CZAGAJEW BRONI PASA WBA REGULAR PRZECIWKO PIANECIE
Per Ake Persson, Boxingscene
2015-05-08
We wszystkim trzeba mieć odrobinę szczęścia. Wie o tym Francesco Pianeta (31-1-1, 17 KO), który choć pięściarzem jest co najwyżej solidnym, to wkrótce dostanie już drugą szansę zdobycia tytułu mistrza świata wagi ciężkiej.
Włoch z niemieckim paszportem dwa lata po laniu z rąk Władimira Kliczki zaatakuje pas federacji WBA, dodajmy jednak, że w wersji Regular. Szansę dał mu zasiadający na tronie Rusłan Czagajew (33-2-1, 20 KO). Pojedynek odbędzie się 11 lipca w Magdeburgu.
Uzbek nazywany "Białym Tysonem" już dawno zapowiedział, iż stoczy dobrowolną obronę na ringu niemieckim, by w kolejnym występie zmierzyć się już z rywalem narzucanym przez władze WBA - Lucasem Browne'em (22-0, 19 KO).
To nie jest walka o pas mistrzowski WBA, tylko o jakiś śmieciowy WBA regular,ten pas w ogóle nie powinien być poważnie brany pod uwage.
To było kiedyś, ale dziś Czagajew to opasły wrak po swoim prime, walka z równie past prime Oquendo o pseudomistrzostwo to była jakaś parodia. Rusłan zdobył pas bo tylko z takim słabiakiem jak Fres mógł go wywalczyć a i tak było bardzo ciężko i Czagajew wygrał zaledwie 2 do remisu.
Myślę, że Lucas Brown samym wzrostem i zasięgem odbierze mu ten pas. Co prawda słaby boksersko kloc, ale duży, silny i młody. Czagajew musiałby walczyć w półdystansie, żeby pokonać o 20 cm wyższego od siebie Australijczyka, ale jest już wolny i ociężały i myślę, że po mega nudnej walce UD dla Browna.