MAYWEATHER-PACQUIAO: FAWORYTÓW DWÓCH

Trzynaście lat temu konkurujące stacje HBO i Showtime po raz pierwszy poszły na współpracę przy okazji walki Tyson vs Lewis. Ich pojedynek poprzedził występ cenionego wśród fachowców, ale jeszcze wtedy mało znanego przeciętnemu kibicowi Manny'ego Pacquiao (57-5-2, 38 KO).

Mijają lata. Te same dwie stacje, znów "Pac-Man", ale tym razem w roli głównej. Naprzeciw niego uważany powszechnie za lidera rankingu P4P Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO). Większość ekspertów stawia na Amerykanina, ale gdyby popatrzeć na ich rywalizację tylko pod kątem wspólnych rywali wydaje się, że Filipińczyk ma przynajmniej takie same, jak nie większe szanse na wygraną.

Takich zawodników, z którymi walczył jeden i drugi, jest zaledwie pięciu. Owszem, na tle Juana Manuela Marqueza lepiej wypadł Amerykanin, który gładko go wypunktował. Manny z kolei dwa razy nieznacznie wypunktował, raz zremisował, a raz dostał od niego ciężki nokaut. Można jednak odnieść wrażenie, że "Dinamita" wyjątkowo nie pasuje Pacquiao i on zawsze będzie się z nim męczył.

Co z innymi? Ricky Hatton przegrał z Floydem w dziesiątej rundzie, lecz pomimo zbyt naciągniętej punktacji, walka była w miarę równa. Pacquiao natomiast rozjechał "Hitmana" i ciężko znokautował już w drugiej odsłonie, już w pierwszej będąc blisko "czasówki".

Do dziś wielu uważa, że Oscar De La Hoya zrobił wystarczająco dużo by pokonać Floyda. Ostatecznie przegrał stosunkiem głosów dwa do jednego, a Manny kompletnie zdominował "Złotego Chłopca". Tak bardzo, że ten nie wyszedł do dziewiątego starcia.

Miguel Cotto - sam Floyd powtarza, że prawdopodobnie była to najtrudniejsza przeprawa w jego karierze. Filipińczyk Portorykańczyka pokonał przed czasem w ostatnich sekundach pojedynku.

Shane Mosley. "Słodki" po walce z Pacquiao przyznał, że kilka razy chciał się poddać i tylko dzięki motywacji narożnika dotrwał do końca. Z Floydem również przegrał wysoko na punkty, ale nie był tak zagrożony, a swoim prawym overhandem w drugiej rundzie wstrząsnął "Pięknisiem" jak nikt wcześniej i później. Tak zranionego Mayweathera nie widzieliśmy nigdy...

Szklanka jest jednak do połowy pełna, albo do połowy pusta. Można szybko odbić piłeczkę. Hatton - miał już spore problemy z narkotykami. Cotto i De La Hoya - dali niepotrzebnie namówić się na "catchweight", czyli umowny limit, do którego to oni mieli się dopasować i zbijali więcej niż zazwyczaj. Mosley z kolei był już na drodze w dół, z Mannym spotkał się rok później niż z Floydem, a dziś pytany o swój typ zdecydowanie stawia na Mayweathera.

Bezpośredni prawy krzyżowy, z jakiego słynie Amerykanin, to najgroźniejsza broń na mańkuta. Z drugiej strony Floyd najczęściej chronił się swoim lewym barkiem. Ale przecież mańkut potrafiący zrobić użytek z lewego sierpa bez problemu taką formę obrony ominie. Pytań i teorii jest wiele. Każdy może doprawić swoją, ale właśnie to czyni ten pojedynek tak ciekawy. Nie zgadzam się, że pod względem sportowym dzisiejsza potyczka będzie czymś większym niż rywalizacja Hearnsa z Haglerem, Duranem i Leonardem, Chaveza z Whitakerem, czy De La Hoyi z Trinidadem. Na pewno jednak nigdy nie czekano na konkretną walkę tak bardzo jak na tą...

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Boder
Data: 02-05-2015 15:43:48 
Kurde nawet moja mam obejrzała ważenie;)i powiedziała tak: Lepszy już ten murzyn bo ten chińczyk to jakiś pajac i pozer;)
 Autor komentarza: Boder
Data: 02-05-2015 15:44:09 
mama*
 Autor komentarza: rogal
Data: 02-05-2015 15:47:28 
Mama ma zawsze rację :) Pamiętajmy o tym,

Ale nie lekceważmy chińskiego pajaca, bo może dziś przygotować wielkie sztuczki na Floyda...

Ale walka !

Pozdrawiam
 Autor komentarza: renardinho
Data: 02-05-2015 16:18:28 
Niech sie mama douczy. Po pierwsze nie kazdy skosnooki to Chinczyk. Po drugie nazywanie Pacquiao pozerem przy Mayweaeterze to jakis gruby zart..
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-05-2015 16:21:08 
@Boder

Mojej matki nie zachęci się do obejrzenia jakiejkolwiek walki bokserskiej. Raz była z dziadkiem na żywo na jakimś meczu bokserskim i ma taką traumę, że do dzisiaj ma uraz do boksu ;p
 Autor komentarza: weentM
Data: 02-05-2015 16:25:09 
boder, niech TWoja mama juz lepiej nie oglada takich rzeczy, skoro pieprzy takie farmazony.... troche mi jej szkoda
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-05-2015 16:34:46 
Porównywanie walk z ODLH to kompletna bzdura, gdyż to Floyd walczył z prawdziwym Oscarem a Manny z wymęczonym i wysuszonym przez catchweighty. Kompletna kompromitacja - Oscar w walce z Manny'm wyglądał jak żywy trup, wrak człowieka rozjechany przez walec. Nie wiem po co ODLH dał się namówić na catchweight.
 Autor komentarza: weentM
Data: 02-05-2015 16:44:01 
kiedy walczy Włodarczyk ?
 Autor komentarza: Karni
Data: 02-05-2015 16:53:01 
progresywny

Dla kasy się zgodził, co nie zmienia faktu że taka wygrana nie ma żadnej wartości sportowej. Jeszcze gdyby był sam limit na wagę to jeszcze, jeszcze, ale ten limit na dzień walki go rozłożył na łopatki. A Szczęsny w studio wyskoczył z gadką ze Pacquiao tych samych rywali pokonywał lepiej od Floyda, najgłupsze możliwe porównanie w sportach walki, które nie ma racji bytu, trochę ignoranckie, chyba ze świadomie prowokował, ale Sosna mu to wyjaśnił.
 Autor komentarza: un4given
Data: 02-05-2015 16:55:39 
Karni

Szczęsny ogląda tylko boxreca i highlightsy z walk to co się dziwisz :)
 Autor komentarza: Karni
Data: 02-05-2015 16:59:18 
Mimo wszystko cały czas lepiej, że nie Kostyra.
 Autor komentarza: kowaks1985
Data: 02-05-2015 17:09:24 
Wygra Paciao . Wszyscy tutaj niby znacie sie na boksie . Operujecie danymi , nazwiskami , datami , statystykami . Przeciwstawiacie obraz Pacmana z jego ostatnich walk przeciwko Floydowi . Pacman ostatnie walki miał jakie miał bo był znudzony . Jaką motywację miał do walki z Marqezem ? Zlać któryś raz tego samego gościa . Dzisiejsza walka to dla Manego walka życia , nie o kasę ,rankingi pasy . Nie liczcie że zobaczycie wraka jak z walki z Marqezem . Pacman dzisiaj zdeklasuje Floyda . Skończy się era człowieka którego walki są najnudniejsze w historii . Jest dobry ale Pacman go dzisiaj zajedzie . Nie pomoże mu nawet ustawianie się plecami do przeciwnika . Dzisiejsza walka to nie walka statystyk , kalkulacji itp . Mój typ Pacman , poprzez deklasację podchodzącą pod ośmieszenie .Dzisiaj wygra boks a nie cwaniactwo
 Autor komentarza: samqualis
Data: 02-05-2015 17:10:00 
panowie jeszcze 12 godzin !! ;d

WAR PACMAN
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 02-05-2015 17:13:24 
kowaks1985

Niby w której walce Marquez został zlany przez Paca?? xd Nie trzeba być ekspertem by zauważyć, że Mayweather jest lepszy niz Pac, dziś zresztą to wyjdzie.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-05-2015 17:18:27 
@kowaks1985

Wg. niektórych ekspertów Juan Manuel Marquez wygrał wszystkie 4 walki z Pacmanem.
 Autor komentarza: ShannonBriggs
Data: 02-05-2015 17:24:40 
progresywny

Coś o uszy mi się obiło że miałeś zabawiać userów aż do walki :D
 Autor komentarza: Karni
Data: 02-05-2015 17:25:57 
Autor komentarza: kowaks1985
Data: 02-05-2015 17:09:24

Bardzo zyczeniowe, fanowskie myslenie na zasadzie wygra pacman bo się przygotuje super, a wczesniej przygotowywał sie lipnie. A Flody się nie przygotuje super? Uwazasz ze wygra bo sobie tego zyczysz, nic nie wskazuje zeby pacquiao wczesniej przygotowywał sie gorzej a tera miałby nagle być kims odmienionym.
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 02-05-2015 17:29:40 
Floyd będzie taki sam jak w ostatnich pojedynkach. To pewnik. Jest coraz starszy i widać, że coraz bardziej spina się, ale w miarę trwania walki będzie się rozkręcał.
Pytanie jest jakiego Pacmana zobaczymy. Jeśli będzie to Filipińczyk w szczycie formy to dla nie osobiście Amerykanin nie będzie miał argumentów na szybkość, zadziorność i nieustępliwość Pacquiao.
Stawiam na Pacmana, ale nie jestem obiektywny bo wybitnie nie lubię Amerykanina.
 Autor komentarza: Karni
Data: 02-05-2015 17:35:04 
A czym jest sama szybkosc? to nie jest czynnik bezwglednie decydujacy, strasznie utarte, zaslyszane powiedzenie speed, speed. Wazniejszy jest timing, a ten ma lepszy Floyd. Nawet jak bedzie troche szybszy Pacman to to nie przewazy, bo te wpadanie pacmana na floyda powinno mu lezec. Sama szybkosc to jeszcze nic, bo mozna szybko nie trafiac albo robic szybki wiatrak. Do tego pacman jest mniejszy i wszystko wskazuje na to ze bedzie tez w ringu lzejszy o wiecej niz sie tego spodziewano. Nie bedzie mogl tak spychac jak maidana i inni więksi zawodnicy. Floyd bedzie mogl decydowac czy beda szli do przody czy do tylu. Do tego cios pacmana w ostatnich walkach nie wazy juz tyle. maidana czy Mosley bili mocniej. Jezeli Floyd sie nie postarzal w dzien to powinien to wgrac.
 Autor komentarza: weentM
Data: 02-05-2015 17:40:05 
ale nie porownuj maidany ( ktory ma tylko kowadlo w lapie, na jeden cios) do pacmana, przeciez maidana byl duzo wolniejszy i bardziej przewidywalny, nie potrafi bic pod katami jak paco i nie potrafi bic krotkich ciosow kombinacji.
ja mysle ze paco jest bardzo glodny wygrania tej walki, oby sedziowiena to pozwolilo
 Autor komentarza: Karni
Data: 02-05-2015 17:45:05 
ale to ty to źle porównujesz, nie ja, nie porównuj na zasadzie Maidana urwal tyle rund Floydowi to lepszy boksersko pacquiao musi wyrwac wiecej, bo Maidana to prosty bijok. Maidana wyrwal te rundy wlasnie dlatego ze wywieral presje, robil ulice, spychal Maywetahera na liny, byl silniejszy, ciezszy, wiekszy, dlatego urwal te rundy. Alvarez mimo ze byl wiekszy nie umial z tego korzystac jak Miadna. Pacquiao natomiast tego robic nie bedzie mogl wcale. Stylowo Maidana nie pasowal Floydowi bardziej niz Pacquiao. Dlatego takim faworytem dla większości wydaje sie byc Mayweather.
 Autor komentarza: progresywny
Data: 02-05-2015 17:45:43 
@SB

Cały arsenał zostawiam na noc, na niecierpliwe oczekiwanie :)
 Autor komentarza: weentM
Data: 02-05-2015 17:54:22 
no jasne jasne z tym ze pacman nie zepchnie go na liny jak najbardziej sie zgadzam, ale nie wiem czy floyd zupelnie bedzie w stanie unikac kombinacji, walka zapewne bedzie na srodku ringu,a pacman na nogach jest szybszy wiec tez moze go poganiać - tylko troszke inaczej ;)
 Autor komentarza: kowaks1985
Data: 02-05-2015 17:59:42 
Dokladnie to stwierdzam . Dzisiaj Pacman będzie dużo lepiej przygotowany niż w walkach z ostatnich 5 ciu lat . Lepiej postawcie kasę dopóki się da . Mam prawo mieć inne zdanie i pogadamy po walce.
 Autor komentarza: Karni
Data: 02-05-2015 18:00:27 
Moze poganiac, zależy czy kontry Floyda będą wchodzić czy nie. To bedzie juz widac w zasadzie po dwoch pierwsych rundach. W sumie mimo wszystko bardzo ciekawa walka, nie sam biznes i wypłaty.
 Autor komentarza: qwerty890
Data: 02-05-2015 18:00:31 
Liczę na Pacmana, ale powiem jaka jest moja obiektywna opinia. Jeżeli walka potrwa pełne 12 rund to werdykt nie będzie jednogłośny, ale minimalnie wygra Floyd. Manny punktuje dobrze, ale przykładowo Marquez jest podobnej klasy co Pacman a został zdeklasowany przez Floyda. Szansę Manny'ego widzę bardziej w znokautowaniu Floyda, co może mieć miejsce. Floyd pokazał w walce z Maidaną, że ta jego genialna obrona nie jest wcale taka super. Owszem, jest bardzo dobra, ale to nie jest to co kiedyś. Floyd nie lubi ciosów prostych, o czym ktoś wcześniej mówił (w sensie znany bokser) i o czym ja mówiłem już dawno. Prawy prosty nad lewym ramieniem Floyda powinien wchodzić od czasu do czasu i tutaj szukałbym początku nokautu na Floydzie.
 Autor komentarza: Babyshoes
Data: 02-05-2015 18:05:20 
Ja uważam, że to właśnie Mayweather ma wieksze szanse na znokautowanie rywala niz Pacquiao. Mówię to w oparciu o styl, gdyż Mayweather może być pierwszy raz od dawna zmuszony do wkładania całej siły w ciosy, jeśli walka nie będzie szła po jego myśli bo Manny może prowadzić na punkty, jest to całkiem realne. Po drugie, wiemy że Mayweather ma bardzo twardą szczękę i walczył z rywalami o dużo mocniejszym pojedynczym ciosie (Corrales, Golden Boy, Mosley), Manny rzadko nokautował 1 ciosem, rywali większych od siebie po prostu rozbijał ale tutaj na to bym nie liczył, Money nie siądzie kondycyjnie, nie da się też trafiać z taką częstotliwością jak Margarito czy inni rywale Pacmana. Mój osobisty typ to właśnie FMJ przez ko aczkolwiek to tylko luźne spostrzeżenie bo ta walka może się rozstrzygnąć na wiele sposobów.
 Autor komentarza: gluton
Data: 02-05-2015 18:17:50 
Flo pogubi sie po 3. - 4. rundzie. Liczę że Manny nie nadzieje się na jakąś bombę.Jeśli będzie uważny i agresywny wygra .Zada więcej ciusów z mocniejszą siłą.
Waciak Flo poucieka , porobi miny, aż się zmeczy i przyjmie milion Pac- bombek na twarz :)
Pacman dajesz po pieniążku!!
 Autor komentarza: Frog
Data: 02-05-2015 18:31:55 
Obawiam się nieznacznej wygranej punktowej FMJ. Takiej na pograniczu wałka.
Już wolałbym KO na ktorymkolwiek z nich
 Autor komentarza: gluton
Data: 02-05-2015 21:44:06 
Flo nie chciał Reyesów bo wie ze to nie bedzie łaskotać:)
Liczę na to że łaski Manny nie okaże ;-)
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.