YOURI KALENGA: BYŁEM PEWNY, ŻE WYGRAŁEM
Wczoraj wieczorem na ringu w Moskwie silny niczym tur Youri Kalenga (21-2, 14 KO) utracił pas WBA kategorii cruiser w wersji tymczasowej po porażce z pełnoprawnym championem, Denisem Lebiediewem (27-2, 20 KO). Francuz czuje się jednak skrzywdzony decyzją sędziów, przyznającą wygraną reprezentantowi gospodarzy.
Kalenga był bliski sprawienia sensacji. Posłał nawet lewym sierpem rywala na deski, dominował w dwóch kolejnych rundach i gdy wydawało się, że wkrótce przełamie Rosjanina, nadział się w akcji lewy na lewy na bombę obrońcy tytułu i sam poleciał na deski. Lebiediew odzyskał kontrolę nad pojedynkiem, ale do ostatniego gongu Youri pozostawał bardzo groźny.
OBAJ LICZENI, WIELKA WOJNA DLA LEBIEDIEWA
- Czapki z głów przed Denisem. To wielki zawodnik i mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy w ringu. Z całą pewnością był jak dotąd moim najtrudniejszym rywalem, lecz z drugiej strony po ostatnim gongu byłem przekonany, że wygrałem stosunkowo wyraźnie - powiedział popularny "El Toro", który dziesięć miesięcy temu zdobył pas WBA Interim dzięki niejednogłośnemu zwycięstwu nad Mateuszem Masternakiem.
Kalenga na pewno tej walki nie przegrał.
Lebiedew nic nie pokazał w ringu .
Dodam jeszcze ,że Kalenga tej walki także nie wygrał, bo też niczym nie zabłysnął.
Dodaj też że żaden z nich tej walki nie zremisował...
do reszty pytanie: czy Kalenga stanowi jakość wartość marketingową we Francji? Ktos tam oglada boks jest tam znany? Bo się nie orientuję.
Pojedynek fajny i ciekawy, ale dlatego, że przyjemnie się oglądało sprawność i pomysł Lebedeva oraz odporność Kalęgi. Aż dziwi, jak taki niski klocuszek jak Lebedev ma jedne z najlepszych nóg w cruiser. Dla Kalengi 2, max 3 rundy i tyle! Ciosy Kalengi praktycznie w ogóle nie dochodziły celu. Albo pruły powietrze, albo Denis na szybkich odejściach wydłużał dystans i Misterowi Africa brakowało zasięgu. Runda po rundzie scenariusz podobny: Lebioda sukcesywnie punktuje i zakula na nogach a Kalenga nie wiele trafiał, choć próbował.
Pozdrawiam ;)
A te bezposrednie prawe Kalengi ktore wchodzily nak w maslo to niby co ?
Kalenka w ringu mógł mieć wrażenie, że wygrywa, ale po jego minie nie było tego widać. Jak zobaczy pojedynek z odtworzenia to nie będzie miał wątpliwości.
( nie twierdze że jest tym samym zawodnikiem bo to twardziel ale pchał się do Półdystansu prymitywnej wymiany jak z Gilermo
ale i madrze fajna prac nóg zasłużona wygrana Denisa.
ta walka pokazła też że Masternak przegrał nieznacznie z zawodnikiem z czołówki to pocieszające
Ale ci Ruscy to potęga w Cruser
mają Panczerów i dobrze wyszkolonych technicznie fighterów w jednym
są Mistrzowie Drozd , LEbiedev ,Killer gorący prospekt panczer Kudriaszow, Odbuduwjący się Czakijev
Nie liczać Hucka i nie do końca przekonujacego Hernandeza waga Cruser zdomniowana przez Rosjan +Niewiem czy najwiekszy talent usyk