz. Przypomnij sobie jego pojedynek z Angulo. Oczywiscie Alvarez to jeden z najbardziej widowiskowych piesciarzy we wspolczesnym boksie a do tego kochany jest przez miliony wiernych fanow. Tego nie da sie kupic a ignorowanie faktow jest bezsensowne.
Co to za spam? Co cytaty spod innych tematów robią tutaj?"
Zaden spam dzieckjo drogie a kontynuowanie tematu z dnia poprzedniego, ktory odchodzi do archiwum. Spamem. to sa twoje glupiutkie zabiegi przedszkolaka by zostac zauwazonym na tym forum. Pisz o boksie a nie biegaj za mna.
TOP 10 P4P
THE MOST EXCITING FIGHTERS
May, 2015
by cop
1. Gennady “GGG” Golovkin
2. Floyd “TBE” Maywether
3. Deontay “Bronze Bomber” Wilder
4. Saul “Canelo” Alvarez
5. Keith “One Time” Thurman
6. Many “Pacman” Pacquiao
7. Sergey “Krusher” Kovalev
8. Nicholas “Jamaican Killer” Walters
9. Lucas "Argentinian Monster" Matthysse
10. Roman “El Chocolatito” Gonzalez
Wsadź sobie w dupę ten swój spam. Inaczej tego ująć się nie da. Po prostu nikogo nie obchodzi ta rozmowa "z wczoraj", zresztą i tak połowa użytkowników pomija twoje wpisy.
Możesz sobie odpuścić pisanie do mnie, bo i tak nie wejdę już na ten temat i nie przeczytam twoich kolejnych bredni. Sorry:(
Wsadź sobie w dupę ten swój spam. Inaczej tego ująć się nie da. Po prostu nikogo nie obchodzi ta rozmowa "z wczoraj", zresztą i tak połowa użytkowników pomija twoje wpisy."
Mnie nie interesuje co tam sobie "wsadzasz dziecko drogie w dupcie"...lol... O moje komentarze I to jakie maja znaczenie na tym forum nie musisz sie rowniez martwic. Najwyrazniej czytasz z apartym tchem. Ja przynajmniej pisze o boksie na podstawie swoich wlkasnych doswiadczen a ty jak zwyklew piszesz o mnie...lol...
To pomimo że przegrał to jak popatrzy na czek to napewno mu humor sie poprawi...i będzie miał z czego opłacić lekarzy w razie czego...Szkoda mi było Kirklanda bo go lubie ale obrone ma dziurawą jak ser szwajcarski i czysto boksersko jest ograniczony dosć wymownie..."
Ten czek to nie sa az tak wielkie pieniadze, a jak wszyscy wiedza, Kirkland ma dlugi I wciaz splaca swoich adwokatow, a procenty rosna...
Współczuję kibicom którzy musieli oglądać tą jatke... "
LOL...trzydzieci pare tysiecy na trybunach w Houston I ponad million przed telewizorami ma zupelnie inne zdanie. Ooooops, zapomnialem. Nie powinienem porownywac fanow boksu z toba, przeciez to bezsensowne...lol...
W Polsce codziennie ludzie dostają w p*e*dol na ulicach i to za darmo. Przy tym fakcie Kirkland zrobił interes życia. "
Ludzie za darmo zostaja nawet zabijani, wiec takie porownanie jest nieadekwatne. Oczywiscie nie negowalem faktu, ze czek nie ma znaczenia, a tylko to, ze jak na dzisiejsza sytuacje Kirklanda, te pieniadze sa I tak nie wystrczajace by sie nimi podniecac. Co gorsze, obawiam sie iz JK wpadnieponownie w dolek, z ktorego tym razem moze sie juz nie wydostac. Szkoda go, gdyz lubie go w ringu. jego pojedynek z Angulo to juz klasyk gatunku.
Śmieszą mnie ponowne hejty na kolejną walkę, nie pasował wał Floyd-Pacman nie pasuje wam Canelo-Kirkland więc może w czym innym leży problem :) "
Boks zawodowy jest fantastyczny a pojedynki typu Mayweather-Pacquiao & Alvarez-Kirkland, aczkolwiek sa przykladami z zupelnie innych krancow spectrum profesjonalnego boksu, wskazuja wyraznie na to, ze boks ma sie dobrze a ja tylko dodac moge, ze lepiej niz w calej ostatniej dekadzie. To co obserwujemy teraz, to odrodzenie na ktore fani, ci prawdziwi PLACACY ZA BILETY a nie forumowi malkontencji I pospolici "janusze" , czekali od dawna.
Wspaniala walka. Ostatnie tygodnie to sushi & steak dla koneserow bokserskich wieczorow.
"Barkley00 Data: 10-05-2015 22:06:17
Co to za spam? Co cytaty spod innych tematów robią tutaj?"
Zaden spam dzieckjo drogie a kontynuowanie tematu z dnia poprzedniego, ktory odchodzi do archiwum. Spamem. to sa twoje glupiutkie zabiegi przedszkolaka by zostac zauwazonym na tym forum. Pisz o boksie a nie biegaj za mna.
cop przestałem praktycznie tu pisać przez Blancosa vel wielkiego moderatora.Po pierwsze nikt za tobą się nie ugania bo jesteś tak samo anonimowy jak reszta tutaj i każdy gówno wie o drugim człowieku i nie jesteś żadną tutaj gwiazdą.Po drugie dlaczego piszesz dziecko do kogoś kto może okazać się starszy od siebie.
Zarzucasz tu nam gloryfikowanie postkomunistycznych bokserów a sam co robisz????gloryfikujesz swoich więc przestań siać tu zamęt
cop przestałem praktycznie tu pisać przez Blancosa vel wielkiego moderatora.Po pierwsze nikt za tobą się nie ugania bo jesteś tak samo anonimowy jak reszta tutaj i każdy gówno wie o drugim człowieku i nie jesteś żadną tutaj gwiazdą.Po drugie dlaczego piszesz dziecko do kogoś kto może okazać się starszy od siebie.
Zarzucasz tu nam gloryfikowanie postkomunistycznych bokserów a sam co robisz????gloryfikujesz swoich więc przestań siać tu zamęt"
Ganianie za kims, to niezwiazane z boksem personalne wycieczki, ktore tuataj sa uskuteczniane od dawna I czestokroc je pomijam, ale czasami zwyczjnie sie do nich odniose. Nikt nie pisal niczego o gwiazdach. Ponadto, Canelo jest Mexicano, wiec jaki on tam moj. Oczywiscie wasze zadurzenie ex-sovietami jest ewidentne I nie bede pisal, ze jest inaczej, skoro tak to wlasnie widze. To czy ty sie tutaj udzielasz I czy lubisz moderator czy tez nie, to twoj problem. Mnie to nie interesuje.
Zegnam szanownego kolege....lol...
Data: 10-05-2015 23:00:14
dlaczego do kogos kto ma nick @conceptofpower duzo userow pisze cop,wtf? "
andre, cop, conceptofpower - to wlasnie JA ;-)
dlaczego do kogos kto ma nick @conceptofpower duzo userow pisze cop,wtf?
Bo wcześniej ty pisał pod tym nickem do póki go nie zbanowali używał tu też innych nicków np.andre i ula 1990
ula 1990 "
Brednie. Jakich uzywalem napisalem a prowincjonalnych rzecznikow prasowych nie potrzebuje.
Panowie. Piszcie merytorycznie. Po co Wam wojny? To tylko Internet. "
Dokladnie. Niestety czesc uzytkownikow tego forum mysli, ze merytorycznie to znaczy o mnie...lol... Wystarczy przeczytac komentarze pod tym tematem, by zobaczyc kto pisze o Canelo I Kirkland, a kto o copie.
"Nope...who wants to see marathon man again?"
Priceless...lol...
Czym sie różni marathon man Mayweather od marathon man Lara ?"
lol...powaznie???
Obejrzyj sobie walki Mayweather - Canelo I zaraz pozniej Lara - Canelo. Jezeli nie bedziesz znal odpowiedzi po ich obejrzeniu, nawet wirtualny cop ci nie pomoze zrozumiec roznicy pomiedzy geniuszem ringu a kubanskim rzemieslnikiem.
Attention whore much? xD