MIKE TYSON: JA CHCIAŁEM RANIĆ, DZIŚ BOKSERZY TO BIZNESMENI
Mike Tyson nie tylko był najmłodszym mistrzem wszechwag w historii. Ludzie pokochali go za skandale, bezkompromisowość, ale przede wszystkim za efektowne, czasem brutalne nokauty. Tego zabrakło w nazywanej walką wszech czasów konfrontacji Floyda Mayweathera Jr (48-0, 26 KO) z Mannym Pacquiao (57-6-2, 38 KO).
Z jednej strony "Żelazny" docenił klasę swojego rodaka po tej wygranej. Z drugiej jednak sam przyznaje, że za czasów jego panowania boks był zupełnie inny niż obecnie.
- Może jestem po prostu typem Neandertalczyka, ale ja po prostu chciałem zabić rywala. Miałem w sobie to coś od urodzenia. Chciałem ranić ludzi swoimi ciosami, robić podział na dobrego i bestię przed walką. Teraz boks jest już inny od tego boksu, kiedy ja startowałem. Dzisiejsi zawodnicy są bardziej biznesmenami - stwierdził Tyson. I chyba coś w tym jest, bo o ile kunsztu Mayweathera nie można podważyć, to czasem chciałoby się obejrzeć trochę więcej...
Dawniej po prostu się lali,nie każdy ale wielu,teraz już tak nie ma.
Z jednej strony można mieć żal do Floyda, z drugiej dba też o zdrowie,nie zbiera ciosów których zebrać nie musi ale fakt,większość kibiców oczekuje czegoś innego.
Jestem pewien, że ten filmik powstał z inicjatywy rafaltheo :)
już wtedy walczył młody Maywether ale cóż tak już jest że niektórzy nie ryzykują a inni idą na wymianę tych 2 gich jest zdecydowanie mniej ( jest Prowodnikow ale zdecydowana większośc pona 90 procent zwraca na obronę bo to jakby nie było podstawa w Boksie żeby nie być jażyną!!!)
Data: 04-05-2015 15:50:26
Krusher - racja ale takich było wtedy 90% bokserów. Freizer chciał zabić Alego w ringu a ALi Freizera i co z tego wszyło? W ringu trzy najlepsze walki wszechczasów zwłaszcza trzecia.
a po walce co mamy? niemal sparalizowanego trzesacego sie jak galareta Aliego, Frezier zmarl w wieku 67 na nowotwór watroby, albo markosc i inne pijackie zabawy po byciu wielkim
Runda 1 = Remisowa,ale mozna dac dla Floyda,za ten jeden wyraźny czysty cios.
Runda 2 = Pacman
Runda 3 = Pacman
Runda 4 = Pacman
Runda 5 = Pacman
Runda 6 = Remisowa,ale można dac dla Pacquiao za aktywność i rozpedzanie pojedynku.
Dalej po patrze później,na ta chwile do 6 rundy wygrywa Pacman bezapelacyjnie.Sami obejrzycie,obiektywnie tak jak ja.Patrze na.Aktywność/napedzanie walki,serie ciosów,Moc/wyrazenie ciosów serią lub pojedynczego.Nie zwracajcie na usmiech floyda,ze nic się nie stało a jak już tak to jest wyraźnie zwrócie uwage,ze Pac tez sie usmiecha i stuka o rekawice,dawaj,dawaj.
zaraz Ci wyjdzie 118-110 dla paca heheheh to juz rafcio pisal idiotyzmy ze blisko remisu ale
ty przebijasz go na leb na szyje heheh
ha ha ha ha ha ha ha,ty żartownisiu :D
Runda 2-Remisowa,ale Pacman za napędzanie walki/Aktywność.Ne wygrywa się całej rundy za dwa trafione,niegroźne pojedyńcze ciosy.Tym bardziej,ze Pac tez trafiał w swych atakach,nie tak wyraźnie,ale ciosy dochodziły.
Runda 3-Pacman za aktywność i wolę walki.Floyd widac było,że nie ma pomysłu w tej rundzie,faulował bez szkody dla rywala,ale na tyle wyraźnie,ze widać było nie chęć do walki a chęć do ucieczki.Za takie podejscie się nie wygrywa rund.
Runda 4-Pacman
Runda 5-Pacman
Runda 6-Remisowa,ale PAcman za napedzanie walki i aktywnośc
Runda 7-Floyd-za aktywność w całej rundzie.Swoją drogą Floyd robił to przez ta runde co Pacman przez wszystkie po przednie rundy,Pacman nieźle kontrował nawet.Mimo to runda dla Floyda od sędziów,dlaczego ? skoro przez tyle rund Pacquiao robił to co teraz zrobił Floyd ? Ale ode mnie runda dla Floyda również.
Runda 8-Pacman-Szczególnie za początek,bardzo aktywny i skuteczny.
Runda 9-Floyd
Runda 10-Remisowa,ale Pacman za napędzanie walki,FLoyd plus za jeden wyraźny cios,ale Pacman póżniej również oddał wyraźnym ciosem,nie tak wyraźnym,ale trafiał,tak samo jak Floyd.Pacmana runda za aktywność,walki nie wygrywa się jednym wyraźnym nie groźnym ciosem przez całą rundę i tylko na wstecznym.
Runda 11-Runda Floyda bezapelacyjnie.Najlepsza runda Floyda co sam to wiedział,pokazując po gongu gest Pacmana,uderzajac o rekawice.W tej rundzie Pacquiao nie miał nic do powiedzenia swoją aktywnością.
Runda 12-Remisowa,zaden nic nie pokazał.Jeden wyrażny cios Floyda,ale Pac tez trafiał wyraźnie.
Ogólnie walka nudna,żaden nic nie pokazał.Ale wygrał w mojej ocenie sprawiedliwej i na chłodno Pacquiao.Rund nie wygrywa sie obroną,co z resztą było w walce z Ali vs Foreman.Mimo,ze ali sie pięknie bronił rundy były dla Foremana za aktywność właśnie i bodyshot.
Walki floyda ocenia się tak zauważyłem.Ten rywal,który go bardziej zrani wygrywa,jeżeli nie zranisz Floyda w żadnej rundzie,runda należy do Floyda,gdyż on trafił raz podczas ucieczki :D Także sedziowie patrzał na to nie jak walczy Floyd a na to co rywal mu zrobił lub nie,nie patrzą na to,ze Floyd tez chuja zrobił,bo ważniejsze,że lepiej uciekał niż starał się wygrać.
Powinno być tak,zamiast sędziów kibice oceniają walke.Każdy ma dwa guziczki obok siebie i naciska na koniec walki,który ich zdaniem sprawił więcej emocji i wygrał.3 sedziow to nie sprawiedliwy wynik,jak wiemy są oszustami.Publiczność tysiace sedziów,sparwiedliwych,bo to kibice płacą i kibice powinni oceniać ;)
I przez takich punktujących panów jak ty Pacmaan przegrał z Bradleyem,Alvarez dostał od jednej remis w walce z Floydem a Lara przegrał z Alvarezem....
Chłopie zabierz się za łowienie ryb bo napewno lepiej ci to wyjdzie...
Data: 04-05-2015 20:34:43
Publiczność tysiace sedziów,sparwiedliwych,bo to kibice płacą i kibice powinni oceniać ;)
brawo kurwa za pomysł hehe zwlaszcza taka pani lodziara blondynka co siedziala w 3 rzedzie i w 4 rundzie podczas najwiekszej bitki robila sobie selfi... i później ona ma zdecydować?
Autor komentarza: Jaguar87
Data: 04-05-2015 19:58:42
jak dobrze licze w tym belkocie wyszlo ci 113-111 da paca, niezle hehehehehe
Masz mój tym moze jak obejrzysz z 50 razy jeszcze to zakumasz o co w walce chodzilo
Floyd Mayweather Jr 118 – 110 Manny Paquiao
Runda Celne naprawdę mocne/solidne ciosy
1. 10-9 12-2 3-0
2. 10-9 15-6 3-1
3. 10-9 14-6 2-2
4. 9-10 14-13 1-3 dla Paca za mocne ciosy, 3 serie po 3 ciosy na gardę
5. 10-9 12-4 1-0
6. 10-9 18-12 4-1 Seria Paca na garda
7. 9-10 10-9 0-3 mocne Pac
8. 10-9 17-5 5-0
9. 10-9 18-10 4-1
10. 10-9 10-7 0-0
11. 10-9 13-5 5-1
12. 10-9 18-12 2-0
A czemu wjeżdżasz tak ostro na mnie??
A więc ja też...
Napisałem ci prawde ale widze że prawda bardzo boli..
Piszesz te głupoty tylko dlatego ze chcesz część uzytkowników przekonać do swojego zdania ale na szczeście Bóg dał coś takiego jak rozum i każdy decyduje o sobie i ma własne zdanie i nie popłyną za twoją mylną diagnozą co do walki....
Widze że jestes w społeczenstwie bardzo nisko ze względu że masz niskie poczucie własnej wartości...
Boli jeżeli nikt cie nie słucha co??....
Twoja punktacja wypływa tylko z zazdrości o Floyda..Gdzie zazdrosć tam zawisć..Jak pomyslisz głębiej nad sobą zobaczysz że wiekszość ma cie w dupie..Przykre...
Chcesz wiedzieć kim jestem w zyciu?? nikim szczególnym..Prowadze życie jak większość ludzi tyle że staram się nim cieszyc i nie szukam i nie zwracam uwagi na pierdoły za to nie lubie jak ktoś pisze aż tak wielkie głupoty..
Czemu nie sędziowałem walki Paca?? W zyciu mam inne sprawy do roboty a punktuje sobie walki amatorsko i oglądam je bo lubie..
Czemu nie walczyłem z Pacmanem?? Dlatego że nie mam takiego talentu jak ci dwaj i bokserem był bym marnym a jezeli mam byc w czyms nikim to robie coś w czym jestem kims...
Podważam twoja opinie na temat punktacji bo nawet ślepy gość w ostatnim rzedzie lepiej by to wypunktował niż ty...U mnie było 9-3 dla Floyda..Pindera punktował 118-1110 dla Floyda..sędziowie 116-112 i 118-110... Eksperci amerykaścy zdecydowanie dla Floyda...A ty qrwa wyskoczyłeś jak ubrany gość na plaże nudystów z wynikiem...Mam dla ciebie rade...Jak się nie umie czegos robić to albo sie ćwiczy to albo zostawia mądrzejszym od siebie..Jak widzisz ze ci nie wychodzi to zostaw to ekspertą i poprostu ich posłuchaj..Czasem warto posłuchać mądrzejszych w tym zawodzie od siebie...
No i nie wjechałem na Ciebie ostro,tylko uszczypliwie,ale jak Cie to uraziło to przepraszam :)
Data: 04-05-2015 21:03:14
ja mam podzielna uwage i to wychwycilem
Data: 04-05-2015 20:34:43
Publiczność tysiace sedziów,sparwiedliwych,bo to kibice płacą i kibice powinni oceniać ;)
x
x
x
Nawiąże jeszcze jedno zdanie do tej opini twojej...Kibice powinni oceniać??
Widze że jesteś debilem...już ci wytłumacze jak dziecku...
Jeżeli kibice by sędziowali to wiadomo że nie było by obiektywnej oceny walki tylko każdy kibic by punktował walke dla swojego idola....Czy to tak trudno było wymyśleć...
Tysiące sędziów??
A skąd by wziąść na nich pieniądze...?? Sędziom trzeba płacić Chłopie....
Holyfild...Od dawna wiadome jest że nie trawi Floyda..Opinia jego wogóle nie znacząca...
OK..Ja też kończe
Mamy nową gwiazde(trolla) na Orgu...
Wiesz o kim mowa...
b) Defense
c) Ring Generalship
d) Clean and Hard Punching
x
x
x
Nawiąże jeszcze jedno zdanie do tej opini twojej...Kibice powinni oceniać??
Widze że jesteś debilem...już ci wytłumacze jak dziecku...
Jeżeli kibice by sędziowali to wiadomo że nie było by obiektywnej oceny walki tylko każdy kibic by punktował walke dla swojego idola....Czy to tak trudno było wymyśleć..
No i włąśnie o to chodzi,że show jest dla kibicó a nie dla zawodników.Jeżeli zawodnicy chca walczyć dla siebie to po jaki chuj namawiają kibiców na bilety ? niech wlaczą gdzieś bez publicnzości.Show to jest dla kibiców,zawodnik i tak zarobi hajs a kibic wyda na tego zawodnika.Nawet jak sie beda kierować serce,sympatia czy rozumem to i tak nie ma znaczenia.Odrazu by się okazało kto zarobi więcej na PPV,kto ma więcej wielbicieli i taki floyd ,nie bedzie gadał,że on ma więcej kibiców niż Pacman :D bo okazało się,ze nie ma ich w ogóle przy Pacu.
Pytasz skad wziac hajs na tylu kibiców :D kto tu jest debilem :D Kibice płacą za wejscie i oni moga sobie glosować na koniec walki,bo to show dla kibiców i jezeli taki floyd spierdala i bardziej sie podoba walka Paca to kibice wyborą Paca,de la hoye itd..bo to jest show dla kibiców.Zawodnicy i tak zgarna hajs,po dla hajsu to robią,dla hajsu walczą.Skad wziac chłopie pienaidze na nierobów w Polsce ? od podatników biorą kretynie tak ? ale po co dawać hajs kibicom za sedziowanie,skoro mogą wyrazić swoja opinie,tym bardziej,ze zaplaciliz a to by zobaczyc show :D jestes tragicznym myslicielem widze :D
A Ty kurwa tutaj sam oceniasz kto wygrał i bierzesz za to hajs ,pajacu ? to tak samo jakbys był na trybunie,głosujesz i chuj,albo ten ci sie podobał albo tamten.Boks nei powstał z myslą o uciekaniu i taktyce,tylko pierwotny boks do mordobice bez rekawic,ten ktory wytzryma dłużej ten wygrywa.A teraz to kurwa wchodza do ringu,zarabiaja miliony,ja płace jeszcze na nich i nie mam prawa tego ocenićtak ? bo jest trzech sedziow :D mam sie pogodzic z tym,ze ide po patrzec jak sie oszczedzaja przez 12 rund nazywać to mistrzostwem,pogodzic sie ze zarobili po 100 baniek i do domu,zapierdalac za 1300 :D ale jestes głąb.Przepraszam jesteś może za PO ?
- Defense – wszelkie elementy składające się na defensywę zawodnika, takie jak bloki, uniki, parowanie, zejścia z linii ciosu itd.
- Ring generalship – umiejętność narzucenia rywalowi swojego stylu walki.
- Clean punching – ciosy czyste, a zatem zadane prawidłową częścią rękawicy i mijające blok rywala. Im silniejsze, tym większa ich wartość.
Tak więc w b c i d floyd miał gigantyczną przewagę
Pacquiao nie zadawał mocnych ciosów tak ? tylko floyd je zadawał tak ? Tak więc jakie b c i d Floyda :D
Ofiary zbiorowej paranoi jaka wytworzyla sie wokol Mayweathera kompletnie nie rozumieja co to znaczy punktowanie walk w BOKSIE ZAWODOWYM. Myli im sie punktowanie walk z boksu amatorskiego z punktowaniem w boksie zawodowym.
W boksie zawodowym KAŻDY CIOS ktory trafil w ciało rywala MA ZNACZENIE. Jeden mniejsze, drugi wieksze, ale KAŻDY MA ZNACZENIE.
Dlatego też pojedynczy trafiony lekki jab Floyda znaczy nieporównywalnie mniej niz cała seria niecalkiem czystych (ale też nie nieczystych) mocnych ciosow Pacquiao.
Analogicznie jest z Maidaną.
Jeśli zrozumiecie w koncu na czym polega punktowanie walk w BOKSIE ZAWODOWYM to zrozumiecie jak bardzo sie osmieszacie widząc jakąś paranoiczną "deklasacje" Mayweathera nad Pacquiao.
Zrozumiecie jaką paranoją jest widziec zwyciestwo Mayweathera nad Maidaną w ich pierwszej walce.
W boksie zawodowym KAŻDY CIOS uderzony w regulaminowe miejsce MA ZNACZENIE. Ciosty 100% czyste maja wieksze, ciosy mniej czyste maja mniejsze, jednak znaczenie ma w tym także waga takiego ciosu- czyli siła uderzenia. Przykladowo cios slaby 100% trafiony moze znaczyc mniej od ciosu w 60% czystego ale bardzo mocnego.
I tak, jest calkowicie oczywiste, ze walka Mawyeather- Pacquiao byla bardzo wyrownana (ja punktowalem 115-114 dla Mayweathera), a walka MAyweather- Maidana I to byla walka wyraźnie dla Maidany.
Trzymam kciuki, ze w koncu przestaniecie sie kompromitowac i choc troche zrozumiecie na czym polega boks.
PS. Poczytajcie sobie fora z filmow z tej walki na youtube- 3/4 ludzi pisze o wałku, lub o tym, ze Pacquiao wygral, lub, ze Mayweather skandalicznie uciekał i była to żenada roku.
Trzymam kciuki na Wasze wyjscie z zbiorowej paranoi
Holiefield jest tutaj zwyklym wyjatkiem potwierdzajacym regule, nie ma znaczenia czy byl mistrzem marsa czy farmerem kukurydzy. werdykt na swiecie nie wzbudza zadnych kotrowersji poza kilkoma oszołomami fanboyami pacquiao
za tydzien o tych oszolomach nawet nikt juz nie bedzie slyszal, ale jest przynajmniej niezla beka
xD
No nie zgodzę się z tobą co do Holego.Jak wiadomo nie lubi Floyda więc powiedział że powinien wygrać Pacman bo przecież nie znosi Moneya to było do przewidzenia.Jednak wie że to Floyd był lepszy.. Nie rozumiem czego tego nie rozumiesz... xD
TRoll..Troll..Trollu zrozumiesz coś czy bedziesz szedł w zaparte...
Po tym co przeczytałem w twoim komencie jedyne co moge stwierdzic to to ze masz bardzo skrzywione myślenie...wspołczuje i musze cie zmartwic że na głowe nie znaleziono jeszcze lekarstwa...
,,Nawet jak sie beda kierować serce,sympatia czy rozumem to i tak nie ma znaczenia,,
--Ma bardzo duże...Bo wtedy sport nie był by sportem bo niedecydowały by umiejętnosci,inteligencja ringowa,talent i dam ci przykład jak by to wyglądało....--dwóch zawodników wychodzi do ringu i walczą--jeden nieprzygotowany wogóle a drugi tytan pracy--ten drugi zdeklasował tego pierwszego--przychodzi do werdyktu i kibice wskazali na tego pierwszego bo go bardziej lubili...Czy takie coś było by rywalizacją?? NIE!!! Czyli nie mogło by sie nazywać sportem bo sport to przedewszystkim rywalizacja i wygrywa lepszy...Jezeli było by tak jak ty mówisz to uwierz mi ale Boks by nie istniał jako sport...A znów powtórze że jezeli było by tak jak mówisz to do boksu trafiali by Politycy,aktorzy,Modele,Gwiazdy Celebryci bo oni mają duże poparcie i stoczyli by pare walk i by byli milionerami tylko dlatego ze są popularni...Nie było by żadnej rywalizacji...
Tobie trzeba tłumaczyć jak dziecku bo ty nie potrafisz najprostszych zdań zrozumieć...
W NASTEPNYM POSCIE DOKONCZE...
Generalnie masz dosc duzo racji, opinie troche skrajne, nie z wszystkim sie zgodze, ale jest w tym troche madrosci.
Powiem tak:
Ja nic do spier.alania Floyda po ringu nie mam, dopóty, dopóki bedzie rzeczywiscie BIŁ SWOJEGO RYWALA i przez to zaslugiwal na zwyciestwo.
Laicy i ofiary zbiorowej paranoi musza w koncu zrozumiec, ze w boksie technika czy uniki ciosow to NIE SĄ ELEMENTY ZA KTÓRE SIĘ PUNKTUJE TAK JAK WY PUNKTUJECIE TO U MAYWEATHERA.
Technika czy uniki to DOBROWOLNY WYBOR BOKSERA- jesli chce tak walczyc i pozwala mu to na wieksza efektywnosc to niech tak walczy. Ale tego sie NIE PUNKTUJE.
Powtarzam: TEGO SIE NIE PUNKTUJE.
Kolejna sprawa: w boksie ZAWODOWYM, powtarzam: ZAWODOWYM, liczy sie KAZDY TRAFIONY W PUNKTOWANE MIEJSCE CIOS. KAŻDY. Z różną wagą, zależną od sily tego ciosu i jego czystosci i wymowy, ale KAŻDY. Czy to na ciało, nerki, czy to w okolice ucha, szyi- KAŻDY TAKI CIOS SIĘ LICZY.
Ofiary zbiorowej paranoi musza w koncu zrozumiec, ze punktowanie zero-jedynkowe na zasadzie albo trafisz to Ci dam punkta, a jak nie trafisz w 100% to cios sie nie liczy to punktowanie które ma prawo bytu TYLKO W BOKSIE AMATORSKIM.
To jak punktują laicy walki Mayweathera jest sluszne tylko dla boksu amatorskiego.
W boksie zawodowym Pacquiao bijac całą serie 10 ciosow na cale cialo ma znacznie wieksze uznanie i zrobil rywalowi znacznie wieksza szkode niz Mayweather ze swoim jednym słabiutkim jabem trafionym w 100% czysto.
Oj laicy laicy...
Tak bardzo ci żal dupe ściska że Floyd wygrał? To było do przewidzenia jak będzie walczył. Taki ma styl i czy tobie się podoba czy nie ale wygral bo jest geniuszem w boksie i koniec.Potrafi zadać cztery ciosy na rundę i ja wygrać.Ty twierdzisz ze przegał,ale twoje zdanie nic nie znaczy.Sedziowie i eksperci widzieli Floyda jako zwycięzcę tylko ty nie.No i oczywiście Holy xD
Wracamy do punktu wyjścia. Ciosy w nery się punktuje jednak xD
,,Pytasz skad wziac hajs na tylu kibiców,,
Chłopie naucz się czytać ze zrozumieniem...
Przecież nie musisz ogladać boksu jak tak bardzo cie gryzie inteligenty boks....Nikt cie nie zmusza...
Chcesz oglądać mordobicie to idź pod monopolowy i zobacz jak zule sie okładają i będziesz miał za darmo takie widowisko i nie będziesz płakał na forum że nie po twojej myśli jest obecny boks..
to ze cos tam poczytales i wstawisz 100 razy slowo laicy nie sprawi ze masz racje
Jaguarze ty TRollu pierdolony idź sprawdź czy cie nie ma w majtkach Mannego Pacquiao....
Argumentów podałem ci tyle że nie chce mi sie tracić czasu na tak durne pomysły jak ty masz..Kibice sędziami ..HaHaHa..Pacman wygrał..HaHaHa...
Brovo za inteligencje inteligencie...
Tobie IQ wystarcza tylko by rzucać kurwami i tańczyć ze świniami....
Tępy jak nóż w mojej szafce jaguarze ty Trollu przecież kibice nie mają przystawionego pistoletu do głowy idioto...Płacą bo chcą płacić i chcą ogladac...Jak by nie chcieli to by nie płacili....
"Dlatego właśnie maywetaher wygral, bo w boksie zawodowym punktuje sie jakosc ciosow i takie ocierki Pacquiao sa gorsze niz cealn punche Maywetahera. używasz zwrotu laicy a to wlasnie punktowanie takiego wiatru pacquiao najtrafniej kwitowane bylo zawsze laikiem
to ze cos tam poczytales i wstawisz 100 razy slowo laicy nie sprawi ze masz racje"
______________________
Widze ze dalej nic nie zrozumiales. W boksie zawodowym kumulacja gorszych jakosciowo mocnych ciosow znaczy wiecej od pojedynczego 100% celnego słabego jabu.
To jest to co musisz zrozumiec aby zrozumiec czym jest boks zawodowy i umiec go rozgraniczyc od boksu amatorskiego.
To co wlasnie napisales to punktowanie pod boks amatorski a nie zawodowy
Data: 04-05-2015 21:54:15
Maniek1986...
Mamy nową gwiazde(trolla) na Orgu...
Wiesz o kim mowa...
ja sadze ze to wielokrotna schizofrenia tego samego i jednego...
Autor komentarza: Jaguar87 Data: 04-05-2015 22:09:33
jestes naprawde dobry, brniesz po uszy w gownie, a mówisz ze idziesz po łące...
Autor komentarza: 0lek
Data: 04-05-2015 22:25:26
heheh dostales bana i wrociles rafciu?
Zrozum jedno i najważniejsze, tylko czytaj uważnie i pilnuj się bo może zburzyć to twój
Maly swiatek… to ze ty tak punktowales i tak widziales walke nie znaczy ze tak było, bardziej widze cie jako polglowka bez pojęcia o tym co sam mówisz, 90% bokserskiego swiata się myli a ty masz racje heh jesteś dobry jak jaguar ale ja wiem ze jesteście jedna i ta sama osona, on typowal 113-111 dla paca a ty niemal remis.
„PS. Poczytajcie sobie fora z filmow z tej walki na youtube- 3/4 ludzi pisze o wałku, lub o tym, ze Pacquiao wygral, lub, ze Mayweather skandalicznie uciekał i była to żenada roku.
Trzymam kciuki na Wasze wyjscie z zbiorowej paranoi”
Sami swoi to piszą co?
May uciekał? Unikał ciosów co oczywiste, większość walki była w oklicach srodka ringu, cofal się do lin całkowicie specjalnie i ty jaki szpecboxer powinieneś to widzieć, ciagnal tego paca niemlosiernie do narożnika bo chciał mu zrobić hattona, ale dla ciebie i tobie podobnych wytowro internetu jest to uciekanie.. Pac próbuje przyatakować to Floyd się wykreca z narożnika i to jest ucieczka tak? Bo nie przyjął na twarz skoro pac chciał trafic albo nie poszedł na idiotyczna wymiane? Chyba zaczne cie ignorować bo to już nawet nie jest smieszne hehe
Autor komentarza: un4given
Data: 04-05-2015 22:28:38
https://www.youtube.com/watch?v=yDb8dONh6Ww
xD
Miszcz! Heheh
Autor komentarza: Jaguar87
Data: 04-05-2015 22:38:20
Bo Holyfield nie spierdalał w ringu tylko walczył i ni ekuma jak można wygrać walkę uciekając całe 12 rund,przez pół kariery.Nawet jak walczył z Wałujewem to atakował pierwszy.Więc on wie co mówi w przeciwienstwie co do nie ktorych.Jestem pewny,ze 70 % stad ludzi nie ma pojecia o walce fizycznej a tylko teoria sama.
Wskaz mi proszę kilka momentow ucieczki w tej walce, a ja ci objasnie jak nie wychwyciles czegos
no i o tym mówię tępaku.Że oni płacą,bo chcą,ale by płacili czesciej i wiecej,gdyby wiedzieli,ze czuja się potrzebni,by tez oddac werdykt.Tak daleko masz do tego mózgu ? ja to siedze w majtach swojej kobiety a nie we Floydowskch jak Ty.Takze znowu zonk strzało.
I o moje IQ się nie bój,żyje,zarabiam,mam sój biznes,więc nie zwracam nawet na to uwagi o tym wrzucie na moje IQ,bo co Ty możesz wiedzieć.Nie wywyzszam się tym,ale taka jest prawda.Nie kazdy jest inteligentem by móc prowadził swój biznes.Ale to też nie mówie,ze jestem jakiś specjalnie inteligentny,takze nie urazaj się.Inteligencja jest wrodzona,madrosć wyuczona.Także nie ty wybierałeś to.
Nie bede ci nic udowadniał bo nie musze tylko chciałem ci przedstawić jak by to wygladało bo twoje myślenie siega progu twojego domu i nigdzie dalej....
Poprowadziłeś w chujową strone tą rozmowe i nie chce mi sie dłużej z toba rozmawiać bo to nie ma sensu...
Dla mnie jestes Trollem i dziękuje...
Nie umiesz obiektywnie patrzeć a z realnym myśleniem masz tyle wspólnego co ubranie z jedzeniem...
Dziekuje
BEZ ODBIORU...
To jest to co musisz zrozumiec aby zrozumiec czym jest boks zawodowy i umiec go rozgraniczyc od boksu amatorskiego.
To co wlasnie napisales to punktowanie pod boks amatorski a nie zawodowy "
***
Nie wiem czy sie smiac czy plakac. Idz dalej punktować wiatraki. Niezla beka jest jaki jest bol dupy ze pacquiao zasluzenie przegral. Ludzie nabrali sie ze Pacquiao moze to wygrac, bo to bylo im powtarzane na kazdym kroku
Bo po tym co pisales to albo mali giganci na tvn albo z kamera wsrod zwierzat.
Z taka bystroscia jaka tu pokazales to raczej sie wstydz ujawniac.
Z kim przyszlo nam pisac...boze czuje sie jakbym pisal z jakas gwiazda!
Sorry ale masz jakis problem z głową i obrażasz tu ludzi co wnaszą wiele tu do dyskusji.
Wybitnie pokazali tobie gdzie twoje miejsce.
1. Może go krytykować tylko monarchista bądź anarchista, bo jeśli jesteś demokratą, to na jakiej podstawie chcesz podważać kolektywną mądrość?!
2. Trudno nie zauważyć, że kibice punktujący na Fejsie robią to lepiej niż Atlas czy nawet Lederman. Rzadko mam inne od nich zdanie. Kibicom oglądającym na żywo nie dawałbym sędziować, bo daleko od ringu, po paru piwkach itp. Ale jakaś forma punktowania on-line jest do rozważenia.
Ponadto, boks jest sportem niewymiernym. Zmieńmy 12 rund na 15, a kto inny będzie mistrzem. Zmieńmy zasady punktowania, wielkość ringu, rękawic, limity wagowe czy cokolwiek innego, a dokonamy przetasowania w czołówce. Sędziowanie przez kibiców nie zmieni boksu ze sportu w czyste show, bo boks nawet z sędziami zawodowymi jest bardzo odległy od sportu.
Kiedyś było tak, że jeśli jeden zawodnik nie znokautował drugiego, to walka była uznawana za nieobytą. Przy punktowaniu przez kibiców wiele bliskich walk mogłoby się kończyć zwycięstwem zawodnika, który realnie był odrobinę gorszy. W takiej walce jak Pacquiao-Mayweather to ten pierwszy mógłby zostać uznany zwycięzcą. Ale jest mało prawdopodobne, by dochodziło do takich werdyktów, jak chociażby Glen Johnson-Eryk Skoglund. Czyli mniejszy profesjonalizm powodowałby nieduże błędy, ale brak przekupstwa niwelowałby ogromne niesprawiedliwościi. Czyli byłby to krok naprzód, zwłaszcza dla hazardzistów, którzy czasem wychodzą z siebie, jak przegrywają pieniądze na wygranej walce.
Wkleilem to bo nie moge mit czyrac ze pacman wygral bo "napieral"
Ryzyko konkursu piekności i magii nazwisk przy takich rozstrzygnięciach.
Z drugiej strony boks jest tak przeżarty mamoną, korupcją i lewymi interesami, że nie wiadomo czy tak nie byłoby mimo wszystko sprawiedliwiej.