MATTHYSSE: CHCĘ TERAZ MAYWEATHERA LUB PACQUIAO
Opromieniony zwycięstwem nad Rusłanem Prowodnikowem (24-4, 17 KO) Argentyńczyk Lucas Matthysse (37-3, 34 KO) ma wielkie ambicje. - Chcę ruszyć naprzód i zmierzyć się z triumfatorem potyczki Mayweather-Pacquiao - powiedział po sukcesie w Veronie.
Matthysse pokonał Rosjanina po dwunastu rundach na punkty. Jeden z arbitrów wskazał remis, ale zdaniem "La Maquiny" karta 114-114 zupełnie nie oddaje przebiegu walki. - Czuję, że dominowałem w ringu. To ja zadawałem lepsze ciosy. Rusłan to twardziel, przyjmował wszystkie moje uderzenia, mam do niego wielki szacunek. W pewnym momencie myślałem, że przerwą walkę z powodu jego rozcięcia, ale jego sztab zdołał je opanować. Sam też nabawiłem się kontuzji, w szóstej rundzie zraniłem rękę. Walczyłem jednak dalej, aby udowodnić, że jestem najlepszym zawodnikiem w tej wadze. Jestem gotowy na każdego, chcę lepszego z dwójki Mayweather-Pacquiao - stwierdził.
Tak jak Matthysse, tak i Prodownikow chwalił swojego rywala. - To najmocniej bijący zawodnik, z jakim boksowałem, ale ja zawsze do końca walczę na całego. Nawet przez chwilę nie chciałem, aby przerwali walkę. Mogliby to zrobić tylko wtedy, gdybym leżał na plecach - powiedział.
ogromne serce do walki
Uwielbiam go oglądać.
wrórze
Dostalem raka od tego, dzieki. O reszcie nie bede wspominal...
Lucas powinien teraz dostac przymusowe wakacje, bo bomby szly srogie. Obaj powinni odpoczac w sumie. Pozniej powrot i Money albo Pacman, dlaczego nie? Ja jestem na duze tak!
Ty już nie pierdziel...
Teraz też Floyd wzioł ogórka twoim zdaniem??...
Niech se bierze kogo chce a ty nie baw się we wróżke bo marnie ci to wychodzi....
"I on i Prodovnikow rozjebali by tych pseudo najlepszych bokserów. Dlatego na pewno Floyd nie weźmie walki z Argentyńczykiem"
Tak jak rozjebał D. Garcię? Lubię Lucasa, to bardzo dobry bokser, ale czasem się gubi, zalicza przestoje, tak jak w walce z Dannym właśnie lub w niektórych rundach z jednowymiarowym Provodnikovem. Co nie zmienia faktu, ze z całego serca życzę mu zdobycia mistrzostwa, bo zasługuje na nie jak mało kto.
Autor komentarza: progresywnyData: 19-04-2015 12:17:54
Terence Crawford punktuje i Matthyssiego i Garcię. To jest numer 1 super lightweight ;)
bak, to pewnie miała być Twoja kolejna głupia prowokacja, na co wskazuje to ";)" na końcu, ale wydaje mi się, że masz rację.
Ależ nie. Nie miała być to prowokacja. Jestem naprawdę pod wrażeniem Crawforda i udowodnił już trzeci raz (Burns, Gamboa, Dulomore), że zasługuje na wielką uwagę. Może jestem zaślepiony i na wyrost oceniam tak wysoko Terrenca, aczkolwiek byłby moim faworytem w walkach z nimi.
Ależ nie. Nie miała być to prowokacja. Jestem naprawdę pod wrażeniem Crawforda i udowodnił już trzeci raz (Burns, Gamboa, Dulomore), że zasługuje na wielką uwagę. Może jestem zaślepiony i na wyrost oceniam tak wysoko Terrenca, aczkolwiek byłby moim faworytem w walkach z nimi.
Crawford do chwili zakończenia przegrywał do wiwatu z Dulorme.Przeciętna walka w jego wykonaniu.