COTTO: BĘDĘ ZMUSZAĆ RYWALI DO ZBIJANIA WAGI
Miguel Cotto (39-4, 32 KO) jest mistrzem wagi średniej, ale szczerze przyznaje, że nie zamierza walczyć we właściwym, wynoszącym 160 funtów limicie tej kategorii. - Każdego rywala będę zmuszać do zbijania wagi - mówi.
W swoim debiucie w wadze średniej "Junito" boksował z Sergio Martinezem w umownym limicie 159 funtów. W przypadku walki z Danielem Geale'em (31-3, 16 KO), która odbędzie się 6 czerwca na Brooklynie, postawił jeszcze twardsze warunki - podczas oficjalnej ceremonii ważenia na dzień przed pojedynkiem żaden z pięściarzy nie będzie mógł przekroczyć 157 funtów.
- Sam musiałem zbijać, kiedy walczyłem z Mannym Pacquiao. On mnie wtedy zmusił, żebym ważył 145 funtów. Zdobył w ten sposób przewagę i ja zamierzam teraz zrobić to samo. Jestem małym zawodnikiem jak na tę kategorię i muszę sobie jakoś radzić - stwierdził.
Rywal Cotto wolałby boksować we właściwym limicie, ale nie ukrywa, że trudno było odrzucić ofertę walki z jedną z największych gwiazd boksu. Ma przy tym nadzieję, że pójdzie mu w niej lepiej niż w ubiegłym roku z innym pięściarzem z topu - Giennadijem Gołowkienm. Australijczyk przegrał wtedy już w trzeciej rundzie.
- Cóż, walczymy w umownym limicie 157 funtów, jest jak jest. Jestem zawodnikiem, który występuje w wadze średniej, ale czasami trzeba brać to, co jest. Walka z Gołowkinem była ciężka. Wielu ludzi go unikało, ja podjąłem wyzwanie i rzeczy nie ułożyły się po mojej myśli. Wiem, że teraz będzie zupełnie inaczej - powiedział.
Zapytali go jakiś czas temu o pas w 160 funtach i walkę z GGG, to powiedział wprost, ze jak go będą zmuszać do walki z Gienia, a ta nie będzie mu pasować ze względów biznesowych, do zwakuje pas i pokaże im tyłek.
Teraz mówi szczerze, że będzie wymuszać zbijanie wagi na przeciwnikach, a jak komuś się to nie podoba, to trudno.
Nie pochwalam umownych limitow, ale robiło tak wielu wielkich zawodnikó: Pac, Money, SRR... nic nadzwyczajnego w tym sporcie.
Nie podoba mi się, że kisi pas, ale też wiem, kto jest najlepszym zawodnikiem w middleweight. Junito będzie trzymał pas tak długo, jak będzie to dla niego opłacalne, jak przestanie być opłacalne, to pas zostawi.
Skoro limit jest niższy niż kategoria to jakim cudem w walce stawką jest pas?
19 lat w boksie a ja tego nadal nie rozumiem. Jeżeli waga nie zgadza się z limitem kategorii to maksymalnie powinien być non-title, czy się mylę ?
Pozdrawiam
no ale middleweight to kategoria do 160 funtów, przecież nie ma nakazu ważenia równo 160 funtów, tylko max 160. Te umowne limity, jak sama nazwa wskazuje, są limitami, które kontraktują sobie zawodnicy. jeśli chodzi o min. limit, to chyba nawet nie trzeba go osiągać, bo np. Roy Jones Jr. w walce z Ruiz'em walczył poniżej min. limitu HW.
W takim przypadku walka nie powinna być o pas, bo faworyzuje jednego z zawodników.
Pozdrawiam
Zły przykład, Roy walczył w limicie ówczesnej HW.
Nie trzeba jednak sięgać daleko w przeszłość by znaleźć przykłady - stawką rewanżu Mayweathera z Maidaną był również pas WBC w junior średniej, a obaj pięściarze ważyli przecież nie więcej niż 147 funtów.
I porównując to do przykładu Cotto - To tak jakby Roy Jones kazał w rewanżu Ruizowi zbijać do 87 kg
Czy mówi Pan o juniorciężkiej ?
Jeśli tak to ostro, ja sobie nie mogę przypomnieć.
Pozdrawiam
No faktycznie, było podniesienie limitu. Mój błąd.
Pozdrawiam
Skoro limit jest niższy niż kategoria to jakim cudem w walce stawką jest pas?
Najpierw dowiedz się jaki jest dozwolony limit wagi średniej.;-)Cotto nigdy z nikim nie walczył poniżej tego limitu i nie sądzę by się to zmieniło.
Data: 16-04-2015 12:57:48
Cotto zachowuje sie jak diva, mala dziewczynka.Na starość pussy się z niego zrobiła.
O jejku ale mu dowaliłeś.