KOWALIOW-STEVENSON: NIE BĘDZIE PRZETARGU, DUVA SIĘ WYCOFAŁA
Jedna z najbardziej wyczekiwanych walk w świecie boksu - starcie unifikacyjne w wadze półciężkiej pomiędzy Sirgiejem Kowaliowem (27-0-1, 24 KO) a Adonisem Stevensonem (26-1, 21 KO) - ponownie się oddala. Obóz Rosjanina postanowił się wycofać z planowanego na piątek przetargu.
Przyczyn jest kilka, ale jako główną promująca "Krushera" Kathy Duva podaje fakt, że jej zawodnik jest związany kontraktem z telewizją HBO i nie mógłby wystąpić na Showtime, gdzie boksuje Stevenson. - Dlatego nie możemy wziąć udziału w przetargu. Nie moglibyśmy walczyć, gdybyśmy go przegrali, więc uczestnictwo w nim w ogóle nie ma sensu - mówi Duva.
Promotorka zdaje sobie sprawę z tego, że szanse na zwycięstwo w przetargu z Alem Haymonem, który dba o karierę "Supermana", byłyby bardzo nikłe. Mimo to jej decyzja o wycofaniu się jest dość zaskakująca, wszak to szefowa Main Events nalegała, aby uczynić jej zawodnika obowiązkowym pretendentem dla Stevensona.
- Sama o to prosiła. Chcieli podziału zysków 50-50, a my na to przystaliśmy. Adonis nie ma kontraktu z Showtime, ale pracuje z tą telewizją i z Premier Boxing Champions. Ustaliliśmy już, że w razie porażki w przetargu Adonis wystąpi na HBO i sądziliśmy, że oni są gotowi na podobne rozwiązanie. Jeżeli ktoś domaga się przetargu, to oznacza, że chce zagrać w tę grę i wystąpić na antenie tej stacji, którą wskaże zwycięzca konkursu ofert. Nie rozumiem tego wszystkiego, jestem zawiedziony. Myślałem, że obóz Kowaliowa ma szczere intencje i uważałem, że WBC dobrze robi, czyniąc Siergieja obowiązkowym pretendentem. Teraz wiem, że to były tylko gierki Duvy - powiedział promotor Kanadyjczyka Yvon Michel.
Zaproponował, żeby Duva przedstawiła ofertę HBO na organizację walki, a on zaprezentuje propozycję którejś z telewizji współpracujących z PBC i być może tą drugą się doprowadzić do unifikacyjnej potyczki. Promotorka Kowaliowa nie chce jednak o tym słyszeć.
- Siergiej ma kontrakt z HBO i będzie walczyć na HBO. Jeżeli Adonis nie chce walczyć na antenie tej stacji, niech Bóg go błogosławi. Siergiej to najlepszy półciężki na świecie. Jeżeli Stevenson chce udowodnić, że to on jest najlepszy, musi się zgodzić na walkę na HBO - oznajmiła.
No ale fakty są takie, jakby faktycznie nie chcieli ryzykować...
No to dziwne rzeczy zaczynają się dziać....Czyli wynika z tego że obie strony nie zabardzo pchaja sie do tej potyczki....A szkoda bo mogła być by swietna walka....
Data: 15-04-2015 12:41:38
a czemu tak to czytasz?
Przeciez podzial 50/50 i walcza w stacji wybranej przez zwyciezce przetargu wiec chyba uczciwie?
Jaki jest sens negocjacji jak duva bez przetargu by chciala 50/50 i jeszcze walki w hbo?
Czytaj chłopie ze zrozumieniem. Bo jeżeli ktoś tej walki nie chce to na pewno obóz Rosjanina, a nie Kanadyjczyka!
Swoją drogą gdyby te słowa, które wyżej wypowiedziała Duva padły z ust Yvona Michela, czy kogoś innego z obozu Stevensona to 90% userów bokser.org zaczęłoby jazdę, że Stevenson się obsrał przed Ruskim :) A tak to mamy ciszę, jak makiem zasiał :)
Co do obozu Kowaliewa sami chcieli tej walki, sami naciskali federację WBC, mają teraz wszystko ku temu, aby zorganizować tą walkę i co z tego wychodzi?
Duva najwidoczniej zrozumiała, że jest zbyt mała, a stawać w szranki z Alem Haymonem, a i sam jej pupilek wcale nie jest pewniakiem w takiej walce!
A po porażce już by nie zarobiła na Ruskim...
Czytam to dlatego tak że wcześniej Stevenson przeszedł do ShowTime a później opowiadał jakieś bajki że nie unika Kovaliowa a wszystko wskazywało że unika walki z Rosjaninem...A teraz Duva się wycofuje z przetargu i wygląda na to ze obóz Rosjanina nie chce tej walki...Dlatego napisałem że obie strony....
Lukaszz...
Pewne jest że Duva by nie wygrała przetargu....
Więc to działa na jej niekorzysć....Chociażby dlatego że SHT by transmitowała walke...
A czy sie boi o Stevensona??...zastanawia mnie to...Bo jezeli śledzisz kariere Rosjanina to napewno zauważyłeś że wszystkie swoje najważniejsze walki Kovaliew toczył na terenie przeciwnika więc mnie to zastanawia czy tak naprawde boi się takiego Stevensona....
A skąd wiesz jak by doszło do przetargu czy Stevenson by wyszedł do ringu?? jezeli tyle czasu uciekał a miał już dawno okazje walczyć z nim to teraz mogło być by tak samo....
Duva by zarobiła sporą kase na starciu Kovaleva ze Stevensonem jezeli by doszło do takowej walki i wcale bym nie twierdził że gdyby Kovalev przegrał to by później nie zarobiła na Rusku...W tej chwili Stevenson może mu zagrozić i nikt więcej wiec Kovalev bardzo szybko by odzyskał dobrą pozycje a jeżeli walka by była wyrównana to na porażce mógłby wiecej zyskać niż stracić...Ja w takowej walce stawiam zdecydowanie na Krushera ale to jest moja opinia....
Duva zrozumiała?? można tylko gdybać a prawdziwe powody mam nadzieje że wyjaśnią sie w niedługim czasie i dojdzie do tej walki....
Data: 15-04-2015 15:42:43
Duva najwidoczniej zrozumiała, że jest zbyt mała, a stawać w szranki z Alem Haymonem, a i sam jej pupilek wcale nie jest pewniakiem w takiej walce!
A po porażce już by nie zarobiła na Ruskim...
A rewanż ? :)