TYSON: MAYWEATHER TO MAŁY, PRZESTRASZONY CZŁOWIEK
Mike'owi Tysonowi skacze ciśnienie, kiedy słyszy Floyda Mayweathera Jr (47-0, 26 KO) mówiącego, że jest lepszy niż Muhammad Ali. Zdaniem "Żelaznego" niepokonany Amerykanin, który w weekend zmierzy się w walce stulecia z Mannym Pacquiao (57-5-2, 38 KO), nie dorasta słynnemu mistrzowi wagi ciężkiej do pięt.
- Floyd ma urojenia. Gdyby był choćby w pobliżu poziomu Alego, byłby w stanie samemu zabierać swoje dzieci do szkoły. Nie może nawet zawieźć dzieci do szkoły - i on mówi, że jest wielki? Wielkość nie polega na odgradzaniu się od ludzi, wielkość to bycie akceptowanym przez ludzi. To mały, przestraszony człowiek - mówi 48-latek.
MAYWEATHER: NIKT MI NIE WMÓWI, ŻE ALI I ROBINSON BYLI LEPSI
Najmłodszy mistrz w historii wagi ciężkiej ma nadzieję, że w nocy z soboty na niedzielę Pacquiao utrze Mayweatherowi nosa. - Stawiam na Manny'ego, niekoniecznie dlatego, że wyprowadza mnóstwo uderzeń, również dlatego, że trudno go złapać. Floyd będzie zmuszony wyprowadzać więcej ciosów niż zwykle. Manny będzie blisko niego, będzie szybki. Floyd naprawdę będzie musiał zaboksować na szóstkę z plusem, aby wygrać - stwierdził.
Transmisję z walki stulecia przeprowadzą TVP1 i TVP Sport. Początek przekazu w Las Vegas w nocy z soboty na niedzielę o 2:45. Walka wieczoru rozpocznie się nie wcześniej niż o 4:45.
Zgadza sie, calkiem madre slowa jak na Mike'a...
"To mały, przestraszony człowiek"
I to doslownie, Floyd ma cos nerwowego w sobie, nawet jak probuje mowic spokojnie to ma sie wrazenie ze tylko udaje spokojnego i gdzies wewnatrz tak naprawde caly sie trzesie....
Większość sportowców z czasem głupieje a on był głupi i z czasem mądrzeje!
Mądre słowa.
"Wielkość nie polega na odgradzaniu się od ludzi, wielkość to bycie akceptowanym przez ludzi."
Szkoda, że Mike nie rozwinął tej niezwykle światłej myśli. Kierując się tą zasadą, wielkości należałoby odmówić takiemu Einsteinowi, czy Tesli, którzy za ludźmi nie przepadali. Z resztą Ali, ze względu na głoszenie kontrowersyjnych tez, też nie był za czasów swojej kariery powszechnie akceptowany. Wypowiedzi, które brzmią mądrze, nie zawsze są sensowne.
Floyd Mayweather Jr. to Mike Tyson dzisiejszego boksu zawodowego - wszystkich deklasuje, jest nie do pokonania jak Tyson swego czasu.
Różnica jest taka, że Tyson deklasował nokautując.
Ciekawe czy byś mu to powiedział prosto w oczy cwaniaczku xD
Pojdzie na emeryture to zobaczysz co to znaczy byc prawdziwym ojcem .
Gadasz o dzieciach a sam gwalciles czyjes córki. WIec morda w kubelek Tayson ;x . taki smiec (nie z ringu) jak ty nie powinnien wgl sie wypowiadac .
A Ali co teraz robi ? zamartwia tylko swoje potomstwo , nic dla nich nie robi bo nie jest w stanie.
Tyson Maywather juz widze te plakaty i amerykanow kupujacych danutsy w czasie walki
"Floyd ma urojenia. Gdyby był choćby w pobliżu poziomu Alego, byłby w stanie samemu zabierać swoje dzieci do szkoły. Nie może nawet zawieźć dzieci do szkoły"
Pojdzie na emeryture to zobaczysz co to znaczy byc prawdziwym ojcem .
Gadasz o dzieciach a sam gwalciles czyjes córki. WIec morda w kubelek Tayson ;x . taki smiec (nie z ringu) jak ty nie powinnien wgl sie wypowiadac .
A Ali co teraz robi ? zamartwia tylko swoje potomstwo , nic dla nich nie robi bo nie jest w stanie.
Nie było żadnych dowodów na to że Tyson zgwałcił tą dziewczynę.Wyrolowali go wtedy bo to łatwa kasa.Po co by miał gwałcić tą dziewczynę przecież mogłby mieć ich tysiące w jedną noc jakby chciał...
to ze jest
świetym defonsorem to jedno ale ja nie skreślam Pacmana myśle że walka potrwa 12 rund dla zdecydowanego faworyta nie ma tej walki
Taaaak!
Dobrze prawisz
Moja opinia:
Jestem z całym sercem za Mannym...mam nadzieję że utrze na punkty Floyda...Floyd pomimo umiejętności które ma (tego nie da się akurat schować pod dywan)...jest zajebisty...kocha hajs i się chwali..natomiast WIELKI Manny jest dla mnie faworytem..jest skromny i swoje robi , nie patrząc na Floyda jak na wroga..Wiadomo , swoje około 100 baniek zarobi..ale Manny przeznacza kupę hajsu na cele dobroczynne oraz na pomoc ubogim Filipińczykom...a rywal tylko kurwa na swój garaż i ogólnie na lux. Nie zazdroszczę ..na to jednak trzeba zapracować jak on to czyni...ale bez Wiary nic się nie da...
Moja pieczątka MANNY. POZDRO.
Ciekawe ile Andriu zrobil takich numerow?
Mike ma trochę rację.. Dla mnie osobiście to jest jednak fenomen jak można zarabiac na tym sporcie taaakie pieniądze - ciekawe gdzie tkwi klucz do sukcesu...
Jesli myslisz ze to Floyd jest takim geniuszem to jestes naiwny.Tam sa ludzie ktorych nie widzimy i o ktorych nie slychac ale to oni pociagaja za sznurki i oni generuja cala kase.