TRENER RAUBO: HUŚTAWKA NASTROJÓW U MICHELUSA

- Michelusa stać na dużo lepsze walki - mówi Zbigniew Raubo, główny trener Rafako Hussars Poland i reprezentacji Polski, po ostatnim meczu w lidze WSB. Husaria przegrała z Caciques Venezuela 1-4, a jedyne zwycięstwo odniósł właśnie Dawid Michelus.

Bokser z Piły, obecnie reprezentujący Kontrę Elbląg, zakończył rozgrywki zwycięstwem na punkty z Luisem Cabrerą. Łączny bilans jego walk w sezonie 2015 ligi World Series of Boxing to 2-4.

- Triumfatorów się nie krytykuje, ale Dawid sam dobrze wie, że może lepiej boksować. Znów zobaczyliśmy huśtawkę nastrojów w jego wykonaniu. Po trzeciej rundzie był z siebie zadowolony, zapominając, że pojedynek trwa pięć. Dwie ostatnie przeboksował zachowawczo i przegrał je na kartach sędziów - powiedział selekcjoner kadry.

Niewiele do wygranej zabrakło Stevenowi Gerardowi Donelly'emu (-69 kg). Pięściarz z Irlandii Płn. niejednogłośnie na punkty uległ brązowemu medaliście MŚ 2013, Gabrielowi Jose Maestre Perezowi.

- Steven boksował na swoim dobrym poziomie, tym razem trafił na jeszcze lepszego rywala. Szkoda tej przegranej, bo mógł zakończyć sezon niepokonany. Życzyłbym sobie aby wszyscy nasi bokserzy prezentowali się tak dobrze jak Donnelly. Przy okazji podziękowania dla niego za to co zrobił dobrego dla Husarii - dodał szkoleniowiec.

Drugi z obcokrajowców, Litwin Mantas Valaviczius, był liczony w drugiej i trzeciej rundzie, ale dotrwał do końca walki z Edgarem Ramonem Munozem Matą. - Niestety litewski zawodnik nie był przygotowany do tego pojedynku. Jeśli chodzi o zaangażowanie i pracowitość, wzorem w naszej drużynie jest Roger Hryniuk. Ciągle wierzę też w Pawła Wierzbickiego, choć z Husarią się wcześnie pożegnał - mówił Raubo.

Porażki ponieśli też Grzegorz Kozłowski (-52 kg) i Mateusz Tryc (-81 kg). Zarzuty w stosunku do obydwu były podobne. - Po staremu chcieli udowodnić, że wygrają ciosami sierpowymi. Zapominali o prostych, nie słuchali rad z narożnika. Jeśli nie zmienią stylu boksowania, nic w międzynarodowych zawodach nie osiągną.

Pięściarze Rafako Hussars Poland wygrali trzy mecze w tym sezonie, przegrali jedenaście, ale aż siedem wynikiem 2-3, a więc na styku. Niewiele zabrakło do piątego miejsca w grupie B, skończyło się na siódmym.