ZBLIŻA SIĘ GALA W INOWROCŁAWIU
Już za dwanaście dni gala w Inowrocławiu organizowana przez Mariusza Grabowskiego, gdzie w głównej walce wieczoru Damian Jonak (38-0-1, 21 KO) spotka się z Ayoubem Nefzim (23-4-1, 4 KO).
Dla pięściarza z Górnego Śląska będzie to debiut z Robertem Złotkowskim w narożniku. Zobaczymy jak ta współpraca będzie się im układać, ale z pewnością Złotkowski to jeden z najbardziej niedocenianych polskich szkoleniowców.
Wcześniej na dystansie ośmiu rund pokaże się Ewa Brodnicka (7-0, 2 KO). Jej rywalką na dystansie ośmiu rund będzie Monica Gentili (4-2, 1 KO).
- Przed poprzednią walką doznałam kontuzji stawu skokowego, dlatego teraz szczególnie uważam na lewą nogę. Na zajęcie biegowe czy szybkościowe zakładam stabilizator na stopę, bo nie chcę ryzykować długotrwałego rozbratu z boksem. Cieszę się, że będę walczyć z Włoszką, bo jeszcze tak agresywnej rywalki nie miałam - nie ukrywa zawodniczka stajni Tymex Boxing Promotion.
Ciekawy powinien być również powrót Krzysztofa Cieślaka (22-5, 7 KO). Naprzeciw "Skorpiona" stanie Oszkar Fiko (11-11, 9 KO). Początkowo miało to być pożegnanie z ringiem Polaka, ale jeśli wypadnie dobrze, być może da się jeszcze namówić na kolejne występy.
- Teraz nagle wszyscy chcą się ze mną spotkać. Szkoda, że nie byli tak otwarci kilkanaście miesięcy wcześniej - mówi z uśmiechem Cieślak. Ale jeśli będzie zadowolony ze swojej formy, być może da się skusić na inne walki.
KUP BILET NA GALĘ W INOWROCŁAWIU
W Inowrocławiu pokażą się inni zawodnicy Grabowskiego - perspektywiczny Michał Leśniak (1-0), wracający po porażce Michał Żeromiński (7-2, 1 KO), a Nikodem Jeżewski (9-0-1, 5 KO) po przeciętnym występie przeciwko Łukaszowi Zygmuntowi spróbuje zrehabilitować się w konfrontacji z Tomislavem Rudanem (3-3-1). Ze sportowego punktu widzenia warto również zobaczyć Marcina Siwego (10-0, 4 KO). Ważący ostatnio w granicach 110 kilogramów pięściarz na przełomie października i listopada 2008 roku zdobył brązowy medal I Młodzieżowych Mistrzostw Świata w wadze ciężkiej. Potem jego kariera została zastopowana, walczył rzadko, ale teraz miejmy nadzieję znów nabierze rozpędu. Na starcie nowej współpracy przeciwnikiem Marcina będzie Vjekoslav Bajić (9-10, 3 KO).
Damian, Damian Jonak! Jonak!
i pobije bez dwóch zdań. A za kilka lat w prasie będą pisali np.: "A. Joshua już za osiem walk ma szansę pobić fenomenalny Rekord Jonaka" lub "Porażka Amira Imama. Rekord Jonaka pozostaje niepobity"...
Data: 04-05-2015 20:39:49
mi to sie marzy, zeby Floyd w koncu wyszedl do Jonaka.
Czytałem dziś, że senior chce dla syna na zakończenie łatwiejszą walkę, więc Jonak odpada.
dziwisz sie? Floyd obsra zbroje. Nie bedzie ryzykowal zdrowiem tuz przed zakonczeniem kariery. Na zawsze zostanie zapamietany jako tchorz, ktory unikal naszego championa. Cos jak Michalczewski z Royem Jonesem, tez sie nigdy nie spotkali.