FONFARA: JEŻELI WALKA W POLSCE, TO NA STADIONIE LEGII
Gromkie "Andrzej Fonfara!" słychać było w niedzielę na stadionie Legii, na którym warszawscy kibice podziękowali 27-letniemu bokserowi za efektowne zwycięstwo nad Julio Cesarem Chavezem Jr (48-2-1, 32 KO) w odległej Kalifornii. "Polski Książę" ma nadzieję, że kiedyś będzie okazja, aby poczuć gorący doping legionistów na własnej skórze.
- Przeszła mi w głowie taka myśl - mówi pytany przez PAP o ewentualną walkę w ojczyźnie. - Idealnym miejscem byłby stadion Legii Warszawa, której jestem wielkim fanem. To jednak melodia przyszłości, gdyż wciąż mam coś do zrobienia w Stanach. A na razie Legii będę kibicował w meczu z Lechem Poznań na Stadionie Narodowym w finale Pucharu Polski, na który już zostałem zaproszony.
Fonfara przyleci do Polski w przyszłym tygodniu. W ojczyźnie spędzi dwa tygodnie, podczas których będzie odpoczywać. - A później, już w USA, zaczynam treningi i trzeba będzie pomyśleć o kolejnej walce - stwierdził.
Nie wiadomo jeszcze, kto będzie w niej rywalem 27-latka. Wśród potencjalnych nazwisk najczęściej przewija się mistrz WBC w wadze półciężkiej Adonis Stevenson (26-1, 21 KO), któremu Fonfara chciałby się zrewanżować za porażkę z maja ubiegłego roku.
warunkiem jest oczywiscie kilka nazwisk i walki nie z wegrami czy slowakami
http://www.likecool.com/Home/Seating/Boxing%20Glove%20Chair/Boxing-Glove-Chair.jpg
Fonfara otrzymał od Ala Haymona
zaproszenie na walkę wszech czasów,
jednak "Polski Książę" odmówił,
wybierając mecz Legii. Wejściówki na
walkę Mayweather - Pacquiao na
czarnym rynku kosztują nawet
kilkadziesiąt tysięcy dolarów.
Adamek juz jest na emeryturze. To, że planuje wrócić na jedną walkę pożegnalną i tak nie zmienia postać rzeczy. Nawet jest już pousuwany z rankingów
To sie nazywa prawdziwy kibic :)
Dla mnie też już jest numer jeden z Polaków....
A jezeli chodzi o progres Fonfary to ja wierze mocno i nawet jestem pewien że Endriu da rade poprawić jeszcze wiele i udoskonalić swoj boks....To jest tytan pracy i mądry człowiek który poświeca sie temu co robi...Najwazniejsze ze wierzy w zwyciestwo i psychike ma z kamienia...Od Campilo tak jak napisałeś zrobił duży postęp a ja zwrócił bym szczegolnie uwage na defensywe która bardzo sie poprawiła...Kombinacje widac tez poprawił i jest skuteczniejszy niz kiedyś....Tylko mnie martwi że Fonfara jak ma juz podłoczonego rywala to nie potrafi go wykonczyc...Widac było to w trzech ostatnich walkach...Ale bardzo wierze w niego...