WARD I SMITH NA PIERWSZEJ KONFERENCJI PRASOWEJ
- Jestem podekscytowany powrotem, w dodatku przed własną publicznością - nie ukrywa swojego zadowolenia Andre Ward (27-0, 14 KO), który po półtorarocznej przerwie zaboksuje w końcu 20 czerwca podczas gali w Oakland. Jego przeciwnikiem będzie niedawny dwukrotny challenger do pasa WBO kategorii super średniej, Paul Smith (35-5, 20 KO).
- Fajnie walczyć dla otwartej stacji z zasięgiem docierającym do 90 milionów ludzi. Smith to twardy przeciwnik, który zrobi wszystko by sprawić niespodziankę. Ale nie dopuszczę do tego. Muszę narzucić swoje warunki by go pokonać. Jak zawsze jestem gotów by dać świetną walkę, szczególnie dlatego, że odbędzie się na oczach moich kibiców. Nie możecie tego przegapić - mówił na konferencji prasowej lider dywizji do 76,2 kg.
- Nie mogę się już doczekać, by skonfrontować się z zawodnikiem klasy Warda. Potyczkami z Abrahamem udowodniłem, że należę do światowej czołówki. Andre to pięściarz z czołówki rankingu P4P, mam dla niego wiele szacunku, lecz od blisko trzech lat wystąpił tylko raz. Jestem pewny swego i dam z siebie absolutnie wszystko - odpowiadał Smith.
Bilety kosztują od $30 do $250. Dla Warda będzie to debiut pod banderą grupy Roc Nation Sports, która wykupiła jego kontrakt.
Data: 23-04-2015 18:54:04
Młodsza wersja Bernarda Hopkinsa. Cwaniak ringowy. Dobry technicznie wraz z pracą nóg włącznie. Cenię i mam nadzieję, że dojdzie do pojedynku z GGG, i że ten drugi go znokautuje..
*
*
Masz nadzieję, czy tak sądzisz? Bo ja bym na to nie liczył.
GGG nie bylby w stanie skrzywdzić Warda skoro z kilka razy słabszym Murrayem męczył się przez 11 rund. Czy mógłby go pokonać na punkty? Forma Warda to niewiadoma, więc sądzę, że tak, ale nie stawiałbym Kazacha w roli faworyta.
Jak wymiękasz to szkoda mi Cię bracie.
Widać było że się nie podpala,w Wardem byłaby inna bajka,inne przygotowanie.
Data: 23-04-2015 20:19:57
Barkley00 wiem co piszę? GGG jedzie z panem Ward. Idziesz na zakład??
Jak wymiękasz to szkoda mi Cię bracie.
*
*
Stary, już mamy zakład Kowaliow v GGG, teraz chcesz dodać do tego Ward v GGG?;d Dla mnie spoko, ale muszę najpierw zobaczyć Warda po powrocie. W optymalnej formie robi Gienka na punkty, ale nie wiadomo jak będzie Andre wyglądał po takim okresie nieaktywności.
PS.Barkley00 przeczytaj klasykę "lot nad kukułczym gniazdem" nie film, a książkę
Co nie zmienia faktu, iż Andre Ward jako jedyny ma jakiekolwiek szanse z GGG...lol...
Przynajmniej raz się ze mną zgadzasz:)
Serdeczności
Ward musiał po powrocie sprawdzić się przed większymi nazwiskami a Smith jest dość przyzwoitym przeciwnikiem na taki moment dla S.O.G.Szkoda, że każdy wpis odnośnie Warda kończy się przymiarkami do walki z Gołowkinem. Na chwile obecną ani Ward się nie odważy zbijać do średniej (bo ma w pamięci jak to się skończyło dla Dawsona) ani GGG nie deklarował szybkiej zmiany kategorii wagowej. Z punktu widzenia sportowego - nie małą gratka dla kibiców ale wydaję mi się, że Ward będzie starał się odbudować swoją pozycję przez kilka walk i ewentualnie poczeka na GGG , jeżeli sam wcześniej, o czym wspominał - nie pójdzie do półciężkiej.
Redakcjo ten gość na prawdę ma coś do powiedzenia!!!!!
Ja się chętnie z Tobą założę, że jeśli dojdzie do Ward-GGG to Ward wygra :)