ŁOMACZENKO: UDOWODNIĘ, ŻE JESTEM NA POZIOMIE FLOYDA I MANNY'EGO

Zanim w nocy z soboty na niedzielę na ring w MGM Grand wejdą Floyd Mayweather Jr i Manny Pacquiao, pojawi się na nim Wasyl Łomaczenko (3-1, 1 KO). Ukrainiec ma na koncie dopiero cztery zawodowe walki, ale jego promotor Bob Arum nie ma wątpliwości: - Niedługo to będzie jedna z największych gwiazd boksu - mówi.

27-letni pięściarz, dwukrotny mistrz olimpijski, przystąpi w Las Vegas do drugiej obrony pasa WBO w wadze piórkowej. - Niebo jest limitem dla tego dzieciaka. On będzie jednym z najlepszych zawodników naszych czasów. Już teraz jest bardzo zaawansowany, dlatego postanowiliśmy go umieścić na karcie Mayweather-Pacquiao. Pod uwagę braliśmy jeszcze tylko jedno nazwisko - Felixa Verdejo, ale on ma już zaplanowaną na 13 czerwca walkę w Nowym Jorku. Stanęło więc na Łomaczence, który idealnie będzie pasować do tego wydarzenia - twierdzi Arum.

Rywalem Ukraińca będzie Gamalier Rodriguez (25-2-3, 17 KO). Portorykańczyk nie jest pięściarzem z najwyższej półki, ale świadomy ogromnej publiczności Łomaczenko zamierza dać z siebie wszystko i zapaść w pamięć kibicom na całym świecie. - Ta gala to dla mnie szansa, abym udowodnił, że jestem na tym samym poziomie co Pacquiao i Mayweather. Kiedy mój menedżer oznajmił, że wystąpię na tej karcie, nie mogłem w to uwierzyć. Jestem bardzo szczęśliwy - mówi "Hi-Tech".

Łomaczenko miał już okazję poznać jednego z dwóch głównych bohaterów zawodów w MGM Grand - w listopadzie boksował u boku Pacquiao na gali w Makau. Nie ukrywa jednak, że jeszcze bardziej chciałby poznać Mayweathera. Ma nadzieję, że będzie do tego okazja podczas piątkowej ceremonii ważenia. - On bardzo lubi Floyda, jest jego dużym fanem. Ogląda wszystkiego jego walki, zresztą tak samo jak Pacquiao - mówi menedżer boksera Egis Klimas.

Jeżeli Łomaczenko wygra w Las Vegas, w kolejnej walce zmierzy się być może z czempionem WBA Nicholasem Waltersem (25-0, 21 KO), o ile ten obroni pas 13 czerwca na gali w Nowym Jorku. Dla Ukraińca będzie to duży test, ale Arum wierzy, że zda go śpiewająca. - Ten dzieciak naprawdę ma potencjał, aby się znaleźć w rankingach P4P. Posiada niesamowity talent i rozumie ten sport jak prawdziwy geniusz - komplementuje 83-latek swojego podopiecznego.

Walkę Łomaczenko-Rodriguez będzie można zobaczyć na żywo na TVP1 i TVP Sport. Początek transmisji z Las Vegas w nocy z soboty na niedzielę o 2:45.