ŁATWA ROBOTA SZPILKI. TERAZ ARREOLA?
Redakcja, Informacja własna
2015-04-25
Nie mogło być inaczej - w debiucie na gali Premier Boxing Champions Artur Szpilka (18-1, 13 KO) szybko rozprawił się z Ty'em Cobbem (18-7, 10 KO). Walka zakończyła się w drugiej rundzie.
39-letni Amerykanin w ogóle nie postawił Polakowi oporu. Już pod koniec pierwszej rundy "Szpila" posadził go na macie lewym sierpem w okolice ucha. W drugiej dokończył dzieła i choć rywal wstał, sędzia nie pozwolił mu kontynuować pojedynku. - Mogłem to skończyć jeszcze wcześniej, ale mówię: spróbuję, nie chcę się napalać - skomentował Szpilka.
Pięściarz z Wieliczki ma nadzieję, że kolejni rywale będą znacznie bardziej wymagający. Z kim się zmierzy? - Może Arreola, może Aguilera. To już pytanie do moich promotorów - powiedział.
Co to za walki? Sulęcki i Szpilka pobili starców. Dramat i żużel.
Teraz juz czas na prawdziwe wyzwania, bo Szpila jest #16 w HW, a to zobowiazuje!
Pulev ?? Povietkin Ortiz?? Szpilka to jest dramat gość juz poł świata wyzywa do walki
A niby dlaczego tak uważasz? Myślę ze Arreola jest spokojnie do ogrania dla Szpilki.
powiedzieć zdecydowanie lepszych rywali Sulecki i Szpilka mieli w Polsce to mało
Sulecki ( Prokse i tego drugiego polaka nie pamiętam ) Szpilka( choćby Minto z którym walczył cały dystans czy Adamek )
To co napisane wyżej Monsour a Arreola jest dawno po prime po cieżkich czasówkach z Vitem i Stiverne ale to niezły rywal dla Szpilki nie ma waty szczena nie szklana prze do przodu może sprawić problemy, ale bardziejwymgającymi byli byli Cunn Browne ,Price choć to nie rywale z pierwszej 1o tki z czołówką nie widzę Szpilki
Wilder? Haye? Wład? Stiverne? Powietkin? Joshua? Fury? Takam? Perez? Pulew?
Dajcie jednego z którym artur może powalczyć
Na jakiej podstawie tak myślisz?