FONFARA-CHAVEZ: BARDZO DOBRA OGLĄDALNOŚĆ W TVP 1
Telewizja Polska może się poszczycić bardzo dobrą oglądalnością walki Andrzeja Fonfary (27-3, 16 KO) z Julio Cesarem Chavezem Jr (48-2-1, 32 KO). W niedzielny poranek oglądał ją co trzeci Polak, który miał wtedy włączony telewizor.
Średnia oglądalność pojedynku w Carson wyniosła 231 tysięcy widzów na antenie TVP1 i 14 tysięcy na TVP Sport. W szczytowym momencie zaś bokserzy przyciągnęli przed ekrany odpowiednio 262 tysiące oraz 42 tysiące kibiców. Łączny udział w rynku telewizyjnym, jaki miała walka, wyniósł ponad 30 procent, co oznacza, że oglądał ją co trzeci telewidz w kraju.
Średnia oglądalność całej gali, podczas której walczyli też Oscar Escandon i Moises Flores oraz Walter Castillo i Amir Imam, wyniosła 190 tysięcy widzów w TVP1 i prawie 20 tysięcy w TVP Sport.
Wielki boks ponownie zawita na antenę Telewizji Polskiej w nocy z 2 na 3 maja, kiedy zmierzą się Floyd Mayweather Jr (47-0, 26 KO) i Manny Pacquiao (57-5-2, 38 KO). Transmisja w TVP1 od 3:00, w TVP Sport od 2:45.
Tak jak Wasilewski z "Andrzejem Lepperem" Babilońskim usuwają naszych.
Konkurencja była bardzo silna:
TVP 2: od 5.05 przerwa w nadawaniu, 5:40 Słowo na Niedzielę (program religijny)
TVN: od 4:25 przerwa w nadawaniu, 5:30 Uwaga!, 5:50 Telezakupy Mango
Polsat: Disco Gramy (zapewne najpoważniejszy konkurent, nie ma to jak zacząć dzień od dawki ambitnej muzyki)
TV4: Disco Polo Live (jak wyżej)
Ech szkoda, że tak atrakcyjne transmisje się na siebie nałożyły.
Tyle w temacie kraju, państwowości.
Może all bandy ukręci jakąś galę pod nas Polaków? Zeby była Szpilka i Funfara? Szpilka jest znany Funfara anonimowy bo Polsat go nie promował.
Fajnie jak by dali galę która u nas była by o 22.00 czy 23.00 wtedy było by miarodajne jaka była by publika.
Jeżeli TVP go pociągnie to będziemy mieć nową gwiazdę na miarę Adamka. Przypominam że walki Diablo (mistrzowskie) oglądało po 4 miliony ludzi wiec jest i potencjał i możliwości.
To samo było na TVP Sport :)
Tylko kto ogląda TV o tej porze? Jak na tą porę to wynik jest bardzo dobry. Co prawda sporo brakuje do Adamka tylko że ta walka była słabo rozreklamowana, dopiero teraz trochę głosniej się o Fonfarze zrobiło, Adamek za swoich najlepszych czasów był znacznie popularniejszy.
2/3 telewidzów wolało zamiast walki oglądać coś innego. Wynik mógłby być zatem lepszy, ale i nie ma co za bardzo narzekać, zważywszy na fakt, iż Fonfara jest dla przeciętnego oglądacza postacią anonimową, a walka nie była prawie w ogóle promowana (względnie cicho było o niej także na tych wszystkich onetach i innych popularnych portalach 'inforamcyjnych").
2.Adonis Stevenson - WBC
3.Artur Beterbijev - IBF North American/WBA-NABA/WBO NABO
4.Bernard Hopkins
5.Jean Pascal
6.Andrzej Fonfara - WBC International
7.Jurgen Brahmer - WBA Regular
8.Nadjib Mohammedi
9.Thomas Oosthauzen - IBO
10.Isaac Chilemba
Fury z Wilderem jak dla mnie nie wygrywa w żaden sposób - Wilder jest za szybki i za elastyczny by mógł go wypunktować. Z kolei jeżeli Cunn i Pajkic posadzili Fury'ego a Firtha go podłączył to co by z nim zrobił Wilder? Jedyne szanse Fury'ego to jakiś lucky punch o ile sam Wilder go wcześniej 3 razy nie zdąży zmasakrować.
Też zastanawiam się nad tym co w tym czasie oglądało pozostałe 2/3 Polaków mających włączone telewizory.
I reszta narzekających na reklamy! A gdyby to Polsat wykupił prawa do transmisji walki Chavez Jr-Fonfara i Mayweather Jr-Pacquiao i co za tym idzie na 99% puścił to w PPV (tą drugą walkę raczej na pewno!), to byście byli zadowoleni? Macie możliwość obejrzeć to za darmo w telewizji publicznej i narzekacie na reklamy w przerwie. Przecież choć w jakimś minimalnym stopniu TVP puszczając te reklamy w przerwie między rundami może sobie odrobić choć część wkładu jaki wniosła by nabyć prawa do transmisji z obu tych gal! Nie podoba się to oglądajcie na streamie. Tam nie będziecie mieć reklam między rundami!
@polishqciape
No Juras to by się nadawał z tym swoim ciągłym "WOW!". Nie ma co! Mistrz nad mistrze!
@bak
Beterbijew przed Hopkinsem, Pascalem i Fonfarą. BRAWO! Udała Ci się ta prowokacja! :)
Odnośnie reklam między rundami, to nawet na Polsacie Sport w walce wieczoru z Legionowa je puszczali. O ile w przypadku walki na otwartym Polsacie jest to zrozumiałe, to już na PS chyba nie za bardzo na miejscu?
Ja ciekaw jestem czy Borek w dzisiejszym Puncherze wspomni choć słowem o wielkim sukcesie Fonfary?
Na wp.pl już lansują Szpilkę, zdradzającego co to mu nie powiedział przed swoją walką Andrzej. Po walce Arturka z 40 letnim traktorzystą z Teksasu pewnie będzie tego jeszcze więcej ;/
Lukaszz
Juras jest spoko:P
Beterbijew przed Hopkinsem, Pascalem i Fonfarą. BRAWO! Udała Ci się ta prowokacja! :)
To nie prowokacja ale Hoopek nad AF to lekka przesada.
Pascal? No niech mu i bedzie ostatecznie Czawez nie jest zawodnikiem półciężkiej.
A i uświadomiliście mi że to największy marketingowy triumf Polaka ogólnie. Czawez to pod względem popularności jakieś 3-5 nazwisko w USA.
no Albertowi zdarzają się takie babole ale ogólnie duetu Sosna + Szczęsny słucha się nienajgorzej, lepiej niż przypuszczałem.
Albert walnął jeszcze kiedyś jednym tekstem: była walka nie pamiętam już kogo ale jeden koleś był z Puerto Rico i jego trener nazywał się Trinidad - Sosna powiedział, że to zapewne ojciec słynnego Tito Trinidada. Pomijając fakt, że gościu był biały...:-) bodajże Pindera go poprawił:-)
B-Hop ogrywa Fonfarę bez większych problemów, bo jest zbyt doświadczony, zbyt cwany i zbyt inteligentny.
Top 6 LHW
1. Adonis Stevenson
2. Sergiej Kowaliew
3. Jean Pascal
4. Bernard Hopkins
5. Andrzej Fonfara
6. Artur Beterbijew
Co do 1-2 miejsca można się sprzeczać dopóki obaj ze sobą nie zawalczą. Było blisko, ale Duva zrezygnowała. Pascala dałem ponad Hopkinsa, bo według mnie poszedł mocno do przodu od czasu ich obu walk. Beterbijew jeszcze nie sprawdzony i nie zasługuje na miejsce na pudle. Taka jest moja opinia na temat obecnej sytuacji w wadze półciężkiej.
Pełna zgoda! Pamiętam tamtą sytuację, a to była walka zdaje się "Juanmy" Lopeza, którego w ostatnich walkach trenował Freddie Trinidad, absolutnie w żaden sposób niespokrewniony z rodziną "Tito" Trinidada :) Pamiętam, Janusz go poprawiał :)
Mój stopień zadowolenia tamtego ranka oceniam na 9 w skali 0-10.
poziom emocji na 8/10 (diablo vs Chakijew ocenilbym na 10/10)
jakość przekazu wideo na 9/10 (sporo świetnych zbliżeń , kamery nie były opóżnione względem akcji )
prowadzenie przez ludzi w studio na 4/10 (niezdołali mi popsuć widowiska bo olewałem to co gadają).
Super sie stało że TVP zdecydowało sie włączyć do walki o widza wykupując prawa do transmisji .
Jeśli chodzi o telewidza to najlepsza opcja jaka istnieje .To co sukcesywnie od kilku lat wprowadza Polsat jest grożbą odizolowania społeczeństwa od możliwości obejrzenia ważnych wydarzeń sportowych w telewizji , zniszczenia popularności sportu a i dłuższym czasie podupadniecie samego
sportu .mechanizmów "jak to działa " nie tłumacze .
Nasi komentatorzy :) Oj słabiutko ,słabiutko ... Jaki ich największy grzech ? To że cały czas wmawiali widzowi własny często mylny obraz przebiegu walk i byli w tym bardzo natrętni .
Najlepszym przykładem byłaby chyba trzecia walka licząc do tyłu od walki wieczoru .
Bili sie tam taki wysoki z takim krępym i niskim :) sorki nazwisk niepamiętam .
W okolicach 1/3 czasu starcia rozpoczeli bardzo częste oznajmianie że oto ten wysoki (bardziej aktywny w atakach )lada moment padnie bez tchu z wyczerpania , nie to według nich nie był jakiś
chwilowy kryzys czy cos tam , oni już wiedzieli kto wygra i wkładali to przez jakieś 2-3 rundy do umysłów widza :) Nastąpiła przerwa a po przerwie nagle zmienili treść swoich wypowiedzi , nie :) na samym ringu nic sie nie zmieniło i obraz walki był ustabilizowany od kilku rund ale panowie komentatorzy nagle przestali widzieć już padnietego tego wysokiego :) Ciekawe jak przerwa odmieniła ich spojrzenie ... Tu pewności nie mam ale tylko moje przypuszczenie , ktoś im powiedział żeby przestali pieprzyć takie bzdury .....Kto wygrał pojedynek? Ten wcześniej przez nich skazany i namaszczony na przegraną z powodu utraty kondycji . Kondycji nie zabrakło jemu do samego końca :)
@sexo
Fury z Wilderem jak dla mnie nie wygrywa w żaden sposób - Wilder jest za szybki i za elastyczny by mógł go wypunktować. Z kolei jeżeli Cunn i Pajkic posadzili Fury'ego a Firtha go podłączył to co by z nim zrobił Wilder? Jedyne szanse Fury'ego to jakiś lucky punch o ile sam Wilder go wcześniej 3 razy nie zdąży zmasakrować.
Dokladnie,nic dodac nic ujac,zgadzam sie ze wszystkim.Pozdrawiam
Super jesteś:) Tyle że Wasyl zaczynał w TVP miszczu.
Pełna zgoda! Pamiętam tamtą sytuację, a to była walka zdaje się "Juanmy" Lopeza, którego w ostatnich walkach trenował Freddie Trinidad, absolutnie w żaden sposób niespokrewniony z rodziną "Tito" Trinidada :) Pamiętam, Janusz go poprawiał :)
Ten Janusz który zrobił z Alvareza z pół ciężkiej brata Canelo?
Hopek ma już 50 lat, w dodatku nie wiemy w jakiej jest formie po walce z Kowaliewem, więc stawiałbym minimalnie na Fonfarę, podobnie może być w przypadku Pascala bo jednak ładnie oberwał od Ruska.