SĄ ROBIONE PRZYMIARKI DO WALKI CIEŚLAK vs PALACIOS
Bardzo możliwe, że już w sierpniu podczas kolejnej gali z cyklu Seaside Boxing Show w Międzyzdrojach swój pierwszy poważny test w dotychczasowej karierze zaliczy Michał Cieślak (7-0, 3 KO). Są plany, by naprzeciw młodego radomianina stanął dwukrotny pretendent do mistrzowskiego pasa WBC w kategorii junior ciężkiej, Francisco Palacios (23-3, 14 KO).
- Już w tamtym roku promotor Tomasz Babiloński proponował nam taką konfrontację. Swego czasu były prowadzone dość zaawansowane rozmowy - zdradził szkoleniowiec Michała, Adam Jabłoński.
- Niestety kontuzja, a w rezultacie zabieg obu łokci, zaprzepaściła szanse takowej konfrontacji. Dzisiaj temat powraca. Mieliśmy w ostatnim czasie zapytanie ze strony Tomasza Babilońskiego, czy bylibyśmy chętni na taką walkę. Oczywiście zarówno Michał jak i cały jego sztab szkoleniowy jesteśmy na tak. Byłoby to dla nas spore doświadczenie. Gdyby udało się doprowadzić do takiego pojedynku, na pewno odbyłby się na dystansie nie mniejszym niż osiem strać.
Sprawa wydaje się być rozwojowa i niebawem powinniśmy poznać więcej szczegółów odnośnie ewentualnej konfrontacji obu panów. Wcześniej, bo już na początku czerwca, Cieślak wróci między liny po ponad dziewięciomiesięcznej przerwie. Zawodnik doszedł już praktycznie do pełnej sprawności sprzed lutowego zabiegu. Wczoraj stoczył pierwszy, jeszcze lekki i zadaniowy sparing. Wkrótce będzie trenować już na normalnych obrotach.
- Zaczniemy delikatnie na lewą rękę. Chodzi o złapanie dystansu oraz wejście w odpowiedni rytm po tej dość długiej przerwie. W przeciągu dwóch tygodni rozpoczniemy normalne sesje sparingowe - dodał Jabłoński.