NA BROOKLYNIE FAWORYCI NIE ZAWODZĄ
Redakcja, Informacja własna
2015-04-12
Jedenaście miesięcy po porażce z rąk Amira Khana udanie na ring powrócił Luis Collazo (36-6, 19 KO). Podczas trwającej gali na Brooklynie w Nowym Jorku jego ofiarą padł Christopher Degollado (12-5, 10 KO).
Były champion po spokojnej pierwszej rundzie, w drugiej naruszył przeciwnika ciosem z prawej ręki. Doskoczył do zranionej ofiary, dodał kilka następnych bomb i po celnym podbródku było po wszystkim. Szybko, łatwo i przyjemnie, a znając standardy Ala Haymona, również na bogato...
Notowany przez federację WBC na pierwszym miejscu rankingu kategorii junior półśredniej Wiktor Postoł (27-0, 11 KO) wypunktował na dystansie ośmiu rund po dość jednostronnej potyczce Jake'a Giuriceo (17-3-1, 4 KO). Karty sędziowskie - 79:73 i dwukrotnie 80:72.
http://tylkotennis.byethost33.com
http://zobacz.xyz/kanalyflash/sport/polsatsport.html
dzięki.
Lee chyba nie dotrwa do końca.
jak zwykle bardzo się cieszę, że Cię widzę.
Wzajemnie:)troche tesknilem,dlugo cie nie bylo i nikt mnie nie atakowal na tym forum.Dobrze ze znowu cie widze:)
nie przesadzaj przyjacielu, od paru innych osób też trochę Ci się oberwało.
4 runda okropnie nudna w porównaniu do poprzednich.
Lee właśnie powinien punktować, wykorzystując warunki fizyczne. Tyle tylko, że knockdowny z początkowych rund mogły okazać się decydujące.
Niestety ale tego nie robi...Boi sie chyba kontr ze strony qullina...Narazie przegrywa zdecydowanie...2 runda była wyrównana,4 też gdzie nie było ciosów i można było te rundy przyznać Qullinowi 1 i 3 dwoma punktami dla QUlinna i ta ostania też dla niego jednym punktem...Lee przegrywa z kretesem narazie...
kilka knockdownów, obaj pięściarze na deskach to rzeczywiście oznaki bardzo spokojnej walki, bez dwóch zadań.
tylko się nie zgub po drodze.
weź sobie nawigacje..xD
http://www.sportingvideo.tv/20150411/vv552971c8a17009.86244128-1046792.html
A Quillin do rzucania na deski, N'Jikam leżał z nim chyba 6 albo 7 razy
http://footdirect24.com/id.php?channel=1
Lee to dobry walczak, może jeszcze dać kilka fajnych walk
hahahaha..
Ja kibicuję Petersonowi. Kiedyś był bezdomnny?. W ogóle lubię tego pięściarza. Danny miał farta w walce z Khanem, jednak szczęście sprzyja lepszym.
x
x
x
A Peterson miał farta z Kahnem...Ja kibicuje Garcii..Dla mnie nie ma tak dużego talentu ale nadrabia sercem i walecznością i tym ze sie nie poddaje...z Matthysse dali fajną walke...Garcija ma twardą szczene...
GROiLLORT
Jak by to powiedział mistrz Rafaltheo..,,Kto ma mocny cios ten ma twardą szczęke,,....hhh
Ja bym dał wszystkie rundy narazie dla Garcii
Maidana to idealna kopia Garcii.
W jakiej wadze mieliby niby walczyć?? Zobacz ile wnoszą do ringu w dniu walki...
w sensie ze ten idzie do przodu i ten napiera wiec moga byc wielkie grzmoty,wiadomo Garcia jest lepszy od Maidany.
Pewnie w jakims umownym limicie.
O czym ty pieprzysz?? W dniu walki dzieli ich ok 6kg. To dwie walki różnicy. Nie chce mi się szukać ile dokładnie ważył Maidana z Floydem
Dobra niewazne to niech walczy z Bronerem:)Hey Broner;Danny Garcia is coming for you!
http://footdirect24.com/id.php?channel=1